Patryk

Riddio

Patryk

Riddio

imię: Riddio

miasto: Bezpieczna przystań

www: wattpad.com

o mnie: przeczytaj

1578

O mnie

¡Hola, amigo! Hvordan har du det?

Przyznaj się zabłądziłeś? Wiedziałam, nikt nie zapuszcza się aż w tak odległe zakamarki sq. Ale skoro już tutaj jesteś, to zapewne chciałbyś się czegoś dowiedzieć o moim małym zakątku :P

Na tym profilu nie znajdziesz... Czytaj dalej

Ostatni wpis

Riddio

Riddio

Wesołych świąt!🎄 Duży zdrówka, uśmiechu, szczęścia i świąt spędzonych w ciepłej, ro... Czytaj dalej

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Wpisy autora: Wróć do wszystkich wpisów
Riddio

Riddio

AUTOR•  

Jeżeli kogoś jeszcze nie znudziły moje one shoty, to wyczekujcie…

Odpowiedz
3

p...e

@Riddio mrau, darmowa reklama, dziekuje mordko 😍😍😍🥰🥰

Odpowiedz
2
Riddio

Riddio

•  AUTOR

@powiklanie To ja dziękuję za tą cudną miniaturkę💚

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (5)
Riddio

Riddio

AUTOR•  

8 września 1989 roku, czyli dokładnie 34 lata temu na świat przyszedł pewien Szwedzki dzieciak, który, mimo że został okrzyknięty ,,DJ-em, który nie wytrzymał życia'', po tym jak w 2018 roku popełnił samobójstwo, zdołał podbić serca milionów i na stałe zapisać się na kartkach historii muzyki edm. Mowa oczywiście o Timie Berglingu, którego większość zna pod pseudonimem Avicii.
Z racji tego, że ten muzyk jest bliski mojemu sercu, jak żaden inny i nie minę się z prawdą, jeżeli określę go pierwszą miłością swojego życia, oto wpis z okazji jego urodzin. Kto zainteresowany, zapraszam :)

Avicii od zawsze był wyjątkowo wrażliwym artystą, który ponad wszystko ukochał sobie muzykę, którą już od lat nastoletnich zaczął się interesować. Droga jego kariery była owiana wieloma mrokami, w tym toksycznymi ludźmi z którymi pracował, używek, od których uzależnił się na tyle mocno, że nie był w stanie ich ostawić, mimo wielu prób, nieludzkiego tępa pracy i wielu błędów, które przecież młodzi ludzie w ten, czy inny sposób muszą popełnić. Współpracownicy od zawsze podziwiali w nim nie tylko talent, ale i ambicję, a także determinację, z którą dążył do spełnienia swoich marzeń. Jego utwory nie były płytkimi i nonsesownymi, ale wyjątkowo odważnymi, głębokimi i przemyślanymi dziełami, które nie tylko inspirowały, ale i podnosiły na duchu, dawały nadzieję i pomagały przetrwać wszelkie przeciwności. Bergling miał wiele problemów w życiu prywatnym, jednak starał się wszystko godzić tak, by nie musieć porzucać swojej pasji. Udało mu się wybić i był czas, kiedy górował na liście przebojów. Wielu widziało w nim tylko artystę, jednak był on także niesamowitym człowiekiem, który pojmował życie w szerszy sposób i uczył innych postępować podobnie.

Powyższe informacje czerpałam niegdyś z internetu i oficjalnie wydanej biografii Avicii, ale z racji tego, że jest on dla mnie niezwykle ważną osobą, której nigdy nie poznałam osobiście, ba, nawet nie widziałam na oczy, chciałabym dodać coś od siebie, gdyż fakt, że w sumie Tim był dla mnie obcy nie ma wpływu na to, ile zawdzięczam jemu oraz jego muzyce.

Był w moim życiu czas, jeden z gorszych w moim życiu, kiedy jako zbyt wrażliwy i niestabilnie emocjonalnie szczeniak, który równo dostawał od swoich rówieśników, nauczycieli, a nawet rodziny, w skrócie rzecz biorąc lata 2016-2019 były piekłem na ziemi. Byłam zdecydowanie zbyt zamknięta w sobie i nie rozumiałam dlaczego tak było. Rozumiałam natomiast to, że nie chciałam dalej walczyć. Każdego dnia rozważałam najlepszy sposób odejścia z życia. Można powiedzieć, że oprócz wiary, bo a i owszem Bóg odegrał tu wiodącą rolę koniec końców, nie miałam nikogo, kto by mnie nie odrzucił. I wtedy trafiłam na Avicii. Było czystą magią sposób w jaki odnajdywałam ukojenie w jego muzyce, zrozumienie w słowach i siłę w jego osobie. Wyzbierałam się na dobre i w pewien sposób odrodziłam, ze słuchawkami na uszach. Muszę przyznać, że nawet i w czas, kiedy było dobrze, jak to w życiu raz lepiej, raz gorzej, nigdy nie byłam w stanie o nim zapomnieć i na swój sposób przestać go kochać. Zawdzięczam mu także wykształcenie sporej części mojej osobowości i charakteru, a także utrzymanie wrażliwości duszy, którą zamiast potępiać, zaczęłam doceniać. I może wielu z was myśli, tak o swoich idolach, autorytetach, ale tak wygląda moja historia, którą chciałam się z Wami podzielić, czując się poniekąd do tego zobowiązana.
Mam nadzieję, że gdzieś tam daleko, Tim gra właśnie swój zagrobowy koncert i robi to co kocha, bez bólu, cierpienia i wszelkiego zła. Zatem najlepszego <3

