1 września, czyli czas coś ogłosić.

Nie chcę nazwać tego przerwą, ale nie mam pojęcia, jak mogę inaczej to określić. Będę się pojawiać tutaj, udzielać się u osób, które obserwuję — czyli tak, jak było zawsze, ale niestety nie będę mogła regularnie dodawać prac. Powód? Codzienne wstawanie o 4:30, a wracanie do domu o 17:00 nie jest dla mnie marzeniem i czymś, co bym chciała robić, ale sama wybrałam taką opcję.
Czas na pisanie będę poświęcać jedynie w weekendy. Naprawdę jest mi przykro z tego powodu, bo chciałabym was zadowalać i dodawać coś kilka razy w miesiącu, a będzie to ograniczone.

Dziś jeśli dobrze pójdzie, późnym wieczorem powinno się pojawić C&M 🌙

P.S. Pamiętajmy, że dzisiaj mija 80 lat od II Wojny Światowej, czyli czasu kiedy polskie dzieci i młodzież, zamiast przygotowywać się do lekcji, musiały zmierzyć się z wojenną traumą.
Jako Polacy, żyjemy dziś w szczęśliwych czasach, bo o wojnie uczymy się tylko z podręczników albo słyszymy w rodzinnych opowieściach, ale wystarczy odwiedzić kilka nie tak dalekich krajów, żeby na własne oczy zobaczyć straszliwe skutki niedawnych bądź trwających obecnie konfliktów zbrojnych.
Pamiętajmy o naszej historii, poznawajmy cudzą, wyciągajmy wnioski z tego, co było kiedyś i z tego, co widzimy i słyszymy teraz. Pamiętajmy też, że na wojnie nie ma wygranych.
(i bądźmy wyrozumiali w dzisiejszych utrudnieniach na drodze w Warszawie, bo są one uzasadnione). 🇵🇱