no… nareszcie udało mi się z tym wpisem. na początku mówię wam, że będzie on troszeczkę (troszeczkę BARDZO 😄) długi. a więc…

może zacznijmy najpierw od przeprosin. chciałam was bardzo ogromnie przeprosić za moją małą aktywność tutaj. na początku roku szkolnego pisałam, że przez szkołę nie będę tak się tutaj opuszczać, będę wam poświęcać wiele czasu i będę starała się pisać, dodawać kolejne części opowiadania dosyć często, ale to mi nie wyszło i czuję się z tym bardzo okropnie 😟 obiecałam sobie, że będę poświęcać tutaj sporo czasu w roku szkolnym, ale zawiodłam. nie spodziewałam się, że AŻ tyle tego będzie. nawet staram się znaleźć jakiś czas dla siebie i innych, no ale wychodzi jak wychodzi. naprawdę, kiedy tylko znajdzie się we mnie jakaś wena i trochę czasu to od razu załączam szkice i próbuje coś napisać, ale pustka która czasem we mnie siedzi nie chce mnie opuścić.

obiecuję wam, że w jakiś sposób to wszystko nadrobię i uzupełnię ❤️

kolejna sprawa, którą chciałam omówić… chodzi o pozostałe serie. jest was tu naprawdę dużo i każda z was czyta jakieś inne opowiadanie i pyta się, czy będą kolejne części. oczywiście, że będą tylko nie wiem kiedy. jak na razie zajęłam się tutaj tylko ,,Vacation of my dream”. skupiłam się na nim okropnie i nic innego nie widzę poza nim. ułożyłam sobie w głowie, że kiedy skończę VOMD, wstawię prolog czy pierwszą część innego, nowego opowiadania (ale jeszcze muszę to przemyśleć, czy spodoba się wam ono. jest ono już na moim wattpadzie – zapraszam! link w bio) a nasze wakacyjne opowiadanie po zakończeniu będzie miało małą przerwę i będę pracować nad drugim sezonem! po wstawieniu nowego opowiadania, zajmę się pozostałymi seriami i chce z każdej serii napisać po jednej części, a w niektórych to będą prologi, bo są już zakończone.

co do nowości… nowe opowiadanie, które chciałam wstawić już dawno, ale z inną fabułą. nie wstawiłam, bo bałam się że nie wyjdzie, a teraz czuję jakieś inne przekonanie. opowiadanie miało być z głównym bohaterem członka zespołu 5 Seconds Of Summer – Luke Hemmings i resztą chłopców. przemyślę to jeszcze, czy wstawić go tutaj, choć cała ja bardzo tego chce, ale jednak coś we mnie siedzi, taka jakby blokada, że ono nie powinno się tutaj znaleźć. nie wiem czemu. (napiszcie też, czy byście chciały)

to chyba już wszystko, co we mnie siedziało, a chciałam wam to powiedzieć. może ten smutek, gniew i żal do samej siebie już mi przejdzie.
zbliżają się święta, czyli wiąże się to z krótką przerwą od szkoły, więc może wtedy uda mi się coś zadziałać. mam nadzieję, że tak 😇
dziękuje wam bardzo, za to że jesteście tutaj ze mną tak długi czas. czasem po prostu płaczę z tego wszystkiego 😭 z dnia na dzień jest was więcej. tak szybko się te liczby zmieniają, że nie nadążam i nie wierzę czasem w to co się tutaj zadziało i dzieje do tej pory. nie spodziewałam się czegoś takiego. DZIĘKUJE! jesteście moim jednym wielkim szczęściem 💕 kocham was bardzo, bardzo mocno 😘

plany:
*nowe opowiadanie
*dwa one shot – jedne inspirowane piosenkami, drugie ode mnie z życia
*po jednej części z każdej serii