
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



midnight_pages
AUTOR•Długo się zbieram do tego wpisu, bo nie jest on dla mnie najprzyjemniejszy, ale wydaje mi się, że uczciwie byłoby wytłumaczyć się w końcu z przedłużającej się nieobecności i powiedzieć co nieco o moim pisaniu.
No więc przyczyna jest bardzo zwyczajna – zbyt mała ilość czasu, żeby napisać większy fragment, a dopisywanie po kilka słów, choćby i regularnie, kiedy muszę sobie wydzielić na to kilkanaście/kilkadziesiąt minut, po prostu nie sprawdza się w moim przypadku. Napisanie wpisu tym sposobem jest frustrujące, a co dopiero całego rozdziału. A gdy nawet zdarzy mi się już mieć chwilę, żeby móc coś napisać, jestem na tyle zmęczona, że po prostu nie mam ochoty na kolejną dawkę pracy intelektualnej i wolę odpocząć w inny sposób.
Tak właśnie prezentuje się sytuacja i raczej nic nie zapowiada, aby miała się zmienić przez co najmniej miesiąc. Chyba więc musimy pożegnać się, przynajmniej na jakiś czas… 🌙
Druga sprawa, czyli opowiadanie detektywistyczne z Waszymi bohaterami, bo przypuszczam, że ono interesuje Was najbardziej:
No więc pojawi się. Niektórzy naprawdę napracowali się przy swoich postaciach i nie chciałabym, żeby ten wysiłek poszedł na marne, a poza tym już trochę to zaczęłam. Poproszę więc jeszcze o… no, dosyć sporo cierpliwość i mam nadzieję, że nikt się nie pogniewa, że trzeba będzie na to poczekać parę miesięcy… ♡♡
Co do Białej Ciszy, jeśli ktoś na nią czeka, to… no, właśnie trochę się to skomplikowało.
Jak wspomniałam wyżej, absolutnie nie jestem w stanie tego pisać przy tak ograniczonym czasie. Szłoby to okropnie wolno, a kilkumiesięczne przerwy pomiędzy rozdziałami są dla mnie bez sensu, bo nikt nie będzie pamiętał, co działo się w poprzedniej części, o jakichś istotnych faktach z samego początku nie wspominając. Tak że w tej chwili kontynuowanie tej serii jest moim zdaniem niemożliwe i w dodatku bezcelowe.
Oprócz tego… ciężko mi się to ostatnio pisze. Nie wszystko mi wyszło zgodnie z planem, o czym przekonałam się dzięki Waszym odpowiedziom z poprzedniego wpisu; nie jest to jakiś gigantyczny problem, ale stało się tak, że mam teraz przed sobą dziurę do załatania i trochę to odbiera siły do dalszego pisania.
Bardzo chciałabym, żeby to opowiadanie doczekało się dalszego ciągu, bo choć wiele rzeczy mi się w nim nie podoba, przeważnie męczę się nad nim, złoszczę i załamuję, i często myślę, że go nie cierpię, to ostatecznie nawet dość lubię tę historię, a praca nad nią jest ciekawym doświadczeniem. Tylko że bardziej chce mi się ją wymyślać, niż pisać… I tak zaszła całkiem daleko, bo na początku rzeczywiście planowałam jej nigdy nie zapisywać, ale wtedy też nie wiedziałam, że aż tak się rozrośnie (wiecie, pomysł zaczął się po prostu od człowieka w górach, nie było żadnego zaginięcia, żony i całej reszty tego melodramatu).
Ale do rzeczy, bo za bardzo się rozgaduję. Chcę powiedzieć, że naprawdę zależy mi, żeby napisać to opowiadanie do końca, ale nie wiem, czy mi się uda i muszę przemyśleć, czy to ma sens, czy może lepiej zostawić je w sferze pomysłu w głowie.
Na pewno jednak pojawi się jeszcze jeden rozdział, ponieważ piszę go już od 4 miesięcy i jest skończony w 87%, tylko nie mogę się zebrać, żeby dodać zakończenie, sprawdzić całość, a potem poprawić.
