Nie wierzę…
Napisałam cały, długi tekst serii PO, po czym nacisnęłam niechcący spację.. I długi tekst wyparował. :) Ja to jednak mam szczęście… (Wyczujcie ten sarkazm)
No nic, postaram się napisać to, co pamiętam. Dalej będę improwizować. 😂
Nie mniej jednak nie straciłam przez to chęci na pisanie tego opowiadania. Jakaś wena mnie napadła… Aż dziwne. 😂

~ѕσяα.

Kochani… 💔
Zaczęłam nie dostrzegać tego, co w życiu najważniejsze. Nawet rozważałam zrobienie przerwy do wakacji, lecz Youtube wybił mi to z głowy. Pewna Yt-berka powiedziała coś, co mi otworzyło oczy. Dlatego też chcę kontynuować pisanie, bo to moja pasja. Chciałam przestać to robić, przez brak czasu. Lecz życie bez pasji nie jest życiem. Nie wyobrażam sobie przestać pisać.
Ale ostatnio przez tą przerwę świąteczną strasznie się rozleniwiłam i nic nie napisałam. Chcę to zmienić.
Przez ten wpis chcę przekazać, że potrzebuję przerwy na ogarnięcie tego całego bałaganu. Tak więc… robię przerwę. Kilka tygodni, może miesiąc, a nawet i półtorej miesiąca. Nie wiem ile mi to zajmie.
Żeby nie zostawić was z niczym, możliwe że co jakiś czas się pojawią opowiadania. Nic nie obiecuję, lecz postaram się coś w międzyczasie dodać.
Kiedy to wszystko ogarnę, wrócę w stu procentach. 😌💖 Po prostu wyobraźcie sobie, że zniknę na chwilę. Szybko zleci ten czas, nie załamywać mi się tu. 😂✌
Dziękuję za uwagę i życzę miłego wieczorku! 💜

~Sora. ✨