Drogie Nietoperki!
Dziś chyba będzie nieco krócej. Chciałam was przede wszystkim poinformować iż właśnie opublikowałam kolejną część z serii „Zdradzona” od razu muszę was jednak uprzedzić, iż nie do końca wyszła tak jak planowałam i raczej nie warto spodziewać się po niej wartkiej akcji. Pojawia się jednak kilka nowych postaci, które być może wydadzą wam się interesujące. Obiecuję poprawić się w przyszłości np. w kolejnej części, a na razie mam nadzieję, że nie będziecie bardzo rozczarowani. Czekam na wasze opinie.

Drogie Nietoperki!
Pierwszy raz spotyka mnie zaszczyt odpisywania na nominację, w tym miejscu bardzo dziękuję @Sweet19 za wyznaczenie mnie do niej, więc proszę was o wybaczenie, że tak się rozpisałam, jednak chciałam udzielić w miarę wyczerpujących odpowiedzi:
1. Masz zwierzę?
Uwielbiam wszystkie zwierzęta, a obecnie moją skromną chatkę zamieszkuje psiak ze schroniska Buschmen i kot od znajomych Maciek. Wcześniej miałam też psa i w krótkim odstępie czasu trzy koty (mieszkam blisko ruchliwej drogi i wiem, że w mojej okolicy są też ludzie, którzy polują na koty stąd ciężko uchronić swojego zwierzaka przed tym smutnym losem). Miałam też przez jakieś siedem lat królika.
2. Twój pierwszy obserwator?
Jakby się tak zastanowić to wcale nie tak dawno było, gdy miałam tylko kilku obserwatorów i wtedy to być może nawet pamiętałam, kto był pierwszy, ale obecnie… Zdaje mi się, że Eleseya, ale gdybym zapomniał o kimś, kto był szybszy to proszę o sprostowanie i przepraszam.
3. Ulubiony piosenkarz/piosenkarka?
Ciężko powiedzieć, bo raczej słucham muzyki „jak popadnie”. Swego czasu uwielbiałam piosenkarzy starej daty, najbardziej Annę German i nawet uczyłam się jej piosenek na pamięć, swego czasu lubiłam też wykonawców z Acantusa, a teraz nie mam chyba ulubionego piosenkarza ani piosenkarki, ale przepadam za zespołem „Albo i nie”
4. Lubisz świnki morskie?
Tak sobie, jak byłam mała to rodzice podejrzewali, że mam na nie uczulenie, bo po zabawie ze świnką morską u kuzynostwa dostałam wysypki.
5. Obchodzisz Halooween?
Nie, ponieważ nie jest to zgodne z moimi przekonaniami religijnymi. Razem z zespołem organizujemy tego dnia alternatywną imprezę Holywin
6. Harry Potter czy Hobbit?
Hobbit, jestem pod wrażeniem twórczości Tolkiena nie tylko, jako człowieka z niesamowitą wyobraźnią i talentem, ale też jak świetnego językoznawcę. Do dziś wspominam list Tolkiena do jednego z przyjaciół, w którym obszernie wyjaśnia swoją koncepcję magii.
7. Oglądasz horrory?
Rzadko. I musze powiedzieć, ze zazwyczaj nie od początku do końca.
8. Jeśli tak to wymień kilka tytułów.
„Oszukać przeznaczenie”
„Salomon Kain – pogromca zła”
„Lincoln: pogromca wampirów”
„Dom w głębi lasu”
9. Z czym kojarzy Ci się słowo szkoła?
Przygoda. Szczególnie chyba liceum zaważyło na takim moim przekonaniu. Kreatywni nauczyciele, nowe przyjaźnie i doświadczenia, które pamięta się całe życie.

Drogie Nietoperki!
Przepraszam, jeśli rozczarowałam was moim brakiem aktywności w ostatnim czasie, jednak mam dla was coś, co być może zrekompensuje wam nieco ten czas oczekiwania. Otóż ostatnio rozpoczęłam pracę nad czymś, że tak powiem, większym – tj. serią opowiadań. Zainspirowała mnie do tego odznaka, a także wspaniałe prace niektórych z was, o czym będzie wspomniane jeszcze później w tym wpisie, ale nich na razie pozostanie to niespodzianką. Wracając do tematu. Chciałabym pokrótce zaprezentować wam tematykę mojej opowieści.
Seria „Zdradzona”
Bohaterką serii jest młoda dziedziczka cesarskiego tytułu Nadia Bohdar. Jej rodzina została zamordowana, a ona sama skazana na śmierć w zapomnieniu na odległych rubieżach imperium skutych wiecznym lodem. Poznajemy ją, teoretycznie, właśnie w momencie śmierci. Czeka ją jednak nadal daleka droga pełna przygód nim zdoła zemścić się na tych, którzy ją zdradzili. Być może uda jej się jeszcze odzyskać przynajmniej część tego, co tak tragicznie utraciła…
Założeniem cyklu jest ukazanie osobowości silnej, przepełnionej idealizmem i wiarą w ludzi w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Nie mam jeszcze dokładnego planu na tą historię, więc po części będę odkrywać ją razem z wami i naszą młodą główną bohaterką. Mam jednak nadzieję, że mimo tragicznych przeżyć dziewczyna nigdy nie straci swej anielskiej prostoty ducha.- i nigdy nie straci nadziei.
Zgodnie z obietnicą powracam to tematu inspiratorek i jak wspominałam w rocznicowym poście tak dziś wywiązuję się z danego słowa. Pierwsze opowiadanie uroczyście dedykuję: @lwikotel789. Mam nadzieję, że ci się spodoba.
PS. Przypuszczalnie już zawsze będę was nazywać nietoperkami chyba, że komuś to bardzo przeszkadza. Powiem szczerze, że uwielbiam te zwierzątka tak jak i sowy (te są już jednak nadto oklepane). Także nie będę kombinować już z tematycznym dopasowaniem.
Wszelkie wrażenia po lekturze, czy inne związane z tematem uwagi proszę umieszczać w komentarzach pod tym postem.