Ja: *krzątam się po pokoju* Cindella!
Cindella: Hm? *siedzi na łóżku wgapiona w telefon*
Ja: Gdzie jest moja myszka? *staję przed biurkiem patrząc na nią*
Cindella: *patrzy na mnie znudzona* Za tobą.
Ja: *odwracam się i widzę wspomniany przedmiot* Aaa… *facepalm*
Cindella: Pf. *znów skupia się na komórce*
Aira: *siedzi w formie holoformie i patrzy na mnie* Będziesz pisać? *ziewa*
Ja: Być może. *przecieram oczy* O ile nie zasnę. Pójście na pasterkę było złym pomysłem. *siadam przy komputerze*
Yona: *patrzy na mnie znad książki*
Ja: *otwieram zakładkę „Szkice” i dodaję nowy projekt, kładę palce na klawiaturze i przygryzam wargę*
Cindella: *wzdycha* Prawa szuflada. Pomarańczowa teczka, włożyłaś ją pod gazetę.
Ja: *otwieram wskazaną szufladę i przetrzepuję ją* Ale którą? *patrzę na Cin*
Cindella: Chyba tą z Karoq’iem na okładce. *patrzy na mnie*
Ja: Acha! Mam. *wyjmuję kartkę i rozkładam ją*
Aira: *śmieje się pod nosem*
Yona: *przewraca oczami i uśmiecha się*
Ja: Tylko… *opieram głowę o blat* Nie chce mi się!
Aira: Wiedziałam. *śmieje się głośno*
Cindella: *prycha* Oj, babo…
Ja: *walę głową o biurko*

Dzień dobry!/Dobry wieczór!/Dobranoc!
Moje drogie!/Moi drodzy!
Chciałam wam życzyć wszystkiego najlepszego! Mam nadzieję, że jeszcze spadnie śnieg… A to ona umiera ostatnia, prawda? Wam także życzę mnóóóóstwa śniegu, no chyba, że ktoś nie lubi 😜
Zdrowia, szczęścia, pomyślności
i duuuuuuuużo radości!
Sukcesów w życiu,
Spotkania swych wybranków serca ❤❤,
Żeby się spełniły wszystkie marzenia!
I pamiętajcie:
„Nie ma na świecie dobra i zła. Jest tylko niedobór dobra.”
~by nietypowa12 💛