A, i jeszcze jedno – jak stwierdzę, że nie dam rady doprowadzić tej serii do końca, to może podam Wam zakończenie. Żeby ci, których to martwi, dowiedzieli się, czy historia poszła w tę najpowszedniejszą stronę, czy jednak nie
thank you for coming to my ted talk
i do zobaczenia w którymś opowiadaniu, mam nadzieję 💕
midnight_pages
• AUTOR@WeraHatake Na wstępie przepraszam, że tak długo pozostawiam Cię bez odpowiedzi, ale teraz wreszcie mam wolną chwilę, żeby odpisać na spokojnie
Dziękuję, też bardzo na to liczę
Awww, to takie kochane!! Bardzo miło mi to słyszeć 💞
Ojejku, tyle ciepłych słów odnośnie tej serii… dziękuję, ogromnie się cieszę, że tak uważasz 💕. Mnie również jest naprawdę szkoda tej historii, bo wierzę, że może jeszcze sporo zaoferować i mam nadzieję, że następny rozdział nie będzie jednocześnie ostatnim, ale jeszcze nie wiem. Muszę to wszystko sobie przemyśleć, znaleźć czas, może spróbować napisać kilka części do przodu, żeby zlikwidować problem odstępów czasowych, może i rzeczywiście zrezygnować w ostateczności… Zobaczymy
A ja dziękuję za wyrozumiałość, wszystkie przekochane komentarze i całe wsparcie podczas tego procesu. To wiele znaczy i jest niesamowitą pomocą 💞
Dziękuję, Ty też!!
WeraHatake
@midnight_pages Nie masz za co przepraszać – czas nie ma dla mnie znaczenia ^_^
♥
Naprawdę nie ma za co – sama sobie na moje słowa zasłużyłaś, bo są to tylko odczucia wywołane czytaniem tej serii ^_^ Też sądzę, że ma ona potencjał i trzymam się nadziei, iż rzeczywiście kolejny rozdział nie będzie ostatnim ;w; ♥ Dokładnie – przemyśl to na spokojnie :) Na pewno ostatecznie znajdziesz dobre rozwiązanie ;)
Proszę bardzo – cieszę się, że mogę jakoś pomóc ♥
Dzięki!
midnight_pages
AUTOR•Chyba jednak muszę o to spytać (i to niestety tutaj w wpisie), bo sama nie jestem w stanie sobie odpowiedzieć (mimo że przeczytałam wszystkie retrospekcje i wzmianki na ten temat od początku opowiadania), mianowicie:
Co wiecie albo co moglibyście powiedzieć o relacji Hazel i Sebastiana?
Ja wiem, że to brzmi, jak pytanie sprawdzające, czy ktoś uważnie czytał lekturę, ale wierzcie, że nim nie jest haha (i nie roszczę sobie prawa do zadawania takich pytań). Właściwie jest dokładnie odwrotnie – to pytanie sprawdzające mnie i moje przekazywanie informacji w tekście literackim, bo mam powody, które pozwalają mi podejrzewać, że to zepsułam. Chciałam się jednak jeszcze upewnić, zanim zacznę się martwić, a spojrzenie na problem z punktu widzenia czytelnika potrafi być bardzo oświecające i pomocne, byłabym więc bardzo, bardzo wdzięczna za wszelkie odpowiedzi 💞
miłego wieczoru/dnia ☽
midnight_pages
• AUTOR@WeraHatake To się cieszę ♡♡
.Emisia.
@midnight_pages nie ma za co ^^
midnight_pages
AUTOR•• ᴢ ᴀ ᴋ ᴏ ɴ́ ᴄ ᴢ ᴏ ɴ ᴇ •
Wszyscy robią to w quizie, ale chciałam spróbować z wpisem, żebym nie musiała zaśmiecać sobie strony quizem z zapisami, bo chcę, żeby Biała Cisza była możliwie najwyżej hihi. A poza tym wpis jest szybszy
⚜️Zanim zaczniemy, mam kilka swoich warunków:
1. Zastrzegam sobie prawo do zmian w postaciach (niektóre będą mogły zostać związane z ofiarą, przestępcą lub innymi bohaterami, których jeszcze nie znamy, więc niestety może się tak zdarzyć, że nie wszystko z formularza (np. nazwisko, rodzina) będzie zgadzało się z rzeczywistością. Jeśli ktoś kategorycznie nie życzy sobie takich ingerencji w swojego bohatera, może napisać: “kategorycznie nie życzę sobie zmian w mojej postaci”, co postaram się uwzględnić. Jeżeli jednak ktoś nie miałby na przykład pomysłu na rodzinę bohatera albo może szczególnie chciałby, żeby został on zmodyfikowany, również może to zapisać, dzięki temu, mam nadzieję, łatwiej będzie uniknąć jakichś rozczarowań. Ale większe zmiany i tak będziemy wspólnie uzgadniać ♡.
