Coś ostatnio słabo z moją aktywnością, przynajmniej na moim profilu. Mam nadzieję, że to chwilowe 😅.
Muszę się przyznać, że jeszcze nie zaczęłam pisać opowiadania… I to ile czasu! Ale wierzę, że dam radę jak najszybciej się wziąć w garść. Na razie olśniła mnie ilość czasu wolnego (w sensie i tak nie mialam go strasznie malo w tym roku szkolnym, byłam na domowym, ale jednak…)
Moja siostra robi ze mną maching (tak to się pisze?). Ja nie zmieniam wystroju, zbyt lubię mój obecny, tylko ona robi to co ja. (Bo na tym polega maching co nie? Ja tam nje jestem zbyt ogarniającą osobistością).
Podziwiam Waszą cierpliwość z jaką znosicie moje lenistwo.
Czujecie wakacje? Bo ja bardzo…