Nawet nie zaczekałam na odpowiednią ilość odpowiedzi ani na żadne Wasze pozwolenie pod ostatnim wpisem, tylko od razu zaczęłam wystukiwać ten oto wpis:))

No więc ostatnie dni minęły mi dość produktywnie. Można powiedzieć, że działałam według fajnie wypracowanej rutyny:) Wracałam ze szkoły, ćwiczyłam, robiłam obiadek (co łączy się z oglądaniem seriali) i odrabiałam lekcje:)
Weekend natomiast rozpoczęłam bardzo przyjemnym wieczorem z moimi dwoma przyjaciółkami. Byłyśmy na naszym miejscowym Festiwalu Świateł – było przecudownie! W pewnych momentach czułam się jak w bajce! Te efekty świetlne i dźwiękowe zdecydowanie robią dużą robotę! 🦋✨

Natomiast co do jutra – wybieram się na zakupy do „wielkiego miasta” ;)) Mam konkretny przedmiot na celu do zdobycia – nieco więcej powiem jutro:) Oprócz tego jadę na rodzinne urodziny, więc też będzie się dużo dziać!

Liczę na to, że może chociaż w niedzielę uda mi się trochę wypocząć. Przydałoby mi się! 🧚🏼‍♀️

So that’s all:)
Możecie mi opisać swój ostatni tydzień i weekendowe plany✨ Bardzo lubię sobie z Wami rozmawiać.
I z góry przepraszam, że ciągle pytam o to samo! Mam tu na myśli samopoczucie, minione dni i plany na następne. Wkrótce postaram się wymyśleć coś innego:)

Napisz „💫” jeśli dotrwałeś!
– J.

Zrobiłam tak obfitą i świetnie dopracowaną notatkę z geografii, że aż sama ta satysfakcja po jej skończeniu poprawiła mi humor.
Jakby, skala i współrzędne geograficzne to coś, co mogę robić;)) Dodatkowo mam tam też jakieś metody ilościowe, jakościowe, ale to już mniej mi się podobało – za dużo opisówek.

A u Was jak tam?
Muszę wymyślić coś innego, jakieś ciekawsze tematy i pytania do wpisów zamiast tych dotyczących samopoczucia:’)