Patryk
163

ZARD_fan_2002

Patryk
163

ZARD_fan_2002

imię: Guess

miasto: いずみの心

o mnie: przeczytaj

6151

O mnie

Muzyka to jedyny nieszkodliwy narkotyk na świecie.

Love:
Europe💙
ZARD (Izumi Sakai)💙
Michael Jackson💙
B'z💙
Ko Shibasaki💙
Laura Branigan💛
Crowne💛
Modern Talking💛
Ricchi e Poveri💛
Bad Boys... Czytaj dalej

Ostatni wpis

ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

Po moim takim "eksperymencie społecznym", gdyż najwidoczniej w życiu mi się nudzi i ... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

Nie wolno też zapominać o hejterach, oni też robią statystyki "nieświadomie", ale jednak
Nie ma to jednak jak koncert w swoim domu ne?

Swoją drogą w końcu wyszedł album "Rise" od Rasmus i oczywiście mam w planach go odsłuchać, pytanie tylko teraz brzmi "kiedy", bo najchętniej bym od razu polubił wszystkie utwory i wpakował na playlistę, ale jednak trzeba mnie wpierw przekonać, więc odsłuchanie jest wymagane

Do końca swego żywota chyba nie zobaczę życia poza muzyką

Odpowiedz
2
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

Z grubsza teraz to mogę jedynie zanudzać w wpisach nowo polubionymi piosenkami czy anime jakie ostatnio oglądałem, nie będę zbytnio zanudzał, ale nieco poopowiadam, w pierwszej kolejności może zacznijmy od muzyki

Więc jest nowy utwór od Nickelback "San Quentin" i teraz nie wiem jaki oni styl mieli na przestrzeni lat, bo jedyne utwory jakie słucham od nich to "How You Remind Me", "Photograph" i ostatnio też "Rockstar", więc oczywiście nie jestem w stanie określić czy coś się zmieniło ze względu iż znam tylko 3 piosenki od nich, ale po jakichś trzech odsłuchaniach ten ich nowy utwór jest dla mnie hiciorem i nowo ulu, bo tak to tylko bym spamił How You Remind Me
Mam za dużo artystów i zespołów na playliście, że zawsze mam dylemat kogo wybrać i posłuchać czegoś nowego, dlatego ciężko było znaleźć kiedykolwiek czas na Nickelback
To jest tak, że w mojej głowie rodzi się 10-15 wyborów i wtedy zaczyna się koło fortuny, może Rammstein, może coś ze solowej kariery Joey'ego, może Modern Talking, może Green Day i to jest wręcz rollercoaster :D

A no jeśli mam po raz pierwszy od bardzo dawna mówić o anime, to obejrzałem 2 serie w ciągu tygodnia może?
Pierwsza seria to "Koi Kaze" opowiadająca o rodzeństwie i ich zakazanej miłości, zależy jak na to patrzeć, ale zgaduje, że to nie jest dla każdego, główny bohater ma 27 lat i został rzucony przez swoją ex oraz jego siostra która ma 15 lat
Ja mam ten problem niestety, że uwielbiam wątki miłosne między rodzeństwem i nie chodzi mi o okładaniu się nawzajem, ale o oczywistym romansie, wiem dziwne, ale to już we mnie utknęło :D

Druga seria to właśnie "Myself; Yourself" i tu już mamy niby wciąż romans, ale tym razem bardziej coś w okolicach "Przyjaciół z dzieciństwa", którzy po paru latach się znów spotykają
W zasadzie słowo "romans" jest tu nadużyte, bo nie widać go aż tak za dużo, a przynajmniej wg mnie
Szczególnie spodobały mi się postacie i fakt, że jedna ze współbohaterek Nanaka grała na skrzypcach, a za często tego nie widzisz chyba w jakichkolwiek seriach i no oczywiście kocham muzykę a skrzypce są przepięknym instrumentem wg mnie
Ostatnie 3-4 odcinki stają się nieco takie dramatyczne bym powiedział, gdyż pojawiają się problemy w życiu prywatnym u pewnych postaci, depresja, myśli samobójcze itp
No i od początku byłem za shipem Sana x Nanaka i choć spodziewałem się jak może to anime zakończyć, to wciąż jednak odczuwam pustkę w środku, jest zapewne piękne ale nie do końca satysfakcjonujące
Czasem masz w głowie myśl, czemu oni nie zrobili drugiego sezonu?

Pewna część mnie chce by przeczytać mangę, gdyż oczywiście jak już ktoś tworzy anime na podstawie czegoś, to zawsze wycinają mało ważne lub mega ważne szczegóły i pójście do oryginalnego pomysły wydaje się najrozsądniejsze, tylko problem w tym iż ja NIENAWIDZĘ czytać mang
Udało mi się kiedyś przeczytać całą jedną i wiele zmian co prawda nie było, ale liczyłem, że pojawi się jakieś lepsze zakończenie czy coś, potem zabrałem się za kolejną mangę gdy skończyłem oglądać inne anime i się poddałem po paru stronach, mój problem chyba leży w tym, że nigdy nie wiem od której linijki zacząć czytać i czasem niektóre zdania nie mają po prostu sensu, więc mylę kolejność, ale też czasem nie idzie się rozczytać albo mój wzrok się pogarsza przez ciągłe czytanie biało-czarnych stron :D

