Patryk

persis-tence

Patryk

persis-tence

imię: 𝐌 𝐀 𝐆 𝐈 𝐋 𝐃 𝐀

miasto: 𝑝𝑒𝑟𝑦𝑓𝑒𝑟𝑖𝑎

www: blogspot.com

o mnie: przeczytaj

1906

O mnie

kiedy mówię "boże!", myślę "borze sosnowy!".
jestem chaosem, który czasem chodzi, a czasem pełza.

Ostatni wpis

persis-tence

persis-tence

słońca Wam życzę! https://slowajakiesinne.blogspot.com/2025/07/klimat-sie-ociepli.html Czytaj dalej

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

persis-tence

persis-tence

AUTOR•  

Ach, moje szczęście nie zna granic.

"z piekła rodem" trafiło na stronę główną. Zostałam pisarką spod aż dwóch ciemnych gwiazd.

Nie wiem, czy wolno mi miałczeć ze szczęścia, ale na pewno mogę przybijać piąteczki (albo wtoreczki, do odpoczynku końcowotygodniowego jeszcze daleko) z wyimaginowanymi kociakami, które otulono kołdrą, która niemożebnie przypomina moją kieckę.
No, może to już nie jest moja suknia, a nikt mnie o tym nie poinformował. Ot, cena, jaką płacę za wątpliwej jakości i przydatności społecznej pisarstwo.

Odpowiedz
29
persis-tence

persis-tence

•  AUTOR

@loonyae Bardzo dziękuję <3

Odpowiedz
1
loonyae

loonyae

@persis-tence za prawdę się nie dziękuje

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (18)
persis-tence

persis-tence

AUTOR•  

« 𝘯𝘶𝘥𝘯𝘺, 𝘻 𝘮𝘯𝘰́𝘴𝘵𝘸𝘦𝘮 𝘸𝘺𝘮𝘰́𝘸𝘦𝘬 𝘪 𝘸𝘺𝘫𝘢𝘴́𝘯𝘪𝘦𝘯𝘪𝘢 𝘸𝘱𝘪𝘴 𝘰 𝘸𝘴𝘻𝘺𝘴𝘵𝘬𝘪𝘮 𝘪 𝘰 𝘯𝘪𝘤𝘻𝘺𝘮 »

𝐌𝐎𝐈 𝐊𝐎𝐂𝐇𝐀𝐍𝐈,

ja wiem, że jest dopiero październik, a raczej prawie listopad i wstawianie treści nawiązujących do Świąt jest co najmniej niepoprawne, lecz muszę. Zresztą, powinnam zacząć od stwierdzenia, dlaczego mnie tu nie było. A nie od środka, bądź nawet końca, jakim jest publikacja "z piekła rodem". 

Znacie mnie już niecały rok. Znacie Magi, lekko świrniętą dziewczynę z miejscowości Nigdziowości, która pisze treści z za dużą ilością metafor i innych anty—wierszydeł. Pisze, choć miała nigdy nie pisać. Gdy założyłam tu konto, chciałam pokazać światu, że coś znaczę i mam coś do przekazania. Każdy tak chce. Nawet, gdy tworzy prawdziwe beznadziejne rzeczy. Ja też taka byłam. "Byłam", dobry czajniku, cóż za optymizm! Tak, ja naprawdę uwierzyłam, że moje życie nie jest denne. A przynajmniej denne nie z mojego powodu. 

Uznaliście pewnie, że mam poczucie humoru. Nawet jeśli nieco odjechane, to na pewno posiadam. Nic bardziej mylnego, podobno jestem sztywna jak kij od miotły. Uważacie, że ironia i krytyka innych to moje drugie imiona. Nie znoszę krytykować. Nienawidzę się, gdy zazdroszczę innym, nawet gdy są na zupełnie innych płaszczyznach niż ja. Ironia zbrzydła mi okrutnie, a co dopiero ironia idiotycznie krzywdząca. Mam wrażenie, że ostatnio uznano, że jestem świetna i, jak to ktoś określił, mam ósemki z wypracowań. Jedyne ósemki, jakie mam, to nie wyrżnięte zęby trzonowe. 

Jestem absolutnie paskudną istotą z miliardem problemów i zatrutym umysłem. Cóż, bywa, takie jest rzyće. C'est la vie. Ponadto pouczam innych. Mimo swych przywar stąd nie zniknę. Wybaczcie, dziś czeka Was sporo mojego bełkotu i jeszcze więcej refleksji. 

Nienawiść jest największą chorobą, jaka wyszła z puszki Pandory. To pasożyt, który Was zniszczy. Zniszczy i tych, którzy nienawidzą, i tych, którzy są znienawidzeni. Słowa i uczucia (lub ich brak) bolą bardziej niż policzki wymierzone od losu. 
Drugim choróbskiem straszliwym jest fałszywość. W swoim otoczeniu na pewno znajdziecie persony fałszywe, dwulicowe i, wprost mówiąc, toksyczne. Ich trucizna będzie Waszą, ich nienawiść Waszą i tak wszystko. Zgorzkniejecie tak samo jak oni i zostanie z Was tylko zgrzytanie zębami, płacz i wycie kojotów z kanionów złości. Tacy ludzie niszczą prędko, ich narcyzm zatruje Wam wszystko, co kochacie. Dlatego, jeśli widzicie, że ktoś z osób wokół Was sprawia, że tracicie radość z życia, uciekajcie od takich osób. Niełatwo zerwać stosunki z kimś, kto Was oplata. Będziecie czuć wdzięczność, uwierzycie, że wszystko zawdzięczacie działaniom owych narcystycznych jednostek i sami nic nie znaczycie. Taka relacja jest cholernie niebezpieczna i, ach, trudno się jej wyzbyć. 

