-Wpis Recenzja-

Cześć wszystkim! Już jakiś czas temu obiecałam Wam, że zrobię dla Was recenzję filmu ,,Sekret Wilczej Gromady”, więc oto i ona! Jedyne recenzje jakie pisałam w życiu to te zadane ze szkoły, więc to będzie taka moja pierwsza, bardzo szczera recenzja od serca. Na wstępie powiem, że nie piszę jej tak, aby była idealna, tylko tak, aby była prawdziwa a nie zakłamana. Mam nadzieję, że się spodoba!

Animacja i krótki wstęp: Sekret Wilczej Gromady (skrót: Wolfwalkers) to Irlandzki, czwarty film wytwórni Cartoon Saloon. Jest to film animowany, którego styl jest cudowny. Zachwyciło mnie, jak pięknie przedstawiona jest w nim natura- las, wodospad, rzeczki, itd. Naprawdę jest to taki śliczny film, w którym jest wiele ukrytych szczegółów i przekazań. Gdy pierwsze włączyłam Wolfwalkers to tak szczerze mówiąc niezbyt byłam przekonana. Ale już sam sposób rysowania mnie przekonał. Zazwyczaj filmy animowane mają opinię, że są tylko dla dzieci. To nie jest prawda.

Muzyka: Rzadko to mówię, ale strasznie podobały mi się utwory wykorzystane w filmie. Zaczynając od głównego ,,Running With The Wolves”, aż do takich melodii w tle (np. Wolf or girl, Wolfwalkers Theme). Wszystkie były trochę tajemnicze i bardzo pasowały do danych scen. Ja osobiście zapisałam sobie od razu wszystkie te utwory na Spotify. Muzyka naprawdę była cudowna.

