Szczupła, szylkretowa kotka szła przez las, gdy nagle zza drzewa wyskoczył wielki, biało-czarny, masywny kocur o złocistych oczach. Rzucił się na kotkę.
Szczupła, szylkretowa kotka szła przez las, gdy nagle zza drzewa wyskoczył wielki, biało-czarny, masywny kocur o złocistych oczach. Rzucił się na kotkę.
KtosDziwnyNa_Pewno