Patryk

-Collie-

Patryk

-Collie-

imię: Collie

miasto: Daleko, daleko stąd

www: wattpad.com

o mnie: przeczytaj

3338

O mnie

**Tren Ⅱ**

To wszystko wina idiotów mściwości,
że już jesteś uosobieniem martwości…
Bo kurwy głosowe bez moralności,
nie umiały ukazać choć krztyny litości,
osobie, która była rzecz jasna niewinna,
jak nieobsrana i święta łąka nizinna,
najmniej... Czytaj dalej

Ostatni wpis

-Collie-

-Collie-

💜Oficjalny wpis uśmiercający konto💜 🌺Hej Kwiatuszki🌺 Yup, przybywam jedynie po to ... Czytaj dalej

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

-Collie-

-Collie-

AUTOR•  

🌺Good morning Kwiatuszki
🌺Jak życie?
Wsm fajnie, jestem po nocce u kuzynek, którą spędziłyśmy na oglądaniu koncertu, trzech Barbie oraz na robieniu warkoczyków
Brat stwierdził że nie można mnie juz nigdzie puszczać XDD
Dziwnie tak z tymi włosami mam teraz, bo jestem przyzwyczajona, że jest ich dużo i że są wszędzie, a teraz tak… pusto
Cóż, zobaczymy ile w nich wytrwam
Albo ile one wytrwają
Albo czy mama puści mnie tak jutro do kościoła XDDD
🌺Miłego!
~ Pers

Odpowiedz
12
.A5.

.A5.

@-personifikacja- hej
Nienajgorzej
Ooo, fajnie
Ile tych warkoczyków, ja bym pewnie nie wytrzymała za długo
Dziękuję i wzajemnie ❤️

Odpowiedz
1
-Collie-

-Collie-

•  AUTOR

@.A5. Liczyłam je właśnie z godzinę temu i wyszło 48 XDD
Ciekawa jestem ile pociągną
Dziękuję❤️

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (5)
-Collie-

-Collie-

AUTOR•  

🌺Dobra, kochani, doczekaliście się
Nowe o mnie skończone i zaktualizowane
Niedługo pewnie coś tak jeszcze dodam, ale na razie nie chce mi sie myślec co
Więc jak ktoś chce zobaczyć to zapraszam❤️
🌺Btw, co tam u was?
~ Pers

Odpowiedz
10
-Collie-

-Collie-

AUTOR•  

🌺Dobry wieczór Kwiatuszki
(wcale nie piszę tego wpisu żeby przetestować nowy ranking)
(kocham was❤️)
🌺Jak minął dzień?
Mi spoko. Zdarłam gardło próbami dubbingu i śpiewaniem z kuzynkami, więc mam nadzieję, że będę mogła się jutro odzywać

🌺Przypominam o wolnych miejscach z najnowszych zapisach – wiem, że to opo to gowno, no ale ktoś mi to zapełnić musi lol
🌺Zadziwiająco ostatnio wenę mam tylko na quizy i na żadne opowiadanie. Trochę chújowo, bo przydałby się jakiś rozdział na maraton, ale nie mam pojęcia co ruszyć (najlepiej Rywalkę, ale sterczę na razie w martwym punkcie także…)
🌺No i co, mamy ranking! Jak wam się na ten moment podoba?
Jak dla mnie jest beznadziejnie, psuje mi estetykę profilu i jest masa niedociągnięć, bo moje wszystkie 88 punktów wbiłam w sposób zdeczka nielegalny. Sama nie wiem co o tym więcej myśleć, czekam aż to usuną XD

Także tak…
Mam nowe 3 punkty XDDD
Let's go
🌺Miłego wieczoru hahah
~ Pers

Odpowiedz
10
-Collie-

-Collie-

AUTOR•  

🌺A i btw, zmieniłam wystrój xd
Na oczywiście jeden z moich ulubionych

Odpowiedz
6
-Collie-

-Collie-

AUTOR•  

🌺Hej kochani
🌺Jak mija dzień?
Spokojnie, że tak powiem. Czekam na przyjazd kuzynów

