„Blado-szary kocur zrobił krok do przodu. Pod jego łapami ziejąca czarna przepaść zdawała się nie mieć dna. Skoczyć tam? Nie skoczyć? I tak nie mam po co żyć - pomyślał czując w sercu ból, który zagościł jego pierś już dawno temu. Nagle za sobą usłyszał... Czytaj dalej
-Moonka-