dorzucę coś tutaj jeszcze;

ARMY to dobry fandom i cieszę się, że do niego należę, ale są chwile gdy tęsknię za zwykłym słuchaniem ich w samotności. Tęsknię za tak bardzo wielkim niezainteresowaniem nimi jako osobami, nie jako grupą. Ech, ciężko to wytłumaczyć, ale czasem przygniata mnie ich fejm. Boję się, że to ciągłe gadanie ludzi i okrzyki fascynacji kiedyś zabiją we mnie tą cząstkę która ich kocha. Tęsknię za tak jakby posiadaniem ich na wyłączność, a nie pisaniem o nich czy wstawianiem zdjęć ich. Naprawdę nie umiem tego inaczej ująć, ale ten zachwyt mnie przygniata. I cieszę się, że wiele osób docenia Blackpink i Bts, ale widziałam już wiele kpoperek i czasem lepiej w obecności niektórych, się nie zdradzać.

I zawsze tak mam z wszelkimi artystami, dlatego zdaża się, że czasem wybieram tych nieznanych. Czuję się jakbym była wybrana do słuchania ich piosenek xddd Ten fejm Billie Eilish też okropnie mnie przygniata, zwłaszcza, że trafiłam na nią przed tym wszystkim.

W końcu nie bez powodu się mówi, że piosenka puszczana milion razy, po prostu zaczyna męczyć.

A jakie są wasze odczucia? Czujecie się podobnie do mnie, a może nic nie zrozumieliście?

Jutro kolejny wpis. Zostawię sobie ten dzień na związane z tym wpisem przemyślenia.

Dziękuję ❤

miałam nie spamować,
no ale jak dużo wiesz o kpopie chyba poleci niedługo na główną,
bo miniaturka jak i sam quiz dosyć widoczenie uległ zmianie 🥰❤

przypominam o moim koncie z miniaturkami @xtrouble.graphicx
oraz o moim drugim koncie @forsythia

miłego wieczoru <3