
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×




.milady.
AUTOR•A u nas na egzaminie z języka pierwszego przyłapali jakiegoś Hiszpana na ściąganiu z telefonu pod ławką, chociaż za ściąganie można mieć zakaz pisania wszystkich egzaminów, ale mu się upiekło i tylko tego jednego chyba mu nie zaliczyli. Ale mówię wam, jakie to głupie, ściąganie z telefonu niemal na oczach pilnującej, chyba musiał być naprawdę zdesperowany
No dobra, już się wam tu nie rozpisuję, dobranoc
.milady.
• AUTOR@_Imperator_ no więc polski dość dobrze, tak na 8,5, ale jest jeden problem, że nie wiem czy nauczycielka nie uzna, że nie odpowiedziałam na pytanie, bo wiem, że inni trochę inaczej to napisali. Potem francuski średnio, mało czasu na wypracowanie i w ogóle. Biologia jak na biologię i jak na to ile się uczyłam to nadzwyczajnie dobrze XD. Angielski był niesamowicie łatwy, myślę, że będzie niemal idealnie
_..._
@Macierzanka to git
.milady.
AUTOR•No dobra, a co do śniegu, to nie mogłam was informować na bieżąco, ale trzymał się aż do poniedziałku, gdy zrobiło się 10 stopni na plusie, nigdy nie widziałam tak szybko topniejącego śniegu. Z sankami średnio wyszło, bo nie przewidziałam, że tam wszędzie są chyba jakieś grudy ziemi wygrzebane przez jakieś dziki, które zamarzły (nie dziki, tylko grudy XD), no i po takim czymś nie da się jeżdzić, mówię wam, starałam się, ale gdy się trzyma sanek tylko rękami i nogami dla amortyzacji, to nie można hamować i jest tylko gorzej. Bilans jest taki, że sanki są całe popękane (są z plastiku), a ja tylko cudem nie (dwa sińce na plecach i kilka na łokciu, plus biodro), ale mówię wam, że się starałam :DD
.milady.
AUTOR•Nie mam teraz za bardzo czasu na samequizy, dużo nauki jest. U mnie jest tak, że uczę się krótko, ale intensywnie, tak więc do wszystkich (jak dotąd) próbnych matur, uczyłam się jedynie poprzedniego dnia, oprócz do biologii. Nie wiem, co z tego wyjdzie… A dzisiaj w ogóle nie miałam niczego do pisania, więc mogłam zostać w domu i przez cały dzień czytałam komiksy i inne rzeczy
.milady.
AUTOR•Śnieg u mnie nadal się trzyma, zjeżdzałam z koleżanką w szkole wiele razy na plecach (głową do dołu oczywiście xd odkryłam w sobie kaskadera, zrozumielibyście, gdybyście wiedzieli jakie rzeczy wyprawiałam XDD), co bardzo polecam, w końcu trzeba jakoś sobie radzić bez sanek. W ogóle trzymajcie za mnie kciuki, bo postanowiłam powtórzyć jutro rano mój wyczyn sprzed roku. Ogólnie wtedy o wiele za mocno się rozpędziłam zjeżdżając z takiej dużej łąki na zboczu wzgórza, no i tam w jednym miejscu był nagle dużo większy spadek, taka jakby naturalna skocznia. No i wyobrażcie sobie, że nie mogłam zahamować (a może nie chciałam…), no i zjechałam, miałam wtedy takie nieprzyjemne uczucie jakie się ma spadając. No ale nic wielkiego, potem patrzę na ślady płóz, a tam się urywają, z kilka metrów musiałam przelecieć xdddd planuję też jutro zjechać na stojąco, no cóż, żebym tylko się nie połamała przed maturami próbnymi
To może dziwne, że skoro mi się zaczynają w poniedziałek, mam czas sobie jeżdzić na sankach, ale taki śnieg to raz na kilka lat tu się zdarza
Jula4179
@Macierzanka u mnie też trochę śniegu ostatnio spadło i zjeżdżałam na sankach z górek xd
.milady.
AUTOR•Uaktualnienie: jestem spóźniona już o 45 minut