Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
artistic.girl
Hej!
Chciałam tylko powiedzieć, że masz świetne opowiadanka!
Pozdrawiam~
Roz-Freedy
AUTOR•💜
Hej, witajcie ponownie. Wiem, wiem naprawdę dawno mnie nie było prawie 8 miesięcy tu.
Napisałam wam w głosowaniu, że miałam pare problemów.
Na pierwszym miejscu było to, że nie miałam weny na dalsze pisanie. Kolejnye to były, że szkoła i zdrowie.
No przez moje problemy zdrowotne mam problemy w szkole. I mogę nie zdać z paru przedmiotów….
Nie będę wam pisać o tym co się dzieje. Chce powiedzieć wam jedno, naprawdę brakowało mi pisania dla was. Tych waszych miłych komentarzy i serduszek pod nimi. Pisałam dla was, bo wy dawaliście mi siłę i chęci na napisanie kolejnego. Ale z ostatnim czasem zaczęło się to psuć u mnie, nie potrafiłam napisać nawet najkrótszego opowiadania. A wiem, żę krótkie części nie są za ciekawe. Więc teraz zacznę się bardziej starać dla was. Zacznę pisać dłuższe części. Tylko z tym wiąże się właśnie też czas.
Postaram się by części były długie i ciekawe. Ale mogą wtedy wychodzić później.
Zacznę się też starać pisać wam tutaj o tym kiedy by było, dlaczego ich nie ma. Takie informację pstaram się wam przekazywać.
Jeśli chcecie piszcie do mnie śmiało, ja chętnie będę wam odpisywałam.
Jak na razie to tyle, mam nadzieję, że zagłosujecie co byście chcieli w nowej serii ^^
Roz-Freedy
AUTOR•💙
Tak na szybkiego, przepraszam was za tak długo przerwę. Lecz w moim życiu miałam chwilowo problemu, śmierć choroba i takie tam… Więc nie byłam w stanie napisać nowych części.
Obiecuję że postaram pisać je systematycznie
Roz-Freedy
AUTOR•💙
Siemandero!
Chciałam wam powiedzieć, czy podoba wam się nowa seria a za razem kontynuacja starej?
Tak mówię tu o ,,Pamiętniku Mordercy”
Szczerze mówiąc nie miałam pomysłu jak by tu zacząć sezon 2. A tu proszę pisałam wczoraj z TicciWiktorka i BUM! Przyszedł pomysł na nowa serię ^^
Więc Bardzo ci dziękuje Wiki! Gdyby nie ty nie zaczęłam bym jej ^^ <3
Roz-Freedy
AUTOR•💙
Siemka kanibalom moim ^^
Postanowiłam dać wam kawałek z nowej części ,,The dark mystery of the infernal family”
A oto krótki fragment ^^
,,Chłopak na słowa dziewczyny mocno ją przytulił szepcząc jedynie do jej ucha ciche słowa.
-Dziękuje…- Lilit długo nie myśląc również uściskała chłopaka, lekko głaszcząc jego plecy.
-Nie ma za co….- Kiedy to powiedziała lekko odsunęła się od niego,spojrzała już na lekko rozgwieżdżone niebo i zaciągnęła się powietrzem.
-PIĘKNIE TU! – Krzyknęła kręcąc się dookoła siebie ze śmiechem, chłopak tylko obserwował uważnie dziewczynę. Naglę w kierunku Lilit przeleciała kula ognia, pierwsza nie trafiła w dziewczynę,lecz za drugim razem Lilit oberwała w swoje prawe ramie z taką siłą że wleciała w drzewo, zostawiając w nim ogromnej wielkości dziurę.
-LILIT! -Krzyknął Liu podbiegając do niej, dziewczyna trzymała się za swoje krwawiące na czarno prawe ramię.
-Co ci się stało?-Dopytywał się chłopak patrząc to na ramie dziewczyny, to na jej twarz. Ona lekko pokiwała głową i rzekła.
-Sama nie wiem- Naglę z daleka usłyszeli kobiecy śmiech, zwrócili głowy w tamtym kierunku i ujrzeli, dziewczynę o płomiennych włosach. Jej ręce i nogi wyglądały jak kamienie pomiędzy którymi płynie lawa. Miała czarny ogon na którym miała pomarańczowe kolce , a z głowy wyrastały jej rogi podobnej struktury co ręce bądź nogi.
-DEMON!-Krzyknęli równo widząc nią, dziewczyna jedynie się zaśmiała i zaklaskała w swoje dłoni,w skutek klaśnięcia parę iskierek wyleciało z nich.
-Nazywam się Mania, jak chcecie już wiedzieć- zaśmiała się wstrętnie pokazując swoje ostre jak brzytwa zęby.
-Dla czego nam to mówisz?-Zapytał się jej Liu,ona jedynie ponownie się zaśmiała i ustała na ziemi patrząc w kierunku Lilit.
-W piekle krążą pogłoski że Szatan miał córkę…. Lecz nie zabił jej, a mój władca Zalgo ucieszy się ogromnie jak mu powiem że zabiłam córkę jego przeciwnika-mówiła śmiejąc się głośno, Lilit nie miała pojęcia o co jej chodzi, wstała ledwo na swoich nogach ciągle mocno trzymając się za ramie. ”