Cześć!
~~~
Oficjalnie już można powiedzieć – wróciłam (jeśli chodzi o wyjazd, było przecudownie!). Przejrzałam już (mam nadzieję) wszystkie zaległe powiadomienia, jeśli o czymś zapomniałam, to koniecznie piszcie. Poszło mi to w miarę sprawnie, ponieważ nie było tego wszystkiego dużo jak poprzednim razem. Teraz biorę się za quizy typowo o tematyce na koniec wakacji/początek września i mam nadzieję, że ciepło je przyjmiecie. W planach mam 2, a jeśli mi wystarczy na 3 to też chętnie zrobię
Widzę, że nowe głosowanie Wam się spodobało i bardzo się z tego powodu cieszę! Dziękuję za ponad 50 serc i 2 stronę w Popularnych w poczekalni. Jest mi bardzo miło 😍
~~~
Och, czy to już naprawdę koniec wakacji? Nie mogę uwierzyć, ja nie chcę w to wierzyć. Całym sercem kocham lato, letnie podróże, tą słoneczną pogodę i
WOLNOŚĆ, którą mogę zaznać. Wreszcie mogę robić to, na co mam ochotę, znajdować czas na to wszystko, na co nie mam czasu w trakcie roku szkolnego i nie stresować się. Normalnie niedobrze mi się robi, jak już widzę to wstawanie po 6 rano, żeby wrócić do domu koło 16, a następnie odrabiać lekcje i się uczyć, a wieczorem być już tak padniętą, żeby nie mieć ochoty na nic i po prostu położyć się spać. Jeszcze ta jesień i zima – brrrr jak ja ich nie cierpię.
~~~
Uff, jak dobrze to z siebie wyrzucić, dziękuję każdemu za przeczytanie i przepraszam, że takimi rzeczami Wam głowę zaprzątam. Ale dobra, koniec marudzenia, lepiej wykorzystać tą końcówkę wolności jak tylko mogę ✨

Wyczekujcie quizów – mam nadzieję, pojawią się lada dzień 😉
Życzę każdemu miłej końcówki wakacji!

PS Nie wiem, czy to dobrze, że się z Wami tym wszystkim podzieliłam. Mocno się waham nad opublikowaniem tego wpisu. W realnym świecie nie chcę sobie psuć humoru takim marudzeniem, dlatego chowam je głęboko w sobie i dopiero teraz mogę je z siebie wyrzucić. Pomogło – naprawdę! Dlatego zamykam oczy i publikuję, mam nadzieję że nikogo tym gderaniem do siebie nie zrażę.