Przy okazji udało mi się napisać pewne wierszydło inspirowane twórczością Avicii, które moim skromnym zdaniem podpasowuje się też pod mowę motywacyjną, dla wszystkich (nie)pokonanych. Jeżeli ktoś chętny, zapraszam:
https://samequizy.pl/price-2-wiersze-i-wierszydla/

Odpowiedz
4
Arenava

Arenava

@Riddio The Nights, Waiting For Love i Without You, tak właściwie te najpopularniejsze chyba to są :D
A Twoje ulubione piosenki od Avicii?
Właśnie to jest najsmutniejsze. Ostatnio przeczytałem książkę o rodzinie Turpin. Rodzice dosłownie więzili, głodzili i torturowali swoje dzieci, najstarsza córka miała dwadzieścia dziewięć lat, gdy się to wszystko skończyło, a nikt nic nie wiedział. Spotykali się z rodziną, nawet jeździli do Disneylandu. Sąsiedzi nie wiedzieli nawet, że Turpinowie mają aż trzynaście dzieci. Ta książka uświadomiła mi, jak łatwo jest ukryć swoje problemy i winy.
Też jeden z moich ulubionych artystów, Colson Baker, szerzej znany jako Machine Gun Kelly, parę lat temu, po śmierci swojego ojca, zadzwonił do swojej partnerki i chciał popełnić samobójstwo. Facet w różowych włosach. Spotykając taką osobę na ulicy raczej nie pomyślimy, że może potrzebować pomocy. I to się tyczy każdego człowieka, bo niestety nie u wszystkich od razu widać, że coś ich trapi💔

Odpowiedz
1
Riddio

Riddio

•  AUTOR

@Arenava Perełki💚
Hm, myślę, że na chwile obecną Wake me up, Heart upon my sleeve i Freak
Jeju, aż przykro ,,słuchać" 🥺
Faktycznie, ciężko w to uwierzyć
A i niektórzy z nich prędzej dopełnią swoje dzieło ostatecznego końca niż poproszą o pomoc 😐

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (6)
Riddio

Riddio

AUTOR•  

Wiecie, jak to jest, kiedy na początku klasy maturalnej ogarniacie, że wasz angielski pozostawia dużo do życzenia (oczywiście, że nie, bo zapewne angielski byłby/jest/był waszym najmniejszym problemem przy innych przedmiotach!), a zdajecie nie tylko podstawę, ale i rozszerzenie i dogadujecie się z przyjaciółką (english master, jak się patrzy), że od tej pory piszecie z nią tylko po angielsku, ale staracie się jednocześnie uciszyć swój honor za każdym razem, kiedy jesteście poprawiani, choć wiecie, że to dla waszego dobra i że serio na tym skorzystacie, ale duma się nie ugnie? No to ja generalnie wiem. Nie polecam, choć w sumie jest ciekawie. Piszę z nią chwilkę, a potem, jak się odzywam do kogoś w realu mam pierwszy odruch odezwania się po angielsku. Wybacz babciu, jeżeli zacznę ci truć w języku, którego nie znasz, ale będzie to nieświadome🙈

Odpowiedz
7
Arenava

Arenava

@Riddio cóż, języki nie bardzo mi wchodzą, ale raczej będę się starać 🤔
Polski, historia i angielski
A Ty jakie masz?

