Hej hej!
Co u Was? Jak szkoła? Byliście/Jesteście/Będziecie na jakichś wycieczkach?

🌌U mnie spoko. Ani źle, ani dobrze. Tak po prostu. Jeśli chodzi o szkołę, to oczywiście dużo zadane, ale da się żyć i oby tak zostało.
🌌Ja na wycieczkach nie byłam i raczej nie pojadę. Nasza pani chyba niezbyt chce gdzieś jeździć. Ale klasa postanowiła, że w przyszłym roku lepiej się zorganizujemy i pomyślimy nad czymś szybciej.
🌌Ostatnio u mnie na auli był koncert z okazji jej otwarcia po odrestaurowaniu. Grałam na tym koncercie na ukulele dwa utwory: "Prząśniczkę" i "Tylko we Lwowie". I chyba poszło mi całkiem nieźle 🤣.
🌌Chyba się Wam nie chwaliłam, ale jakiś czas temu zamówiłam sobie "Harry'ego Pottera", wszystkie książki. Już je mam i jestem na 4 części, czyli " Czarze Ognia". Książki są o wiele lepsze od filmu i teraz trochę żałuję, że najpierw ich nie przeczytałam, a do pierogi potem zabrałam się za oglądanie. No ale trudno, czasu się nie cofnie hahah.
🌌No dobrze, muszę kończyć, bo wybieram się jeszcze do sklepu, a potem muszę ogarnąć lekcje.
Do usłyszenia kochani!
Wasza Daphne 💙

P.S. Nie wiem czy kogoś to interesuje, ale od tego półrocza oceny poszły mi w górę. Wiecie, zmieniłam pokój itd. i serio o wiele łatwiej mi się uczy. Noo, nie ma co się spodziewać nie wiadomo czego na koniec roku bo tamto półrocze strasznie ciągnie mnie w dół, ale to nie szkodzi. Wiem przynajmniej, że stać mnie na dużo więcej niż się z początku spodziewałam, i że wcale nie jestem takim ułomem 🤣🤣🤣.
P.S. v2 Oba opowiadania są w trakcie tworzenia. Niestety ZW musiałam rozdział napisać prawie cały od nowa, bo akcja była do kitu, a ItMoM jakoś idzie, ale dosyć powolnym tępem. Ale spokojnie, nie siedzę bezczynnie hahahah.
Buziaczki! 😘😘

Witam witam!

🌌Na wstępie zacznę od szkoły. Jutro na pierwszej lekcji mam sprawdzian z historii, na który umiem pierwszy temat (w połowie 🙂). Ale mam zamiar jeszcze się pouczyć. Ogólnie około 20 bardziej chciało mi się uczyć. A dlaczego? Jakiś czas temu pisaliśmy sprawdzian z polskiego. Dostałam 3, a moje przyjaciółki 6. Ogólnie mega się cieszę, że im dobrze poszło i jestem z nich bardzo dumna, bo sprawdzian był ciężki, ale szczerze mówiąc podcięło mi to trochę skrzydła, przez co nie mogę się skupić na nauce historii. Mam trochę poczucie, że nic mi w życiu nie wychodzi i że jestem beznadziejna. Staram się jak mogę, mimo iż jest mi ciężko walczę o każdy dzień. Niby jest już lepiej, ale za chwilę okazuje się, że jednak nie. Wszystko mi się wali i mam ochotę płakać. Mimo to uśmiecham się do siebie i ciągle mam nadzieję, że będzie lepiej. I to nie jest taka wiecie, "udawana" nadzieja, tylko taka szczera, której wcale nie chcę. Nie potrafię się pogodzić z tym, że tak właściwie moja przyszłość jest wątpliwa, że marzenia nie mają szans się spęłnić, że nic w życiu nie osiągnę… Wiem to wszystko, ale mam nadzieję, że jednak będzie inaczej, co sprawia, że nie daję sobie rady z własnymi myślami. I tu nagle się jeszcze zwala na głowę szkoła, która tylko mi uświadamia, jak beznadziejną istotą jestem.
🌌Dobra, zmieniam temat. Jak Wam się podoba moje nowe tło? Oczywiście widnieje na nim Hogwart, a cytat jest mój.
🌌Znowu zmiana tematu. Kupiłam sobie ostatnio całą serię HP. Książek oczywiście. W święta zabrałam się za czytanie i jestem już na 3 części. Jeśli chodzi o moje opinie i przemyślenia: lepszych książek nie czytałam w życiu. Kocham je jak normalnie nie wiem co 🤣. Jedyny ich minus jest taki, że tak szybko się je czyta hahaha.
🌌W najbliższej wolnej od nauki przyszłości zamierzam zabrać się za kolejne części ZW i ItMoM. ZW mam już napisaną dosyć dużą część następnego rozdziału, a kolejna część ItMoM (napisana przeze mnie już parę dobrych miesięcy temu) wymaga gruntownych poprawek i różnego rodzaju dopisów, przypisów, usunięcia niektórych dialogów itd itp.
🌌No dobrze, wybaczcie, ale muszę już kończyć. Przeczytam sobie jeszcze tą historię, żeby chociaż coś jutro napisać.
A Wy opowiadajcie jak Wam żyćko mija.
Do usłyszenia!

Wasza Daphne 💙