Hej
Przepraszam za nieaktywność ale miałam gorszy czas i myślałam o "najgorszym". Podjęłam się tego ale niestety mi się nie udało XD Dbajcie o siebie, kocham was <3
I wybaczcie mi proszę

Nie rozumiem trochę łańcuszków typu "jakasnazwa sie usuwa, podpiszcie się pod tym to może nie będzie sie usuwac". CO? No przecież to jest decyzja tej osoby + jesli ktos jest zdecydowany z jakichś powodów to po co na siłę trzymać tą osobę? Np. niektórzy usuwają się z powodu uzależnienia od tej strony. Naprawdę chcecie, by jakaś osoba nigdzie nie wychodziła z domu, traciła znajomości tylko dla pisania z losowymi osobami z internetu? A potem by kiedy tylko mogła to korzystała z telefonu, nawet jak jest przy kimś? I to jest tylko przyklad, powodów usuwania sie moze byc mnostwo. Szanujcie czyjąs decyzję.
+ co ma dać ten łańcuszek? Przecież ten sposob może zadziałać zwykle tylko na osoby, które potrzebują uwagi i nawet mogły włączyć procedurę specjalnie dla tego, bądź (mniejsza część) po prostu dla niepewnych osób na to czy chcą się usuwac, ale to jest troche bez sensu ze wlacza procedure usuwania no ale nie wnikam
I naprawde nie mam zamiaru nikogo skrzywdzić tym wpisem, możecie rozsyłać łańcuszki, nikt wam nie broni, ale uważam że warto szanować czyjąś decyzję o usunieciu sie
Jesli sie myle i jest jakis sens pisania tych łańcuszków to mi napiszcie
Pozdrawiam

Gotuje sie we mnie gdy ludzie mowia ze jezeli ktos jest przy nim radosny to znaczy ze nie ma depresji albo smutku w życiu, albo gdy ktos wmawia komus ze cos robi dla atencji (mówię o przypadkach gdzie osoby po prostu potrtrzebuja porozmawiac, to nie jest nic zlego, mozna osobe wesprzec badz odeslac do specjalisty jesli sie nie wie co powiedziec/nie chciec powiedzjec czegos nie tak, ale osoby ktore sie atencjuja dla samych siebie tez potrzebuja pomocy)
Ogolnir nawiazuje do pewnej sytuacji z wczoraj, nie dosc ze ktos komus uplycil problemy bo przeciez "ty nie mozesz udawac tych wszystkich odklejek", "swiat nie potrzebuje osob z depresja" no wtf
Osoba do ktorej byly skierowane slowa to sprostowala ze jej to nie uderzylo (mysle ze to z nia zostanie w pamieci nawet jesli nie jest tego na razie swiadoma, choc tego nie powie ale juz nie bede sie wtracac, jesli tak uwaza to nie bede jej wmawiać niczego)
Ale okej, zalozmy ze jej to nie dotknelo. Ale co z osobami ktorych "swiat nie potrzebuje"? To co k*rwa, maja sie wyeliminować? No to sorry ale wiele osób z twojego otoczenia zniknie, nawet jesli depresja nie jest widoczna. Bo tak naprawdę kazdy moze sie usmiechac a we wnętrzu czuc pustke.
Takie słowa mogą mega zranic i totalnie nie jest odpowiednie zeby tak pisac, nawet juz mi nie chodzi tylko o osobe do ktorej to bylo napisane. TO KRZYWDZI INNYCH.
"Jak się czujesz zle to przestan" Co-
To brzmi jak "o, ty nie masz nogi, niech ci wyrosnie :D"
Super podejscie i wsparcie 👍
Przyznam ze pare rzeczy w tym wpisie bylo nawet git, tylko ze to wszystko bylo napisane w agresywny sposob przez co uwazam ze to nadal bylo krzywdzace