Hej.
Zauważyłam, że to konto powoli… umiera? Brak aktywności z waszej strony i niewielka z mojej, trochę słabo, nie? Nie mam pojęcia jak ją polepszyć, jak ktoś ma podpowiedź, to niech ją poda bo zależy mi na tym koncie❤
Co do opowiadań, o „Zakładzie” nic pisać nie będę, bo mało ludzi to interesuje, kolejną część „Wyjątkowej” mam rozpoczętą, a „Panna Riddle” jest zawieszona, co mogliście już zauważyć. To tyle ode mnie.
PS Jakby ktoś mógł polecić u siebie moje konto, to byłabym bardzo wdzięczna😊
Do następnego!
.R.S.

Hej…
Jak wiecie, szykuje się nowa seria. Mam w szkicach 3 części, i czwartą nie dokończoną. Postanowiłam, że jak skończę tą czwartą to opublikuję pierwszą, bo jestem ciekawa czy wam się spodoba.

==Jeśli nie interesuje cię to, co aktualnie się ze mną dzieje to ni czytaj==
Mam, a właściwie miałam, przyjaciela. Mieliśmy super kontakt ze sobą. Ostatnio zaczęło się coś między nami psuć… i to boli. Stał się wobec mnie obojętny i oschły… ale najgorsze jest to, że w szkole, czy na jakichkolwiek zajęciach ma na mnie całkowicie wywalone, a gdy wracam z nim sama ze szkoły, to zachowuje się jakby było wszystko w porządku. Od paru dni mam zamiar z nim pogadać o tym, jednak za każdym razem gdy mam na to okazję również udaję, że jest wszystko okey, bo boję się tej rozmowy, po prostu boję się zwykłej rozmowy…
Jak niektórzy wiedzą, bądź nie, chodzę na dodatkowe zajęcia z piłki ręcznej. Dzisiaj był trening i dostałam piłką w rękę, a palec jest wybity…

Nie mam pojęcia po co ja to tutaj piszę, pewnie ten wpis zostanie usunięty. Może liczę na to, żeby ktoś mi odpisał? Bo na pewno nie oczekuję współczucia.
Kill Me🙂🔫