Odpowiedz
1
Riddio

Riddio

•  AUTOR

@Arenava Nie wyobrażam sobie mieć rozszerzonej historii przyznam szczerze, uciekłam z niej na geografię🙈 Więc podziwiam ogromnie
Mam ang-geo-wos, z tym, że na własną rękę zaczęłam sobie rozszerzać polski, którego u mnie w szkole niestety nie było, a za to porzuciłam wos 😂

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (11)
Riddio

Riddio

AUTOR•  

God morgen alle sammen!
(Uwielbiam, wprost uwielbiam norweski💚)

Tak oto nadszedł nam pierwszy września, wakacje dobiegają końca, o czym nieuchronnie przypomina wszystko wokół, cóż, jest i czas wakacji, jest i szkoła, tudzież później studia/praca, taka kolej rzeczy. Co mogę powiedzieć o swoich wakacjach? Nie były złe, ale daleko odbiegły od oczekiwań. Niezrealizowane plany, niefortunne zrządzenia losu, jak zwał tak zwał. Jedynie na sam koniec udało mi się zdać wyczekiwane prawko (@Arenava te opcjonalne dziesięć razy do końca ratowały mnie przed nadmiernym stresem, także przydało się🙈 O dziwo zamiast dziesięciu, były tylko dwa podejścia). I szczerze wcale nie czuję się wypoczęta, a wręcz przeciwnie tylko bardziej zmęczona. Mam nadzieję, że u Was wygląda to lepiej. Jeżeli ktoś chce się podzielić opowieściami z wakacji lub czymkolwiek, to zapraszam ;D

Jeżeli chodzi o nadchodzący rok, to chciałabym Wam życzyć dużo wytrwałości w dążeniu do celów, które sobie ustalicie, a i wytrwaniu w szarej codzienności. Znajdźcie balans między nauką, pasjami, zabawą, a wypoczynkiem, bo jest on niesamowicie istotny, żeby nie paść trupem jeszcze przed nadejściem wiosny. Dla tych, którzy idą do szkoły średniej, trzymajcie się tam i nie dajcie się stłamsić systemowi liceum/techników/szkół branżowych. Pozostańcie w tym wszystkim sobą, bo bycie kopią wcale nie jest takie fajne.
Maturzystom owocnych przygotowań do matur i obyście się nie wykończyli nim dotrwacie do maja (jeżeli jest tu jakiś maturzysta, to przybijam piąteczkę *✋* i rozważam postawienia nam znicza… Nie no, tak źle nie będzie :))
Studentom wytrwałości na nowym poziomie Waszej edukacji, korzystajcie z życia tyle ile możecie, bo jest to jak najbardziej wasz czas.

✨Na marginesie wspomnę, że nie pogardziłabym również, jakby ktoś miał do polecenia jakiś fajny film. Leży mi cokolwiek oprócz sensacyjnych, akcji i horrorów :)

Trzymajcie się! <3

Odpowiedz
8
Arenava

Arenava

@Riddio no patrz, super, że za drugim razem wyszło :D gratuluję ❤️
Dla mnie te wakacje były zwyczajnie słabe, jedynym plusem jest to, że udało mi się przeczytać dość sporo dobrych książek ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯ no, ale przejechaliśmy około 4 tysięcy kilometrów Banditem 😍
Trochę też udało mi się zarobić na pracy w stajni, ale to wszystkie plusy tych wakacji. Niestety na mojej ocenie bardzo zaważył fakt, że zostały odwołane tegoroczne targi książki w Gdyni 🥹
WTF POLICJA TUTAJ PRZED CHWILĄ PRZEJECHAŁA 😳 (mieszkam na totalnym zadupiu, jeśli jest tutaj policja, to może znów jacyś wczasowicze zgłosili „szczekające psy” xD, ale się zdziwiłem, nie powiem)
Filmów zbyt wiele nie oglądam, nawet nie pamiętam tytułów xD, ale polecę Bohemian Rhapsody❤️

Odpowiedz
1
Riddio

Riddio

•  AUTOR

@Arenava Dzięki dzięki 💚
Zawsze to jakieś pozytywy 🙃
Wooo, całkiem spory dystans, pozazdrościć 😍
Ojojoj, przykro 😔
Strach się bać😂
Na pewno obczaje💚

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (4)
Riddio

Riddio

AUTOR•  

Kubuś Puchatek. Dla wielu ikona z czasów dzieciństwa. Sama uwielbiałam tą bajkę. I wszystko fajnie dopóki nie orientujecie się, że parszywy świat nawet Kubusia zdołał tak zrypać, że gorzej się nie dało (chociaż tutaj jeszcze przyszli twórcy mogą nas zaskoczyć swoją głupotą). 66 i 88, ewentualnie 05, ale potem? Wymażcie 4 ostatnie z mojej pamięci, szczególnie to ostatnie😫🙏🏼

Odpowiedz
7
Riddio

Riddio

•  AUTOR

@Luna1616 Na 11 jeszcze można przymknąć oko, to fakt
Zapomniałam o tym ścierwie. Widziałam sam zwiastun i od progu idzie się załamać😫

Odpowiedz
2
Riddio

Riddio

•  AUTOR

@Arenava Wyrazy współczucia dla Twoich oczu i obrazów zachowanych w Twojej pamięci {*}

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (5)