2. Proszę, twórzcie postacie z różnych warstw społecznych. Bycie kucharką czy kamerdynerem nie sprawi, że Twoja postać będzie mniej ważna dla fabuły ♡.
3. Bardzo proszę, patrzmy na postacie osób przed nami, żebyśmy później nie mieli identycznych bohaterów. Jeżeli mimo tego trafiliby się przypadkiem podobni bohaterowie, jeszcze nic straconego; będziemy wtedy myśleć, jak ich delikatnie pozmieniać, żeby ich zróżnicować.
4. Nie wiem, kiedy skończą się te zapisy. Postaram się uprzedzić o tym tuż przed końcem.
5. Jest to historyjka detektywistyczna, więc wydaje mi się to normalne, że duża część akcji będzie jednak koncentrować się na detektywie (lub detektywach, w zależności od ostatecznej liczby postaci). Prawdopodobne jest zatem, że może będzie go trochę więcej niż reszty i musimy to zaakceptować. Mam nadzieję, że nikt się za to nie pogniewa. Śledczego wyłonię sama, tak, by pasował do mojej wizji i może zostać nim każdy – policjant, prywatny detektyw, pokojówka, lekarz czy bankier.
6. Jak wiadomo w tego typu powieściach zwykle chodzi o odgadnięcie tożsamości przestępcy. Dlatego żeby nie zepsuć suspensu, jego też wytypuję spośród Waszych postaci. To samo będzie z ofiarą, reszta to świadkowie i podejrzani.
7. Zrozumiałe jest, że osoba z postacią, której trafi się rola ofiary, może poczuć się pokrzywdzona, że jej bohater nie dotrwał nawet do pierwszego rozdziału. Byłabym więc bardzo wdzięczna, gdybyście w miarę możliwości mogli zrobić co najmniej po dwie postacie ♡; w ten sposób osobie, której dostanie się trup, pozostanie jeszcze jeden bohater. Jeżeli ktoś absolutnie nie chce, żeby jego postać stała się ofiarą lub przestępcą, może napisać: “absolutnie nie chcę, żeby moja postać stała się ofiarą/przestępcą”. A jeżeli ktoś nie ma pomysłu na dwóch bohaterów albo czasu, żeby opisać obu, to nie szkodzi, wystarczy, że o tym powie i rozwiążemy to w jakiś inny sposób.
8. Można stworzyć więcej niż 2 postacie, ale niech ta liczba będzie też rozsądna.
9. Postaci przyjmę tyle, ile będę potrzebować.
10. Ktoś może dostać 2 bohaterów, a ktoś 0.
11. Wasza postać może umrzeć.
12. Zapisując się, zgadza się na powyższe warunki.
I to chyba tyle. Mam nadzieję, że to ma sens. Jeśli macie jakiekolwiek uwagi, to chętnie ich wysłucham, bo robię coś takiego po raz pierwszy i nie twierdzę, że wszystko jest idealnie ♡♡.
⚜️Teraz fabuła:
Po pierwsze, chcę zdradzić jak najmniej, żeby dać wam wolną rękę z tworzeniem postaci. Po drugie, trudno opisać fabułę bez znajomości bohaterów więc… Powiem tylko, że akcja rozgrywa się gdzieś w okolicach 1913 roku (ale to nie jest aż tak istotne) i że grupa ludzi spotka się w rezydencji na północy Anglii (również niezbyt istotne) pod koniec lata i ktoś z nich umrze.
⚜️I wreszcie formularz:
Imię i nazwisko:
Wiek (18+, bardzo proszę):
Płeć:
Narodowość (pamiętajmy tylko, że to Anglia; nie muszą to być sami Brytyjczycy, ale nie szalejmy z narodowościami całego świata):
Rodzina (lub jej brak):
Warstwa społeczna: arystokrata/inteligent/służący
Stan majątkowy: bogaty, biedny, etc.