Czy to odpowiedni moment na moje filozoficzne przemyślenia na swój temat? I have no idea. Niezainteresowani mogą pominąć, bo ja chcę to po prostu z siebie wyrzucić, a może ktoś razem ze mną dojdzie do jakiegoś wniosku.
Jak wspominałam we wpisie niżej, moja psychika uległa samozniszczeniu w piątek, a dokładniej w piątek wieczorem. Nie jestem pewna co się wówczas dokładnie stało, bo mam słabą pamięć i po prostu zapomniałam, ale coś mnie wtedy uderzyło. Możliwe, że było to wiele różnych czynników naraz. Sobota była koszmarna, nie miałam siły nawet wstawać z łóżka, a co dopiero robić cokolwiek. Udało mi się wykonać mniej obowiązków niż miałam do wykonania, więc miałam dużo czasu na przemyślenia. Przemyślenia na swój temat oczywiście.
Po przepłakaniu kilku godzin wreszcie doszłam do jednego fundamentalnego wniosku – moja osobowość po prostu nie istnieje.
(tak, to moment dla tych, którzy chcą mi coś zarzucić, zwyzywać czy cokolwiek, zapraszam)
W sensie, chodzi o to, że nie mam pojęcia kim tak naprawdę jestem, ponieważ w każdym towarzystwie byłam kimś innym (chociaż najczęściej i tak zgrywałam jakąś pierdðloną optymistkę, chúj wie po co). Wychodzi na to, że udawałam kogoś kim CHCIAŁABYM być. Jakby nie wiem, odkrycie Ameryki to to nie jest, zdawałam sobie z tego sprawę wcześniej, ale jakoś tak… Nie wiem. Doszło do mnie, że w zasadzie nie mam pojęcia czy jakakolwiek cecha mojego charakteru jest prawdziwa. Nie mam pojęcia czy komukolwiek kogo znam zależy na mnie prawdziwej skoro prawdziwej mnie nie zna.
Nie wiem, pokręcone to.
I tak od paru-parunastu miesięcy w każdym środowisku czuję się jak popychadło, którym interesujesz się tylko gdy jest ci potrzebne.
Chociaż zapewne znowu wyolbrzymiam, bo jestem człowiekiem łaknącym wszelkiej atencji i po prostu siada mi na psychikę kiedy ktoś mnie ignoruje albo sprowadza do mniejszej roli.
O, mamy pierwszą cechę mojego charakteru. Super.
Ale popatrzmy z drugiej strony. W niedzielę, po nocnych przemyśleniach, wstałam zdeterminowana jak dawno, dawno nie byłam. Doszłam do wniosku, że nie mam po co stresować się tym kim jestem, jaka jestem, kim będę, co mnie czeka, co robię i będę musiała robić. Wszystko i tak przyjdzie do mnie w odpowiednim czasie, a mi nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać i starać się poznać samą siebie.
I co dziwne, po postanowieniu tego, mój umysł wreszcie ucichł po tych paru naprawdę stresujących latach. To jest tak dziwne uczucie, że dalej się do niego nie przyzwyczaiłam. Ale podoba mi się to.
Jakby wiem, że jeszcze czeka mnie długa droga i wiele przeciwności, ale jestem absurdalnie spokojna. Nie obchodzi mnie już co będą myśleć o mnie ludzie w szkole, internecie, w realu, tylko po prostu cieszy mnie fakt, że będę miała możliwość poznać siebie od nowa. To śmieszne, ale się tym jaram.
No ale wiadomo, muszę zacząć od małych kroków, ale mam nadzieję, że już wkrótce się rozpędzę. Czy to właśnie świadczy o tym, że znowu do czegoś dojrzałam? Mam nadzieję.

Pierdðlenia mojego nastał kres, więc teraz z chęcią ja posłucham waszego.
I dziękuje tej jednej osobie, która po wczorajszym wpisie napisała do mnie, by upewnić się, czy wszystko jest ok. Jakby… dzięki. Bardzo dużo to dla mnie znaczy.
No i oczywiście byłoby mi miło, gdyby pod tym wpisem ktoś się odezwał. Chciałabym móc dalej działać z uczuciem, że ktoś tutaj się jeszcze mną przejmuje.
🌺Miłego dnia, Kwiatuszki
Adios
~ Pers

Odpowiedz
7
.ghostie

.ghostie

@-personifikacja- Hejka
Właśnie wróciłam z gór
Ogl myślę, że o to chodzi w dojrzewaniu, że nie ma się jeszcze dokładnych cech i przystosowuje się do sytuacji i do ludzi. Ja też tak często robię. Więc myślę, że nie masz się czym martwić <33. Moja siostra, która studiuje psychologie, sama mi też tak mówiła.

Odpowiedz
1
Olzziey

Olzziey

@-personifikacja- Hejka :D
Bardzo się cieszę że postanowiłaś odkryć swoją prawdziwą osobowość i mam nadzieję że już będziesz tylko prawdziwą sobą 🫶🏽🫶🏽🫶🏽💖💖

Odpowiedz
1