Toteż konkludując, życzę Wam, z tej szczytnej okazji ostatniego październikowego piąteczku, byście nigdy w siebie nie wątpili, nie słuchali oszczerstw i złych słów. Bądźcie po prostu szczęśliwi i korzystajcie z życia. Jesteście silniejsi niż mosty i deszcze kamieni. Jesteście silniejsi niż Wam się wydaje. Nie płaćcie też Waszym truciznom w ciałach homo sapiens tym samym, co dostajecie, bo to sprawi, że zapętlicie się w ciemnym kółku wzajemnych pretensji. Nie wątpcie nigdy w to, co uważacie za słuszne. 𝐍𝐈𝐆𝐃𝐘. 

No, i ostatecznie, przyjemnego Halloween czy też Dziadów, nie wiem, co tam obchodzicie. Niech Was nie zjedzą demony spod łóżek, choć domyślam się, że i Wy wiecie, że najbardziej łapczywe stwory siedzą w ludziach. 

PS: Poszłam dziś na całość. Ponad 500 słów wpisu. A zamierzałam tylko upewnić kilka ważnych dla mnie osób, że wszystko już w porządku. Że mam za sobą, to co najgorsze. Że silna—kobieta—Magi dała radę. No cóż. 
PS wtóry: Zapomniałam dodać, że kocham Was i dziękuję za istnienie. No ale, to wpis listowny, zapisany niezmywalnym atramentem. Zatem piszę w post scriptum. Wybaczcie tę zniewagę.  

Odpowiedz
22
persis-tence

persis-tence

•  AUTOR

@WeraHatake Ja to nazywam uzależnieniem od metafor. To poważna choroba, hah.

Dziękuję. Czy pozytywna paskuda Ci odpowiada? :)

Bardzo dziękuję, to przekochane ❤️

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@persis-tence Poważna, ale raczej nie przeszkadza zbytnio w życiu, prawda? :D

Nie ma za co ^_^ Nie chodzi o to, co mi odpowiada, a co czujesz, haha ;P Ale na początek może być xd

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (7)
persis-tence

persis-tence

AUTOR•  

nie za bardzo wiem, kim jestem.
chyba zostałam gdzieś na rozstajach dróg z kolanami z waty i stopami uwięzionymi w trampkach z zasupłanymi sznurówkami.

tak, tak. to genialny pretekst, by przerwać milczenie. ale chyba powinniście wiedzieć. kiedyś wrócę. może za pięć minut napiszę kolejny akapit. może za tydzień. a może za miesiąc. nie wiem. obawiam się, że nie jestem tę samą Magi, którą byłam kiedyś. przepraszam. w każdym razie, jak coś trzeba, proszę pisać. kiedyś odpowiem. no chyba, że utonę w stawie ze złotymi rybkami.

Odpowiedz
21
_distance_

_distance_

@persis-tence Czyżby koleżanki, szkoła i wszystko, co jest fensi miało wpływ na inność Magi? Magi zawsze jest ta sama, chociaż cierpi na niemamczasu i bezwenie. I nawet jeśli zaszły w niej zmiany, jest tu bardzo wyczekiwana.

Odpowiedz
2
persis-tence

persis-tence

•  AUTOR

@_distance_ Wiesz, nawet nie fensistość. Może gdyby tak było, byłabym typowym przykładem. Nic, tylko do fanfika mnie wsadzić. Kłopoty własne i cudze są bardziej dobijające. Najgorsze jest to, że Magi nie jest rozdygotaną galaretą, którą jestem ja. Albo Magi nie jest mną albo ja nie jestem Magi. Ach, to miłe.

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (2)
_distance_

_distance_

Konto prawie-umarłe? Ależ Magildo, tak to nie może być! Gdzież indziej ja znajdę kogoś równie godnego mojej ręki jak godny był/jest "Nadprogramowy Denat" albo gdzież będę wyczekiwać ambiwalencji westchnień, miejscownika i kolejnych atramentowych warkoczy?
Trzeba odkopać ten prawie-grób w wiśniowym gaju. Powoli sama powracam do może-żywych, więc żywię żywą nadzieję, iż i Ty ożyjesz.

Odpowiedz
1
_distance_

_distance_

@persis-tence Och, ale nie ma Cię już na dobre, czy nie ma Cię na chwilę? Żadnych rozwodów! Ani usunięć, śmierci i pogrzebów. Mimo że Denat teoretycznie już dawno powinien wąchać kwiecie od spodu. Tak, tak, narobiłaś nadziei, ale ta umiera ostatnia. Wciąż wierzę, że i Ty powrócisz do może-żywości.

Odpowiedz
persis-tence

persis-tence

•  AUTOR

@_distance_ Nie ma mnie na złe albo raczej na litość boską. Żadnych. Proponuję separację. Sądy bywają przeciążone, więc rozwód będzie długo trwał. Nie, nie stać mnie na stypę. Nie powiem Ci, kim są dzieci nadziei, bo Ty to doskonale wiesz.
Ach, dzięki Ci za wiarę.

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (1)
haynae

haynae

Masz naprawdę ogormny talent, naprawdę, jesteś świetną pisarką, nie każdy może mieć taki dar. Twoje opowiadania są tak piękne, że czytając je nie mogłam przestać, dziękuję, że jesteś na tej stronie i dzielisz się swoim talentem <3

Odpowiedz
3
persis-tence

persis-tence

•  AUTOR

@haynae Ależ mi miło. Nie mogę się przestać rumienić, choć trudno mi uwierzyć, bym była tak wybitna. No, na pewno Austen-Christie-Rowling ze mnie. Wielkie Ci dzięki za komplementy <3

Odpowiedz
1