https://vm.tiktok.com/ZSmKYjLN/
Tak, gdyby ktoś pytał o mój powód płaczu o tej porze 🤓

Muszę przyznać, że przez ostatni czas temat zbliżającej się (a nawet trwającej już od kilku dni) jesieni unikałam dość szerokim łukiem. Myślę, że jest to spowodowane głównie tęsknotą za dopiero co zażegnanym letnim klimatem. Trudno mi się pogodzić z tym, że lato oficjalnie dobiegło końca. Jednak mamy już 25 września, co właściwie oznacza, że mamy już za sobą oficjalne rozpoczęcie kalendarzowej jesieni. W takim razie jest to chyba czas najwyższy, by powoli zacząć wdrażać się w ten jesienny nastrój! 🍁

Jesienny motyw u mnie na profilu rozpoczniemy sobie tematyczną nominacją od @IloveFantasy! Od razu podziękuję Ci, słońce – za to, że pomyślałaś o tym, by mnie tu oznaczyć! Krótko mówiąc, zmotywowałaś mnie do stopniowego zaprzyjaźniania się z tą złotą porą roku! 🍂🦊

No więc, zacznijmy! ☔️

JESIENNA NOMINACJA! 🍁
Autor: @vonEverec
Temat: Za co kocham jesień?

A więc wnioskując po wstępie, możecie zauważyć, że nie darzę tej pory roku jakąś ogromną sympatią. Jednak ta nominacja zmusza mnie do odnalezienia w jesieni chociaż kilku dobrych pozytywów – i to właśnie zamierzam zrobić! 🎃

No więc „Za co kocham jesień?”
1. Za to, że mogę obserwować deszcz przez okno, kiedy jestem w szkole – Nie wiem dlaczego, ale satysfakcjonuje mnie ten widok. Pogoda odzwierciedla mój nastrój, kiedy siedzę w ławce.
2. Za to, że mogę spać sobie w ciepłej bluzie, pod kołdrą, a czasem nawet i dodatkowym kocem – Uwielbiam to uczucie pewności, kiedy wiem, że w nocy na pewno nie zmarznę:)
3. Za wieczory filmowe/książkowe – To jest bardzo istotny punkt. Bardzo lubię organizować sobie maratony serialowe/filmowe, bądź spotkania z książką!
4. Za kolory – Ten punkt jest czysto ściągnięty od mojej poprzedniczki. Ale tak, czerwienie i pomarańcze ostatnio znacznie bardziej przypadły mi do gustu!🍁
5. Za kasztany i kolorowe liście – wiadomo, że przemiany w naturze o tej porze roku cieszą oko. Często też wracają mi przedszkolne wspomnienia związane właśnie ze zbieraniem liści, kasztanów/żołędzi i czerwonej jarzębiny! 👧🏼❤️

To było takie moje „jesienne top 5” 🍁
Koniec końców wyszło na to, że jednak sporo cenię sobie w jesieni. Jednak mimo wszystko nie jest ona u mnie mocnym konkurentem wśród pozostałych pór roku. Między innymi ze względu na te ponure, senne dni, ze względu na ciężkie szkolne miesiące oraz tą często pojawiającą się „jesienną deprechę” – to jesienne przygnębienie, które każdy dobrze zna.

Ale podsumowując, każda pora roku ma swoje wady i zalety. Ja dzisiaj skupiałam się głównie na pozytywach tej aktualnej. I Wam też to serdecznie polecam!

Nominuję osoby, które kojarzą mi się z jesienią!
@blaskslonca – myślę, że na pewno odnajdziesz się w tej nomince!
@sincerely – ty to bardzo mi się kojarzysz! 🍁

Wszyscy inni piszą, za co kochają jesień bezpośrednio pod tym wpisem!
Miłej jesieni!
– J.