300 ludzi siedzi przy ekranie
Czeka na nowe opowiadanie.
Ja przed Tobą uciekałam
W pole kaktusów wleciałam.
Żartowałam oczywiście
Weź mnie nie bij liściem,
Bo tylko dąb szanuje,
A od innych wymiotuje.
Ale trochę zbiegłam z toru
Wracam do obserwatorów.
Wszyscy Cię kochają
Raczej się z tego nie wymigają.
A od święta nowa przynęta
Nowe quizy i opowiadania, 300 nowych do czytania
Z poprzednimi to 600 daje
Nie pomieszczą ich tramwaje.
Steven King Ci się przyśni
Nową książkę Ci wymyśli.
Ja już kończę rymowanie,
Bo mi „TO” łazi po ścianie.
Jak mnie zaatakuje, to już nic nie zrymuje

***********************************

Dobra a teraz swoimi słowami, poprzednie „życzenia” były dla beki, a te na serio. Chciałam wszystko co najważniejsze napisać w wierszu, ale po prostu się nie da (albo ja jestem taka ułomna i nie umiem), więc tamto też jest dla beki. Życzę Ci wszystkiego najlepszego, rozwijaj się dalej i nie mów sobie, że czegoś nie umiesz albo że jest to słabe (tak mam na myśli opow), bo wszystko co robisz jest cudowne, a zwłaszcza Twoje opowiadania i One Shoty. Kiedy my się po raz pierwszy „spotkałyśmy”? Z kilka miesięcy temu. A nasza przyjaźń coraz bardziej się rozrasta. Siedziałam nad tym wierszem kilka godzin (z 5-6) i próbowałam wymyślić coś co będzie „wyjątkowe” połączone z czymś co umiem robić najlepiej. No na gitarze Ci nie zagram, ani nie zaśpiewam, bo nie mam jak. Ale postanowiłam zrymować! Wiem fatalnie wyszło, ale jestem nieprzytomna, więc jak coś to sorry. Kończąc, gratuluje 300 obs i żeby było ich jak najwięcej ❤😘😚😀😉❤💜❤💕❤💗❤💝💖