Może nie znasz nas. Może nic o nas nie wiesz. Może już nie masz chęci pisać. Może jesteś samotna. Wszystko to co wymieniłam dla nie których jest normalne, a dla niektórych nie, niektórzy mogą Cię nie zrozumieć, a inni wręcz przeciwnie. Niektórzy wiedza co czujesz wiedzą jak jest oraz wiedzą co się z tobą dzieje w tym momencie. Takie osoby jak ja mogą sobie tylko wyobrażać co czujesz( no może ja częściowo bo troszkę wiem co czujesz). Ważne jest to, że jak człowiek upada to drugi człowiek powinien ci pomuc, a jak takiej osoby nie masz to powinnaś sama wstać i pokazać że dasz radę że jesteś silna pomimo tych kłód i przeciw wstawień losu. Bo człowiek który upadnie patrzy na świat inaczej przez czarne okulary, nagel nic nie ma sensu. Mówi sie, że złe dni są tylko po to aby nadeszły nowe lepsze. Każdy zły czas minie i nadejdzie ten nowy lepszy. Uwierz mi kiedyś i ze mną było źle i to bardzo, też upadłam, też nie wiedziałem co zrobić wszystko wydawało się trudne i sprawiało ból, ale teraz, teraz jest inaczej wszystko nabrało kolorów, a przede wszytskim się ułożyło. Gdyby w życiu nie było pod górke, było by załatwo, a życie pełne jest wzlotow i upadków, gdyby nie to, wszystko było by inne całe twoje życie mogło by wyglądać inaczej. Nie wiadomo jak i nigdy się tego nie dowiemy, ale wiem jedno, że wszystko w życiu jest po coś, jest po to aby nas ukształtować. Możesz mi wierzyć czy nie, ale każdy upadek nas uczy ważne, aby wyciagac wnioski, a przede wszytskim aby się nie podawać nawet jak już nie mamy sił i chęci by walczyć zawsze jest drugie wyjście i światełko w tunelu. Możliwe, że teraz tego światełka nie widzisz, ale je zobaczysz a wtedy wsytsko nabierze sensu.