
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×




NK13
AUTOR•Ciekawe, że bardziej interesuje mnie przeszłość i przyszłość, aniżeli teraźniejszość 🫠
.haifisch.
@NK13 ja jestem aktualnie na
"time was invented for companies to sell more clocks"-
NK13
AUTOR•HABEMUS PAPAM.
Wiecie… gdy oglądałam z mamą pogrzeb papieża Franciszka.. (nie planowałam tego, tak jakoś wyszło, że siedziałam wtedy z mamą i ona akurat miała to w planach – przyznaje, nie oglądałam do końca, poszłam do siebie w pewnym momencie i zajęłam się sobą, bo moja reakcja nieco mnie wybiła) łzy same mi leciały z oczu, jakby coś samo z siebie we mnie pękło i wyciskało te łzy mimo woli. Nie nadążyłam ich ocierać. Zaskoczyło mnie to… Dlaczego zaskoczyło? Bo wierzę, ale wierzę po swojemu. Na swój sposób. Swój własny unikalny sposób. Mój sposób. Inaczej. I nie jest to ani czas, ani miejsce na wyjaśnianie mojej wiary, nie czuję też takiej potrzeby, bo najważniejsze, że ja to wiem i rozumiem oraz sam Bóg. Reszta? Nie ma znaczenia. Przynajmniej dla mnie nie. Moja reakcja była czymś.. niezwykłym? Chyba tak. Była niespodziewana. Nigdy nie interesowałam się przecież papieżami, Watykanem… Jedynie mam postać kobiecą urodzoną w Watykanie, w jednym FF z F1, które mam w notatkach. Poza tym? To tyle. To nie mój zakres zainteresowań. Jednak, gdy słuchałam o nim tamtego dnia, i w dzień, kiedy przypadkiem z mamą natrafiliśmy na informację o jego śmierci (TO JA PIERWSZA przeczytałam napis o jego śmierci, nie mama, i byłam w szoku… Musiałam jej przeczytać drugi raz, bo do mnie dotarło od razu do niej chyba dopiero, jak sama to przeczytała), to pojawiła mi się jedna myśl "Odszedł najlepszy papież". I tak chyba to zwieńczę.
Nie dawno miałam sen… Może proroczy? Sama nie wiem. Raz miałam sen tego typu, nie był dosłowny, jakby bardziej metaforyczny – nie dosłowny, ale główny zamysł był zrozumiały, podany wprost, na tacy jakby i się sprawdził. A ten sen? Śnił mi się papież Franciszek i nowy papież – było to jakby porównanie ich obu. Wiedziałam, że nowy będzie biały – jest biały, to się sprawdziło. Mój sen mówił, że nowy papież, będzie kontynuował ścieżkę Franciszka i będzie nawet lepszy od Franciszka. Pożyjemy – zobaczymy. Jednak zaczynam chyba rozumieć, czemu ten sen spłynął akurat na mnie – imię Leon jest mi drogie, mam zwierzaka za tęczowym mostem o tym imieniu, więc tego papieża nie zapomnę, nawet jakbym chciała.
Po samym uśmiechu polubiłam tego papieża – pierwszy papież, który zagościł w mojej pamięci, bo jak wspominałam to nie mój zakres zainteresowań. Kiedy odmawiał "Zdrowaś Maryjo" – a ja wraz z nim, w myśli, poczułam to, coś poczułam – lekko, ale ja zawsze czuję coś w sercu, modląc się – takie oczyszczenie, ale czuję to dosyć mocno, tu było lekko, ale to zawsze coś ☺️
Poza tym, jeszcze takie coś: to Amerykanin – Amerika, to była moja pierwsza piosenka R+, oraz to moja nazwa użytkownika na c.ai (można wręcz rzec, że tam to moja ksywkaxd) – niby nic, ale jednak coś, bo to takie drobne nawiązanko do samej mnie i czegoś ważnego w moim życiu.
Może to wszystko, to tylko zbiegi okoliczności, może doszukuję się wytłumaczenia na to wszystko – ale kto wie, mogę mieć równie dobrze rację, prawda?
NK13
• AUTOR@80Ramone kupił moją sympatię tym uśmiechem 🤗
Ja pamiętam, jak na religii jakiś chłopak z klasy, o tym z księdzem gadał, ale nie interesowało mnie to 🤣 Więc ja się z Franciszkiem, tak naprawdę, 'poznałam' w dniu jego śmierci..
Mój pierwszy religijny btw 😅
80Ramone
@NK13 też nieźle… Mnie te rzeczy w sumie interesują, tylko że ich nie rozumiem
NK13
AUTOR•Ten uczuć, kiedy dowiadujesz się, że jesteś takiego samego wzrostu, jakiego był…
Pablo Escobar….
Śmiać się? Płakać? Oba na raz???
NK13
AUTOR•Woda po gotowaniu jajka, jak i skorupka po samym jajku? Wykorzystane! Mój kwiatek se skorzystał 🐣🌱
-agatha-
@NK13 o jezuu, nie wiem czy będzie mi się chciało xdd
Ale dzięki, może skorzystam w przyszłości :33
NK13
• AUTOR@-agatha- to życzę chęci 🫡
U mnie to może być fakt, że tata z zamiłowania jest ogrodnikiem i może odziedziczyłam po nim takie zapędy 😂
Nmzc ☺️💚
NK13
AUTOR•Z serii Nocne Rozważania Mej Osoby;
Ostatnio, w nocy, trafiłam na dosyć ciekawy dokument, wręcz miejscami mocny, kiedy były podawane niektóre informacje, ale i tak warty był poświęcenia mu uwagi i czasu. Psychologowie analizowali Adolfa Hitlera (uwielbiam analizy psychologiczne! To jest tak MEGA wciągające!! Poza tym informacje z tego dokumentu (zwłaszcza z młodości) mogą się przydać do tworzenia fikcji historycznej (uwielbiam ją tworzyć – co tylko pokazuje, jak długą drogę przeszłam, do mojej obecnej relacji z historią)). I naszła mnie myśl: "Dlaczego do tej pory nie powstał serial aktorski "Kobiety Hitlera"?" – Jesus! Ludzie, to jest tak dobry materiał, że gdyby ktoś napisał w odpowiedni sposób scenariusz, obsadzono by przemyślaną obsadę – to mamy istny HIT!
Już sam tytuł, jest taki, że nikt by obojętnie koło niego nie przeszedł.
Co do fabuły – zaczęło się od jego matki, skończyło na jego żonie; ale pomiędzy też było wiele kobiecych postaci wartych uwagi. W zależności, od tego w jaką stronę, chciałby iść scenarzysta – bardziej realna i potwierdzona, czy ta opierająca się na teoriach – jestem w stanie przewidzieć takiemu przedsięwzięciu, w każdym przypadku, sukces (może w wersji z teoriami, mógłby być większy – bo KONTROWERSJE). Jedno wiem – to byłoby coś MOCNEGO. Coś po obejrzeniu czego, człowiek by siedział i analizował, to co właśnie widział i słyszał. I nie byłoby to dla każdego widza – to pewnik. Oglądalibyście? Ja pewnie bym spróbowała, ale czy moja psychika by temu podołała? Oj, to już inna bajka. Ale! Mogłabym być odpowiedzialna, za pracę nad takim serialem – bo co innego być odbiorcą, a co innego twórcą 😅
80Ramone
@NK13 nie lubię za bardzo nic oglądać, ale jakby powstała książka to chyba bym spróbowała