Zawód lub to, czym się na ogół zajmuje, jeżeli nie ma zawodu:
Wygląd (nie musi być wyjątkowo dokładny, ale może, jeśli ktoś ma ochotę tak zrobić, jeśli nie, wystarczy jedynie kilka charakterystycznych cech):
Ubiór (on też nie musi być szczegółowy, określenie elegancki/niechlujny/itd. będzie w porządku, ale znowu – jeśli ktoś chce dokładniejszy, to również może być):
Ewentualne inne cechy charakterystyczne:
Charakter, wady, zalety:
Umiejętności:
Rzeczy, które mu nie wychodzą:
Zainteresowania:
Czego się boi:
Najważniejszym na świecie jest dla niego/niej… (to może być osoba, wartość rzecz, miejsce, coś materialnego lub niematerialnego, etc.):
Wpada w wściekłość, gdy… :
Co lubi:
Czego nie lubi:
Czego najbardziej pragnie (znowu, mogą być to rzeczy materialne i niematerialne):
Czy wierzy w rzeczy nadprzyrodzone, jest przesądny, itd.: tak/nie i ewentualne wyjaśnienie
Zwyczaje (to może być coś wielkiego i niesamowitego albo błahego, jak palenie codziennie fajki o 17:00 czy obgryzanie paznokci):
Czy ukrywa jakiś sekret: tak/nie (jeżeli tak, to jak zwykle, to może być cokolwiek – zapas czekolady pod łóżkiem, zaginiony krewny czy trup w szafie; to zależy tylko od Was ♡)
Krótki życiorys:
Czemu ktoś mógłby życzyć mu/jej śmierci:
Za co mogłaby/mógłby komuś życzyć śmierci:
Ewentualne dodatkowe informacje:
I tyle. Nic więcej robić nie trzeba; tylko przeczytać reguły i stworzyć postać ☽.
.Emisia.
@midnight_pages dziękuję za wyrozumiałość ♡
midnight_pages
• AUTOR@.Emisia. Nie ma sprawy ♡♡
midnight_pages
AUTOR•Być może jednak mam pośrednią wersję!
Jakiś czas temu @Libera zasugerowała mi napisanie serii z obserwatorami. Z początku byłam raczej sceptycznie nastawiona, ale później stwierdziłam, że właściwie to mogłaby być przyjemna odmiana i dla mnie, i dla Was od aktualnie pisanej/czytanej historii.
Ponieważ jednak perspektywa prowadzenia opowiadania z obserwatorami mnie stresuje (dlatego też tak zwlekałam z tym wpisem haha), myślałam o czymś raczej niedługim i mimo wszystko będącym w mojej strefie komfortu, skoro to pierwszy raz.
Zastanawiałam się więc nad "trochę większym niż zwykle kryminalnym czymś", ale z postaciami stworzonymi przez Was; nie ukrywam, że te małe detektywistyczne historyjki pisze mi się dosyć przyjemnie i miałabym większą pewność, że doprowadzę ją do końca niż w przypadku takiego pełnoprawnego opowiadania. Oczywiście ten mały kryminał musiałby być dłuższy niż jednoczęściowiec, żeby każdy bohater mógł dostać trochę czasu antenowego (myślę, że mogłyby wyjść tak około 3 rozdziały), zawierałby zagadkę, śledczego (lub śledczych), przestępcę i całą resztę jak na kryminał przystało.
No więc czy bylibyście czymś takim zainteresowani i czy nie macie jeszcze dosyć takiej tematyki? Możecie być zupełnie szczerzy, nie będę urażona, pytam po prostu o Wasze zdanie i już z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi 🌻
dobrego dnia, wieczoru, nocy, i tak dalej… 🌙
ArfMers
Aaa super pomysł i cieszę się, że zamierzasz coś takiego zrobić! Twoje opowiadania kryminalne uwielbiam, więc z chęcią przeczytam i to 💛 Tym bardziej ciekawie może to wyjść z postaciami obserwatorów
midnight_pages
• AUTOR@ArfMers Aww, jak miło, dziękuję!! 💞
midnight_pages
AUTOR•🌻 Szybkie pytanie dotyczące przyszłości małych kryminalnych coś-ów 🌻:
Czy sądzicie, że nasz bohater powinien pozostać bliżej nieokreśloną osobą, którą każdy może wyobrazić sobie, jak chce, czy może czas, by pojawił się ktoś z imieniem, nazwiskiem, swoją historią, wyglądem, relacjami z innymi postaciami?
Właściwie chyba mam już rozwiązanie, które pogodziłoby – mam nadzieję – obie te opcje, ale i tak najpierw chciałabym usłyszeć Wasze zdanie, jeśli ktoś ma oczywiście ochotę nim się podzielić ♡♡.
dobrego poranka, dnia, wieczoru, środka nocy czy jakiejkolwiek pory, w której to czytasz ☽
WeraHatake
@midnight_pages Też prawda xd Ale trzymam za Ciebie kciuki! :D
midnight_pages
• AUTOR@WeraHatake Dzięki 💞