
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Quietly
AUTOR•nigdy nie byłam grzecznym dzieckiem
nigdy nie byłam
nigdy
nie zapomnij mnie nigdy
ponieważ idę spalić moje kartonowe łzy
jednak one są tylko podpałką
bo spłoniesz ty cały
przywiązany do mojego łóżka
o mój Boże
błagałam rodziców, abyś krzyczał przeze mnie
abyś umarł przy mnie
i nie to miałam na myśli
ale przecież zawsze osiągam cel
Quietly
• AUTOR@Metafora dziękuję ♥
Mrs.Chocolate_
oh jeju
Quietly
AUTOR•na ustach moich
obdartych z cnoty
zasiadł już kurz i chyba mogę spytać
czy zostałbyś, gdybym wtedy ośmieliła się poprosić?
czy zostałbyś?
gdyż cicho tu bez ciebie
a twoje imię wykrzykuję tylko w koszmarach
teraz nikt nie rozbiera mnie z formalności
nie dotyka mętniejącą śliną
nie obdarzą zamglonym spojrzeniem
teraz nikt już mnie nie kocha i to boli najbardziej
bo odchodząc
zabrałeś ze sobą pewne marzenia
marzenia o miłości bodajże
więc czy to będzie głupie,
jeśli przyznam, że tęsknię?
bo w końcu odszedłeś, abym nigdy nie musiała się na to zdobyć
a ja teraz oplułam twoje decyzje
Quietly
• AUTOR@sunflower_poet dziękuję ♥
Mrs.Chocolate_
@Quietly xx ♥
Quietly
AUTOR•ty każdego dnia
umierasz spokojnie, powoli
wykruszając swoją mizerną egzystencję, popijając herbatę o szóstej rano
a ja nie chce, nie potrafię
umieram niespokojna
i równie niespokojna po śmierci będę
bo nie osiągnęłam nic, coby było osiągnięciem dla serca
sunflower_poet
cudowne 💛
Quietly
• AUTOR@Mrs.Chocolate_ @Auriel @sunflower_poet nie wiem jak wam dziękować, bardzo mi milo ❤
Quietly
AUTOR•pisze tylko wzruszona
rozmasowując knykcie lewej dłoni
liżąc, bo uschły od zimowego wiatru
piszę tylko wzruszona
a uczucia dzielę na niepoznane
i nieruchome
na przykład
płakać i płakać przez całe dnie
by się chciało
przez złamany paznokieć
i śmierć przyjaciela
by się chciało
bo płacz jest piękny
płacz okiełznany bliskością, tylko taki
i to nie dotyk najprawdziwszy
ale łzy muskają
smutny pigment
więc kochanie, zapłacz dla mnie
gorzkimi łzami
gdy będę odchodzić
łkając też
i ścieżki wyryte na naszych policzkach
zapłoną
ogniem najprawdziwszym
kochanie, zapłacz
jako dowód
miłości
Auriel
@Quietly Pięknie piszesz
Quietly
• AUTOR@Auriel dziękuję ❤❤
Quietly
AUTOR•złote wodospady
i piękne strumienie zieleni
sensu brakiem napawane
jakby dym przecinający błękit odbitego nieba
w tafli absolutnej rozpaczy
w tym sęk
że go brak
że pełna swoboda
balu karnawałowego
a wieczne uczucie agonii
ale przecież nikt nie narzeka, prawda?
wszyscy są zadowoleni
wszyscy jak wiosenna mżawka
wszyscy całują filigranowe maseczki
ucieszeni życiem, po prostu
bo o to chodzi – o brak komplikacji
będący wybawieniem dla zmęczonych
wtedy wzrok spokojny
i wzrok znudzony
przyjemnej uśmiechy oraz poranna gazeta
rzeczy łatwe i niepoetyckie
dla świrniętej głowy
muśnięte dłonią marzenia o poezji
ale jednak upragnione
bardziej niźli rzeczy odległe
te bliskie są ważne
gdyż chcemy poczuć
w środku, głęboko i bardzo dosadnie
uczucie egzystencji
Quietly
• AUTOR@Auriel dziękuję ❤
Mrs.Chocolate_
wzruszyłam się :(