Witam wspisoczytaczy starych i nowych!

🌾 W końcu wzięłam się za robienie quizów do maratonu! Jestem w 3/4 pierwszego z czterech quizów. To mało, ale dla mnie dużo.

🌾 Dwa pytania na dziś to:
– Jacy wam się nauczyciele trafili lub jakich macie? Ja jestem na profilu bio-chem i mam złotą panią od matematyki za to okropną panią od chemii. Boże nic nie rozumiem z tego co ona pisze! I jeszcze jak szybko mówi!
– Lubi ktoś gry komputerowe? Ja bardzo. Moje ulu. to Don’t Starve, Minecraft, TF2, The binding of isaac i jeszcze kilka innych tytułów, ale ostatnio mam parcie głównie na strzelanki.

🌾 Chcę polecić takie całkiem fajne RP, które nazywa się Wataha Słońca i jest na profilu @_gabiKoty_ .

🌾 Tym razem dam prawdziwy żart, bo w poprzednim wpisie nie było sucharów:
Pewien bezrobotny inżynier nie mogąc od dłuższego czasu znaleźć zatrudnienia postanowił zmienić fach i założyć własną klinikę. Na budynku wywiesił szyld z napisem “Wyleczymy twoją dolegliwość za 500 zł, w przeciwnym wypadku damy ci 1000 zł”. Przechodzący obok lekarz postanowił to wykorzystać i trochę zarobić.
– Dzień dobry, nie wiem co się stało, straciłem smak…
– Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.
– Dobrze. Proszę otworzyć usta…
– Fuj… przecież to benzyna!
– Gratulacje, odzyskał pan smak, 500 zł.
Wściekły lekarz zapłacił. Po kilku dniach wrócił do kliniki:
– Dzień dobry, straciłem pamięć, pomóżcie mi ją odzyskać…
– Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.
– Dobrze, już podaję…
– Ale przecież tam jest benzyna!
– Gratuluję, odzyskał pan pamięć, 500 zł.
Jeszcze bardziej zdenerwowany lekarz zapłacił, jednak po kilku kolejnych dniach ponownie postanowił się odgryźć:
– Dzień dobry, straciłem wzrok, proszę mi pomóc…
– Przykro mi, nie mamy na to lekarstwa. Proszę, tu jest pana 1000 zł.
– Ale tu jest tylko 500 zł…
– Gratuluję, odzyskał pan wzrok, należy się 500 zł.

Pokłony moim wiernym wieczornym wpisoczytaczom (w skrócie WWW)

🌾 Quizy stoją w miejscu, a na maraton poczekacie. Zresztą ogólnie odkąd zaczęła się szkoła to wszystko na tej stronie obumarło, a przynajmniej zwolniło i to jest normalne.

🌾 Pytanka na dziś to:
– Lubicie yaoi? (lub tą lżejszą wersję, której nie chce mi się guglować jak ona się taam nazywała, ale pokazywała bardziej romantyczną i lekką relację niż miłość fizyczną) Macie jakieś ulubione kanoniczne i niekanoniczne shipy? Ja jestem wielką fanką i nie powstydzę się shipować, njektórych postaci z filmów, gier i książek. Jak coś to spokojnie nie jestem walniętą, napaloną nastolatką, która shipuje wszystko co się rusza! Mam swoje zasady… Mówię to, bo często chodzą takie stereotypy, że jeżeli lubisz ten gatunek anime i ogółem czytasz fanfiki bxb to jesteś niewiadomojaki.
– Czytajcie jakieś fanfiki? Jak tak to z jakiego uniwersum/fandomu? Polecicie jakieś warte uwagi?

🌾 Suchar . (bo nie ma to jak kropka nienawiści)
– Co robi szkoła?
– Wysysa ze mnie siły życiowe i to kurde nie jest śmieszne, bo mam ostatnio bezsenności, nie mogę odrobić fizycznego i psychicznego zmęczenia szkołą snem i normalnie płacze ze zmęczenia i frustracji…