wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka! 😇🍭❤️
chce wam życzyć dużo radości i uśmiechu! żeby nigdy was nie opuszczał! 🤗❤️

naprawdę nie wiem, jak do tego doszło…

witam was! 🌻
nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam tutaj z jakimś wpisem. no ostatni był na święta, ale bardziej chodziło mi o taki informacyjny, pytający się co u was i jak leci wasze życie.
opuściłam się w swoim życiu bardzo. momentami przychodziły słabe chwile dla mnie, że nie miałam ochoty wychodzić z łóżka i mogłabym przespać cały dzień i to nie było spowodowane czasem kwarantanny. ten okres zaczął mi się już wcześniej, kiedy jeszcze szczęśliwie chodziliśmy wszyscy do szkoły, a głosy o wszystkim były ciche. po prostu czasem przychodzi ten okres, że takie dni mnie dopadają, a po jakimś czasie mnie to opuszcza i na nowo zaczynam tętnić życiem 😊
byłam tutaj praktycznie codziennie i przeglądałam, co się dzieje. za każdym razem starałam się coś napisać, ale szło to na marne i później już nie podchodziłam do żadnej próby.
dostawałam od was często pytania, kiedy pojawi się jakaś seria i w końcu przyszły do mnie moje przemyślenia, co do wszystkiego i postanowiłam wziąć się w garść. oczywiście nie będzie tak, że uda mi się napisać bardzo dużo, ale małymi kroczkami wszystko po kolei. zamierzam napisać kilka rozdziałów, które będą krótkie, coś się tam zadzieje i czas w częściach będzie przyśpieszony, żeby dojść do zakończenia serii, a potem wyruszyć z czymś innym.
powiem wam, że pomysłów to ja mam bardzo dużo, ale później, kiedy mają być dalsze części, to wtedy robi się dla mnie problem 😅 mój wattpad jest pełny od wersji roboczych z jakąś inną historią. przychodzi pomysł i zaczynam pisać jeden/dwa rozdziały, a później sobie leży. nie wiem, dlaczego ja tak działam 😂

dzisiaj zabrałam się za pisanie ,,in my head” i jeżeli dobrze mi dzisiaj pójdzie, pojawi się ona jutro. co do ,,Vacation of my dream”, na razie nie biorę pod uwagę pisania ostatniej części z tej serii, jeszcze nie. chciałam pomyśleć nad częściami do innych serii, które już od wieków nie były dodawane. możliwe, że wiele z nas zapomniało fabuły z nich i może już tamte serie nie będą chętnie czytane, ale uważam, że powinnam zakończyć każdą do końca, bo w końcu koniec historii musi nastąpić.
jest opcja, że to co będę pisać nie będzie miało sensu w ogóle, bo bardzo chce pisać, tęsknie za tym, ale jak siadam i sama czytam, to co napisałam, to się załamuje. dla mnie to nie gra ze sobą 😂 a wolę nie poprawiać niczego po kilka razy, bo wtedy to by była jedna wielka kaplica 😂

to chyba tyle z mojej strony jeśli chodzi o pisanie i wszelkie plany. wiecie także, jak u mnie było wcześniej. cały czas żyję i żyję dalej i czekam aż wszystko się skończy. każdemu zawsze powtarzam, że wszystko będzie dobrze i wam też to mówię. mam nadzieję, że na siebie uważacie i wszyscy jesteście zdrowi 🌻

powiedźcie mi co u was? jak się trzymacie? jak tam ze szkołą online? wolicie takie nauczanie, czy tęsknicie za szkołą i lekcją w ławce, z tablicą i ze wszystkimi w klasie?

jeżeli macie do mnie jakieś pytania, to pytajcie. tutaj we wpisach, czy na prywatnych wiadomościach. jeśli się wam nudzi, chcecie zabić czas możecie zawsze do mnie pisać 😊 pozdrawiam was i kocham bardzo mocno 🌻💛

łooo matkoo… 🙊 aż ataku kaszlu dostałam z samego rana 😵
jak to się… nie wierzę 🙈 nawet nie wiem, jak mam za to wszystko dziękować 🖤

od kilkunastu miesięcy są tu same pustki i nudy, a was jest tutaj coraz więcej. z całego serduszka wam wszystkim za wszystko dziękuje 🌹❤️