Hej wszystkim.

Jak pewnie zauważyliście od dłuższego czasu praktycznie nic oprócz wpisów się tu nie pojawia. Chciałabym mieć jakieś usprawiedliwienie tego, ale nie mam. Przyznam się po prostu, że pisanie przestało sprawiać mi tyle przyjemności co jeszcze niedawno. Ostatnie tygodnia są dla mnie trudne, ciągle przekonuje się jak mój charakter jest okropny i jak wiele osób potrafię skrzywdzić, albo zostaje skrzywdzona przez te osoby. Pamiętam jak kiedyś jako mała dziewczynka patrzyłam na tych wszystkich nastolatków ze złymi nastrojami i zastanawiałam się jak oni mogą być źli czy smutni, a teraz doskonale wiem co czuli. Ciągle liczę, że w końcu będzie lepiej. Trzymajcie kciuki! ❣️

3 lata razem kochani! ❤️