Tak właściwie to ten wpis piszę na spokojnie by właśnie wkleić go za jakiś wiejący czas. (Ogólnie teraz jest godzina osiemnasta i jestem w drodzę do…sami zaraz się dowiecie.) Pytanie jest proste moje skarby, co robiłam w tym czasie? No chociaż mnie ciekawi odpowiedź. Byłam w Niemczech na tydzień bo nie widzieliśmy się z rodzinką pół roku, podróż trwała ponad 13 godzin, więc nie było źle. Poznałam wielu wspaniałych ludzi oraz ptaszka, który mieszka w jednym z pokoi, nazywa się rudi. Trzymajcie kciuki by mnie kiedyś wreszcie polubił 😚🌾 I wiecie…brakowało mi tego, chodzi mi dokładniej o oderwanie się od "nie-rzeczywistości". Znalazłam życiowe motto, którego odkrywam razem z wami znaczenie. Na koniec tego konta, gdy stwierdzę, że to naprawdę koniec, poinformuję was co ono oznacza, bo do tego czasu powinnam być już tego świadoma. W końcu koniec i tak kiedyś nadejdzie i nic na to nie poradzimy. Postanowiłam zmienić nazwę, mogłam o tym napisać w sumie na początku, ale coś mnie podkusiło by wspomnieć o tym później. To ja @pjanka teraz @brudnapoezja, dlaczego brudna? Bo moim zdaniem nie potrafię pisać, ale me "dzieła" czytacie, a więc to mnie, że tak powiem motywuje do pracy! Szczerze, nie spodziewałam się w ogóle powrotu. Wolałam napisać "jeszcze kiedyś tu wrócę" niż zwyczajny KONIEC. Wstawiłam, także wiersz, no zaraz wstawię nie ważne. Gnije on w szkicach od nie wiem jakiego czasu (pt. Witaj ma zagwozdko). Pojawił się już dawno na ig. Polepszyłam, także relacje ze znajomymi. A no i co do instagrama, bo zauważyłam, że dwa miesiące temu pytaliście o niego, moja nazwa to @poezjaspodszafy kiedyś @tkliwe.ksiazki.

Wiele na tej stronie już osiągnęłam i to mi wystarcza. Wiem, że stworzyła nową serię, ale następne jej części nie ujżą światła dziennego. Wszystko co stworzę pojawi się na moim instagramie. Dziękuje za wszystkie słowa wsparcia, bo to dzięki wam dalej piszę. Ale więcej już nie potrzebuje, muszę zająć się życiem prywatnym, aby po spełniać me wszystkie do funkcjonowania cele. Tak to koniec, jak moglibyście już się dowiedzieć. Dziękuje także za ponad rok na tej stronie, jestem mega wdzięczna. Nie usunę konta, niech zostanie na pamiątkę, a no i jeszcze tu wrócę! Trzymajcie się tam 😚💚🌾