Moi drodzy!
Dzisiaj mija pół roku, odkąd tutaj jestem. Nie przypuszczałam, że przez ten czas będzie Was aż 372 osoby, będę miała 33 quizy na głównej, w tym 11 opowiadań i prawie 7000 serduszek. Dziękuję Wam bardzo. Za wszystko. Szczególnie jestem Wam wdzięczna, za motywację do pisania. Kiedy pomyślę, że po prawie czterech miesiącach, jakie upłynęły od rozpoczęcia przeze mnie DLR do momentu, kiedy je tu opublikowałam, miałam 95 stron, a dzisiaj liczba ta dochodzi do 850 (ale żeby było jasne, piszę w formacie A5 czcionką 11)… Nie byłoby tego, gdyby nie Wy, nawet jeśli kilka wątków jest totalnie bez sensu. Bardzo mi ciepło na sercu, że moje własne historie tak bardzo się Wam podobają. Za sympatię do fanfików również jestem wdzięczna. Mam sporą radochę przy ich tworzeniu, a jeszcze większą przy czytaniu Waszych komentarzy. Bardzo Wam dziękuję, bo błąkając się po głównej, widzę, że są osoby, które mają dwa razy więcej obserwatorów ode mnie, a na swoich opowiadaniach podobne ilości serduszek co ja i mniej komentarzy nie polegających tylko na napisaniu „Super. Czekam na nexta”. Planowałam jako special z tej okazji zrobic Podchody, ale nie wyrobiłam się trochę czasowo, a raczej zaplanowałam to, a później o tym zapomniałam. Ale nie martwcie się, zrobię je niedługo, może jako special na 400 obserwatorów? W zamian postaram się dzisiaj wrzucic zapowiadane od dawna COTK, bo wreszcie wróciła mi wena. Z tego miejsca chciałabym podziękowac sporej grupce osób za to wszystko, co mnie tutaj dobrego spotkało.
@humanszach – Dziękuję Ci za bycie jedną z dwóch moich pierwszych czytelniczek (nie pamiętam, która z Was była pierwsza…). Twoje komentarze pod moimi dziełami dawały mi kopa do pisania. Byłaś ze mną od samego początku, czytałaś wszystko, co się dało, rozwiązywałaś każdy quiz. Nasze kilkudziesięcioczęściowe rozmowy w komentarzach zapamiętam sobie chyba na zawsze. Dziękuję za te wszystkie dyskusje o Franiu, papie, Kurcie i innych bohaterach i za IWNFTD. Za wszystko ❤
@Black_Sara – Czyli druga z tej dwójki, która byłaś ze mną od początku. Tobie również dziękuję za to, że tyle tu ze mną jesteś, że czytasz wszystkie opowiadania, że motywowałaś mnie do pracy. Po prostu dziękuję ❤
@Pyladea – bez Ciebie chyba szersza publicznośc nie ujrzałaby moich prac. Wszystko zaczęło się od Twojego polecenia DLR. Pamiętam, jak omal nie umarłam ze szczęścia, kiedy przeczytałam Twój komentarz pod pierwszym rozdziałem. Wiem, że dosyc rzadko tu wpadasz, a jeszcze rzadziej coś dodajesz (a Twoje opowiadania to chyba najlepsze dzieła na SQ) i bardzo tego żałuję. Dziękuję za wszystko ❤
@Bachantka – Chyba Ci się nie wypłacę za Twoją ogromną pomoc przy DLR. Śmiało mogę stwierdzic, że bez Ciebie by tej opowieści nie było albo byłaby, tylko że dużo gorsza. Dziękuję za okładki, za te wszystkie teorie spiskowe, za rozmowy na różne tematy, za to, że poruszasz ważne kwestie w swojej działalności tutaj, za piękne quizy i za to, że mimo tylu obserwujących i wysokiej pozycji w rankingu nie odbiła Ci sodówka, jak wielu i jesteś wspaniałą, pełną empatii osobą ❤
@bubalak – My Dear, jak ja kocham te wszystkie rozmowy z Tobą! Nawet nie wiesz, jak bardzo wielbię Twoje kometarze ❤ Dziękuję Ci za trwanie przy tej opowieści, za dyskusje o moralności, Rosji itp… 😂 Za MDA, które uwielbiam. I za wciągnięcie mnie w fandom Hamiltona i cierpliwie tłumaczenie mi, co to Lams itp 😂 Bez Ciebie SQ byłoby po prostu nudne!❤
Wam dziękuję najbardziej, moje drogie ❤
Ale Wy wszyscy zasługujecie na ogromniaste podziękowania, moi kochani ❤ Bez Was by mnie tu nie było ❤ Nie będę już wymieniała szczegółowo, bo wiem, że kogoś zapewne pominę z moją sklerozą, ale wszyscy znaczycie dla mnie cholernie dużo❤
Jeszcze raz dziękuję ❤
Mam nadzieję, że za pół roku będzie jeszcze lepiej ❤

Moi kochani!
Właśnie przedstawiam Wam odświeżone „Cztery Królestwa”, tym razem jako „Atladuril” (uznałam, że wystarczy, jak nazwę tę serię nazwą świata :P). Mam nadzieję, że się Wam spodoba.
Opublikowałam to również na Wattpadzie.
Oficjalnie ogłaszam, że jeszcze tylko jeden rozdział LOG. A COTK postaram się napisac niedługo. Nie będę już mówiła, kiedy, bo jednak moje chęci, a moja wena (która niebezpiecznie kieruje się ostatnio tylko na DLR) to dwie inne sprawy.
Jutro zaczynam ferie, dlatego spodziewajcie się częstych rozdziałów! Ale nie będzie mnie od poniedziałku do środy, gdzieś tylko ukradkowo sprawdzę powiadomienia, bo wyjeżdżam na zwiedzanie.
Mam zrobiony quiz o bitwach, 53 pytania o daty bitew z różnych epok, a że ja kocham średniowiecze i nowożytnośc, to mało tam bitew z I i II WŚ. Muszę tylko zdjęcia pododowac, do niedzieli powinien się pojawic.
Udanego weekendu!