![](https://samequizy.pl/wp-content/uploads/2020/06/images_e12e35fddebd.jpeg)
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
.....
Witaj osobo z którą według walentynkowego eventy mam najwięcej wspólnego. Jak widzę lubisz HP i undertale. Nawet nasze ulubione zespoły są takie same xD
_CharaFrisk_
• AUTOR@…OwO… alo alo tajemnicza osóbko
_CharaFrisk_
AUTOR•Ludzie, wy mnie możecie zabić xD
No cóż… POWRACAM! Po trzech miesiącach… Około… Ale wróciłam! Zapomniałam o samych quizach, wracam, a tu około 349 powiadomień… Nie będę ich czytać, nu nu… Ale dziękuje @weronikak123 że o mnie pamięta…
Heh…
Tooooo dobranoc? Czy coś… 0w0
weronikak123
@_CharaFrisk_ super! Branoc!
weronikak123
Żyjesz jeszcze?
_CharaFrisk_
AUTOR•Siadłam na samym końcu schodów, wpatrując się w pierścień który wrócił do swojej formy (znowu stał się cały czarny i zimny, tylko oczy połyskiwały szmaragdami).
-Gotowa?- zapytał zwierzak przechodząc obok mnie.
-Chy-
-Nie ważne, zapytałem tak tylko z grzeczności- przerwał mi, Moon i ruszył w stronę kuchni. Poszłam za nim. Zauważyłam tam wodę, która leci znikąd i trafia do znacznie mniejszej części jakiegoś stawu lub rzeki. Tygrys wszedł w jakiś zmutowany portal (czyli wodę która leciała na podłogę i zatrzymuje się parę centymetrów przed nią tworząc wcześniej wspomniany kawałek stawu albo jeziora). Jak weszłam w wodę przestraszona do szpiku kości, poczułam jak ciepło przelewa się po moich żyłach by później poczuć piekielne zimno rozlewające się po wierzchu mojej skóry. Oczy trzymałam zamknięte ze strachu i trzymałam tak przez parę minut. Leniwie je otworzyłam, była noc, jasny księżyc przebijając się bezwładnie przez liście drzew lecz promienie księżyca padały na jeziorko w którym stałam. Księżyca promienie nie tylko oświetlały jezioro, skały które były za mną i trawę która dziwnym przypadkiem była różowa ale też padały na jakiś dziwny mechanizm na skale.
-Idziesz powolny dwunogu?- Warknął Mruk z mruku, ha? Śmieszne? Nie? A to się walcie!
-Jak smoki zaczną istnieć!!!- odpowiedziałam krzykiem w stronę Mruka. Po chwili takowy smok wylazł zza moich pleców przewracając mnie do wody, przez co uderzyłam policzkiem o kamień.
*Narrator*
-Wstawaj kochana, śniadanie.- Powiedział kobiecy, miły i bardzo dobrze znany dla dziewczyny głos.
-Już, już tylko się pobudzę- powiedziała i przetarła oczy.
to na razie tyle :^
_CharaFrisk_
• AUTOR@weronikak123 fajnie że tak uważasz ^v^
weronikak123
@_CharaFrisk_ ^_^
_CharaFrisk_
AUTOR•Tylko jeszcze coś!
Taka krótka informacja! Że wszystkie moje opowiadania są złączone, bo: Julka (z serii „Oczy Demona”) jest matką bohaterki opowiadania „Szmaragdowy Pierścień”… I to wszystko to next generation… Jaka ja pomyślna T^T