Na koniec nieco wracając do tej ostatniej serii, podekscytowałem się jak zobaczyłem, że istnieje też gra na ps2, czyli krótko mówiąc novela z aktorami głosowymi też, tylko tu sam fakt, że istnieje jest jedyną dobrą wiadomością, reszta już nie do końca
Gdyż po pierwsze nie posiadam tej generacji konsoli, choć oczywiście byłbym w stanie zakupić, po drugie skąd wziąć płytę?
Nigdzie tego nie kupisz w Polsce, więc oczywiście zostały by takie strony jak chociażby Amazon, ale to nie jest mój typ sklepu z którego bym kupował
I najważniejsza rzecz chyba ze wszystkich, jedyna wersja jaka istnieje to japońska, nie ma angielskiej, ludzie chyba robili własne tłumaczenie ale hiszpańskie, więc znowu jestem w czarnej otchłani
To jest najgorsze kiedy chcesz w coś zagrać lub przeczytać, ale jedyna wersja jaka tylko istnieje jest w oryginalnym języku tejże serii i albo musisz być przynajmniej średnim z tego języka by zrozumieć połowę zdań i połączyć jedno z drugim albo musisz mieć nadzieję, że ktoś zrobi jakieś tłumaczenie, co oczywiście jest mało prawdopodobne

Chyba już się napisałem, te 3 tygodnie zostały nadrobione jednym wpisem

Odpowiedz
3
Strelicja.

Strelicja.

@Kaeya_Is_Here w sumie nie mam co oglądać ostatnio to oglądnę to i zobaczę bo w sumie też lubię oglądać takie jakieś romansy
A między rodzeństwem to ciekawiej będzie

Odpowiedz
1
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

A to ci news
Utwór Izumi "Forever You" będzie chyba takim theme songiem filmu Księżnej Diany, a przynajmniej o ile dobrze rozumiem to chodzi pewnie tylko o japońską wersję filmową, bo wątpię w to by angielski film miał zawierać "oryginalnie" utwór, który w większości zawiera słowa po japońsku
Choć nie powiem jest to zaskoczenie dla mnie w obu przypadkach, jak i o tym, że ma powstać taki film i to, że wykorzystają jej piosenkę do niego
Też dziwacznie wyglądają te ich zdjęcia na przeciw siebie, w tym sensie, że ja jestem dość dobrze zaznajomiony z historią Izumi, w końcu jestem jej fanem od ponad roku, co do księżnej Diany, to już nie do końca, jakby obiło się nie raz o uszy jej historia, ale nigdy nie byłem wielce zainteresowany "historią" czy samą "osobą" jaką była Diana
https://www.youtube.com/watch?v=WI4zStgUuEc

A tak przy okazji spóźnione zdjęcie, ale mój "magiczny" kubek z Joeym
I to dosłownie magiczny, bo jak przyszedł to był cały czarny i sądziłem, że zostałem oscamowany, ale wystarczyło wlać gorące picie, czyli chociażby herbatę i magicznie się pojawiła ta piękna, hot buźka
Jak zawsze ze mnie idiota, że o tym nie pomyślałem, ale to nie pierwszy i ostatni raz

Odpowiedz
1
80Ramone

80Ramone

@Kaeya_Is_Here o kurcze, ciekawie się zapowiada
I cudowny kubek :0

Odpowiedz
1
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

HB to MJ❤️💙
Były by to już świętowane numer 64
Pierwszego idola się nigdy nie zapomina, a przynajmniej pierwszego muzycznego
Więc yup, najlepszego Mike gdziekolwiek teraz jesteś

Odpowiedz
1
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

Te wakacje dość szybko zleciały (I miejmy nadzieję, że upały też znikną i nigdy więcej nie powrócą, byłbym najszczęśliwszą osobą na świecie wtedy)
Ale ta, głownie piszę dlatego iż mam wrażenie, że los chce mnie wykończyć albo jakieś przeznaczenie mnie czeka od którego nie ma ucieczki, które wciska mi pająki do życia przez ostatni tydzień
Dziś (albo wczoraj jak ktoś to czyta następnego dnia) musiałem zabić 2 pająki, jeden był dość duży i chodził se po suficie, więc miotła poszła w ruch (tak naprawdę nie mam pojęcia gdzie oba wylądowały, ale ważne, że zdechło)
5 minut potem pojawił się drugi na ścianie obok laptopa, nieco mniejszy, ale wciąż odrażający
Jest to dla kogoś tajemnicą, że ja się boję zwierząt?
Well, pająk to nie do końca zwierzę, w pewnym sensie tak ale też i nie, no różnica jest taka, że zwykłe zwierzęta mnie przerażają, a owady i insekty też przerażają ale na dodatek obrzydzają i dostaje paniki
I choć może to się wydawać śmieszne, wcale takie nie jest, bo mam uczucie jakby ktoś wystrzelił hordę w moją stronę
Kolejny dzień, kolejny pająk na dzień dobry
Nie potrafię tolerować jakiegokolwiek gatunku owada
Tak to się kończy jak całe życie polegasz na starszym rodzeństwie, a gdy jesteś całkowicie sam w domu, cóż musisz sobie radzić samemu, bez niczyjej pomocy :D

Swoją drogą może to powinien być mój zodiak zamiast skorpiona

Odpowiedz
4
80Ramone

80Ramone

@Kaeya_Is_Here wreszcie ktoś, kto mnie rozumie! Niby walczę z arachnofobią, ale niektóre osobniki to tylko siedzę i czekam aż mnie zjedzą…
Polecam zabijanie Biblią, sprawdzone XD
I powodzenia z tym świństwem

Odpowiedz
1
Strelicja.

Strelicja.

@Kaeya_Is_Here ja boję się tylko tych większych pająków, ale właśnie ostatnio spadł na mnie taki bardzo duży pająk jak połowa mojej dłoni. był krzyk rzuciłam nim o podłogę, ale ja przecież nie dam rady zabić żywego stworzenia jakie by nie było wiec do kieliszka i przez balkon

Odpowiedz
1