Fabuła: (UWAGA SPOILERY, MOŻESZ PRZEJŚĆ DO PODSUMOWANIA FABUŁY) Dalej przejdźmy do fabuły. Opowiada o dziewczynie z Anglii, o imieniu Robyn, która zawsze marzyła by pomóc ojcu polować na wilczą watahę. Dawniej z jej tatą, Billem, i z jej ptakiem Merlynem wszędzie mogła chodzić, jednak w Kilkenny dzieci nie mogły wychodzić z miasta. Pewnego dnia Robyn udało się uciec z miasta do lasu, gdzie pierwszy raz spotyka wilka. Ten moment wywołał u mnie emocje, bowiem Robyn przypadkiem postrzeliła Merlyna. Wtedy całkowicie się wciągnęłam, chociaż fabuła była inna niż w filmach które zwykle oglądałam. W tym momencie spotyka dziką dziewczynkę z lasu, co zabiera jej ptaka u z nim ucieka. Robyn zostaje złapana przez Lorda Protektora i jej tatę, aż w końcu rozmawia z jednym z drwali, co opowiada jej o wolfwalkerach. Robyn ucieka ponownie do lasu, gdzie odnajduje wyleczonego ptaka i zostaje przypadkiem ugryziona przez rudą wilczycę przy próbie uwolnienia jej z pułapki w którą przez przypadek weszła. Robyn ma wizje, w których owy wilk jest dziewczyną, która zabrała jej Merlyna. Biegnie za wilkiem, z którym leci jej sokół. W końcu wchodzi do jaskini za wilczycą, gdzie widzi jak ta zmienia się w człowieka. W jaskini była jeszcze inna kobieta, matka tej dziewczynki i wilki. Dziewczyna, której imię przy Mebh dokucza najpierw Robyn, a potem leczy jej ranę, ale z czasem po wielu przygodach się zaprzyjaźniają. Robyn obiecuje przyjść następnego dnia do lasu, po czym pobiegła do miasta. Kiedy opowiada ojcu o wolfwalkerach, ten jej nie wierzy i dziewczyna się obraża. W nocy ma dziwne sny w których widzi złotego wilka. Jej rana po ugryzieniu świeci. Wtedy budzi się przerażona i następnego dnia musi pracować. Zmywając w zamku słyszy tajemnicze szepty i podchodzi do wielkiej klatki w pokoju do którego nie wolno wchodzić. Jej ręka w miejscu ugryzienia zaczyna się świecić, jednak starsza pani przegania ją. Robyn wraca do domu, gdzie po drodze inne dzieci jej dokuczają. Tej nocy ponownie ma dziwne sny. Widzi wilka który staje się dziewczyną, Budzi się ale wszystko jest jakby inne i ,,widzi” zapachy. Pod sobą widzi śpiącą blondynkę- siebie. W odbiciu szyby widzi, że jest wilkiem. Jej tata się budzi i próbuje postrzelić wilka, myśląc, że przyszedł skrzywdzić jego córkę. Robyn ucieka przez okno, biegnąc do lasu. Nie umie biegać, a wszystko jest rozmazane. W końcu upada, czując zapach jej przyjaciółki. Biegnie za nim, wpadając do jaskini Mebh. Ona w pierwszej chwili jej nie poznaje, ale w końcu się domyśla. (Robyn była szarym wilkiem) Tam opowiada o tym, jak to jest być wilkiem. Nastaje główny moment z piosenką, gdzie obie w nocy się bawią. W końcu rozmawiają o problemach, gdzie Robyn wspomina jak las jest ścinany. Mebh wyznaje, że jej mama szukała nowego domu, ale zaginęła. Tylko jej ciało zostało w jaskini. Robyn obiecuje jej pomóc i wraca do miasta. Tam napotyka swojego ojca, który próbuje ją zabić. W końcu budzi się całe miasto, a Robyn próbuje uciec. Chowa się w zakazanej sali z wielką klatką. Ponownie słyszy tajemniczy głos. Gdy podchodzi, widzi wielką wilczycę o zielonych oczach i rudym futrze, przypominającą Mebh. Ta opowiada jej, że Mebh musi odejść z lasu, bo inaczej zostanie zabita. Robyn wraca do domu, gdzie zmienia się w człowieka. Następnego dnia prosi Merlyna by przekazał Mebh, że musi odejść i idzie pracować. Dzika dziewczynka czeka na nią na drzewie, na którym często rozmawiały. Kiedy słyszy wiadomość od ptaka biegnie do Robyn. Ta płacze, mówiąc, że to dla jej dobra i odchodzi. W końcu wszyscy są zwołani przez Lorda Protektora, gdzie on odkrywa wielką klatkę z Moll, mamą Mebh. Wyciąga ją przy pomocy łańcuchów. Mebh wskakuje na scenę, broniąc matki. Wściekła Moll gryzie Billa w rękę i zostaje ponownie wepchnięta do klatki. W końcu Mebh niszczy obraz, na którym ludzie walczą z wilkami i ucieka zbierając całą watahę. Bill musi zastrzelić wilka, jednak Robyn zasłania klatkę. W końcu ucieka na Moll. Mebh czule wita się z mamą i wybacza Robyn. Kiedy wszystko wydaje się być dobre, Moll zostaje zastrzelona przez ojca Robyn. Łapie ją, ale ona się wyrywa. Mówi, że jest wolfwalkerką po czym zasypia. Jako wilk biegnie do Mebh, która podąża za duchem jej matki. Wtedy ludzie niszczą i palą las, a ojciec Robyn jest zakłuty. Dalej przy tym przytula jej ludzkie ciało. Robyn w tym czasie kieruje wilczą watahę, sama zostając zraniona. Mebh próbuje wyleczyć mamę, jednak nie ma siły, a Lord Protektor chce zabić wilcze ciało Robyn. Wtedy Bill przemienia się w wielkiego, ciemnoszarego wilka (to poprzez ugryzienie przez mamę wolfwalkerki) i walczy z Lordem Protektorem. Robyn się budzi i potajemnie przemienia w człowieka. Kiedy Lord Protektor chce zabić jej ojca strzelając w jego prawdziwą, ludzką głowę, Robyn udowadnia ojcu jak dobrze strzela z kuszy, strzelając w jego broń. W końcu główny antagonista skacze ze skały w dół wodospadu, a Robyn z watahą pomagają Mebh uleczyć jej matkę. Wszystko kończy się dobrze i we czwórkę z wilkami opuszczają las. Pod koniec Robyn i Mebh się ścigają jako wilki, wyjąc do nieba.

Podsumowanie fabuły: Fabuła jest bardzo kreatywna i wyjątkowa, mnie osobiście się bardzo podoba. Jest ciekawa, trochę ma zagadki, film jest pełen emocji, raz się płacze a raz śmieje oraz spodoba się zapewne wielu osobom. Dzięki Wolfwalkers pokochałam bardziej wilki i zaczęłam bardziej doceniać piękno lasu. Natrafiałam często na filmy z fajną fabułą, ale kiepskim wykonaniem, jednak tutaj jak dla mnie wszystko jest przedstawione idealnie.

Ogólne podsumowanie: Polecam wszystkim ten film, jest przepiękny i mądry. Mnie zachwyca i jest to zdecydowanie mój ulubiony film. Nie trzeba być fanem Cartoon Saloon by pokochać Sekret Wilczej Gromady. Jedyne co jest moim zdaniem kiepskie to dostępność filmu. Jest na Apple TV, a większość osób go nie posiada. Chociaż ja wyślę Wam link do jednej strony z nim. Oraz brak Polskiego dubbingu. Ale naprawdę warto go zobaczyć. Pokazałam Wolfwalkers kilku znajomym i wszystkim się podobał

I na tym kończymy, mam nadzieję, że recenzja się podobała i macie chęci obejrzeć ten film.
https://ev01.to/watch-movie/watch-wolfwalkers-online-66126.3969766