Nie interesuję się zbytnio tegorocznymi IO, ale zauważyłem, że trans "zawodniczka" właśnie wygrała złoty medal z boksie, chyba w kategorii do 57 kg, aczkolwiek pewności nie mam. Choć to i tak nieistotne.

Chciałem tylko stwierdzić, że uważam, że osoby, które są biologicznymi mężczyznami nie powinny brać udziału w konkurencjach kobiet. Jestem w stanie uszanować, że ktoś się czuje kimś innym, niż fizycznie jest, ale biologii nie oszukamy. Jeśli ktoś ma męską sylwetkę i ogólnie budowę ciała nie powinien walczyć razem z osobami o kobiecej budowie ciała, gdyż tworzy to nierówną konkurencję. Różnice między predyspozycjami fizycznymi kobiet i mężczyzn są oczywiste, wiemy o tym od lat. A jednak niektórzy tego nie byli w stanie zrozumieć i wbrew kobietom oraz wszelkim zasadom sprawiedliwej rywalizacji dopuścili biologicznych mężczyzn do walki z biologicznymi kobietami.

A Wy co sądzicie o tej sytuacji i całej tej sprawie? Szczególnie jestem ciekaw opinii dziewczyn i kobiet, które ten profil obserwują.

Mądrze prawi
https://youtube.com/shorts/xUsG63Ht1D4?si=Gc2USSGuXmHtIFuQ