O jeeeeeeej
50 serc i 10 obserwujących do dwóch z********** liczb!
Powiem teraz, bo mnie naszło.
Na romantyzmy😏💖🌼
Założyłam te konto z chęcią obserwowania paru osób, w których quizach się zakochałam. Była to napewno @julciak97, która właściwie swoją YAWY mnie rozwaliła. Był to etap mojej bezwzględnej i nie udawanej miłości do Mulciaka.
Wkrótce postanowiłam się ruszyć. Mówili mi,, że mam talent, szóstki z wypracowań, takie tam…A więc wyszła pierwsza część serii,, która zdobyła moje i mam nadzieje też wasze serca🌹: TPZY.
Trzy pierwsze części dodałam w ciągu 24 godzin, i gdybym teraz miała taką aktywnośc XD😎…
Tuz po tej trójce zyskałam AŻ 20 obserwatorów. Zrobiłam Specjal, który ukazywał mą koślawą twarzyczkę.
Dalej rozwijałam się w TPZY. Poznałam moja IBF, która jest jednym z moich największych wsparć w życiu, chociaż dzieli nas pół Polski i rozmawiałyśmy tylko na whatsapp na połączeniu wideo.
Pozdrawiam @Koffana
Oprócz poznania Karo, straciłam też najlepszego kumpla. Poszło o Multiego, ahhh. To było głupie a już mija od grudnia…Ok. 4 miesiące. Powiedzmy.
Rozwijałam się, rozwijałam…zaczęłam drugą serię, która jako pierwsza zyskała 50 serc.
SameQuizy były moim drugim domem…
Napisałam One Shota, który niezbyt mi wyszedł. Niedawno go skasowałam i nie żałuj. Może kiedyś ruszę się do takiego porządnego.
TPZY i WISY(wcześniej TPZKJSJ-Twoja przygoda z Kaiko jako siostra Jasia) rozwijały się, a ja improwizowałam w Paincie nad miniaturkami XD to było słabe, ale zaczynalam z czarnymi prostokątami na obrazkach wprost z Snapa(ale mi wstyddd, crindż).
Poznawałam mega osoby. Starałam się o regularność quizów. Chociaż szło jak szło, wreszcie zyskałam 50 obserwujących. Już wtedy skakałam z radości.
Nie pamiętam kiedy zaczęłam BTAG, ale było to przed setką.
Wy pokochaliście tą serie, ja sie do niej zrażałam. Ale miedzy innymi dzieki niej osiągnęłam to.
Cel, który był taki nieosiągalny.
100.
100 mordeczek.
Pamietam to przez mgłę.
Nie wieem, gdzie byłam tym momencie, nie pamiętam. Prawdopodobnie w domku, po szkole, pod kołderką. No, a teraz niech zgłosi mi się ten kto był setnym!
Ogólnie, poznałam tu tyle osób, których quizy są z********, co więcej nawiązliśmy choć minimalny kontakt, że nie pamietam już wszystkich. Napewno @Koffana @julciak97 @Zyleta. @OliCat05 i jeszcze Rozi, ale jak na złość zapomniałam dokładnej nazwy, więc nie obraź się :)
Ostatnio doszła @Elizka_XD która non stop mnie rozbawia we wpisach i komentarzach.
W moim życiu przechodziłam przez różne załamania, a wszystko zaczęło się dopiero po straceniu Kamila. Ale w sumie…Może to lepiej że zaznałam troche smutku i powagi w życiu, bo nie dałabym radyy na tym świecie jako beztroska fangirl.
Moi idole wspieraja mnie od zawsze, tym że są.
Ale nie o nich…
No i teraz, choć nie mam jeszcze 200 obserwatorów wszystko sobie przypominam. I mam ochote krzyknąć w lustro „KOGOŚ OBCHODZĘ! I TO NIE TYLKO KARO!”
Lustra są złe. Ukazują nasze prawdziwe oblicze. Możemy spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć z całą pewnością : „Kłamiesz. Kłamiesz uśmiechając się zamiast płakać. Klamiesz mówiąc ze wsszystko ok. Bo nie jest.”. No i jak zwykle zaczynam o swej głębokiej młodzieńczej depresji…
To ona pomogła mi w napisaniu ASSc, ktòre naprawde lubie, ale tylko pare osób je czytało. MME też napisałam w smutku, chociaż teraz przekształcam je w troche śmieszniejsze.
No i co tu rzec…
Jeśli dotrwałeś do tego momentu, gratulacje. Żólwik dla ciebie!👊👊👊

Chciałabym sie nie zmieniać, ale zmiany są nieuchronne.
Niestety coraz rzadziej ” wrzucam” coś z powodu szkoły i prywatnych spraw związanych z depresją(tak zwaną, pewnie nie wyglądam na płaczącą po nocach chorą dziewczynę, w szczególności będąc taka wesoł w szkole. To tylko przykrywka. Jestem tak miła, że nie chcę zarażać innych smutkiem.). Staram sie nad tym panować. Udało mi sie skończyć TPZY, BTAG I zraz uczynie to z WISY. A tak miedzy nami chyba nie zdołam zrobić sad endu, chociaż chcę.
Zaczęłam z BATTLEFIELD, podoba mi sie to co w tym tworze. Mój styl pisania się zmienia non stop. Złapałam się na tym, że na wypracowaniu o feriach pisałam takie poważne rzeczy…i ja to oddalam, a w następnym które kończę ciągle na lekcjach jako jedyna wybrałam temat o tym ,że „ja też byłem obcy” bo inni brali opis przyjaciela.
I co śmieszne, wsadziłam tam Leona, ktòry jest takim Leo. No musiałam.
No już kończę. A więc dziękuję. Może wezmę i zrobie jakiś specjal o moim życiu? Jak ten wpis, tylko w formie opowiadania…? Zależy czy będę chcaiła. Chociaz byłoby to spoko.

Lof ya.

Sorry za błędy, telefon ne boli.

💝💘💗💖💕💓💞💟