Wiecie co? Choćby nie wiem co, uwielbiam deszcz.

Miło jest mieć przy sobie poczucie oryginalności. Moment, w którym lubisz coś nietypowego, coś co dodaje ci charakteru i dopełnia twoje wnętrze. Jakby część układanki do twojej osobowości. Niektórzy powoli gubią jej części.
Czasem na moich oczach, choć… zdarza się to codziennie.

Każdy chciałby mieć coś w sobie, co nawet niby zwyczajne jest dla niego wyjątkowe. Często jednak myśli się gubią, kiedy znajdziemy coś pięknego w naszej osobowości.
Kocham deszcz, i postaram się nie zgubić tej myśli.

Kiedy zauważam prostego, zwyczajnego człowieka, który z uśmiechem nosi żółty kolor, bandanę, glany, lub coś co jest dla niego ważne, ponieważ dzięki temu czuje się wyjątkowy, moje serce się raduje.

I naprawdę, postarajcie się nie gubić swoich małych puzzli, do układanki waszej osobowości.
Ona jest piękna, nie zgubcie jej.

Nigdy.

[Wybaczcie, że w niniejszym wpisie zamęczam was moim jednym z wielu przemyśleń, ale skoro mam konto, chcę się nią podzielić.
Nie gniewacie się?
Mieliście również kiedyś taką myśl, że gubicie w tym momencie swoją oryginalną część?]

Natchniona, lub zamyślona królowa snów…

Postanowiłam usunąć Q&A, ponieważ pojawiły się tylko 2 komentarze…
Bywa.

Ten miesiąc jest ciężki, i nie mam kompletnie ochoty niczego pisać ,boję się co będzie potem…
Dlatego muszę zacząć pisać.

~Królowa snów