Chciałabym ogłosić, że nie mam zamiaru odpowiadać na komentarze w stylu: „kiedy next”.
Cieszę się, że ludziom podoba się moja twórczość, lecz nie możecie zapominać, że jestem tylko człowiekiem. Mam prawo do własnego życia. Piszę dla przyjemności, a nie z obowiązku. Ode mnie zależy, kiedy (jeśli w ogóle) pojawi się nowa część. Czasem pytam was o zdanie, ale to są wyjątki. Zapominamy, że pisanie wymaga czasu. Autorzy próbują dopiąć wszystko na ostatni guzik, poprawić wszystkie błędy, zbudować coś niesamowitego, a jedyne co dostają to: „tyle na to czekałam, mam nadzieję, że kolejna pojawi się szybciej”, ”już miesiąc minął i nadal nie ma nowej części!”. Albo słynne: „kiedy next”. Nie wiem, czy ludzie nadal nie zrozumieli, że tego typu komentarze nie motywują, a wręcz przeciwnie – odechciewa się pisać. To ukazuje, że bierzemy udział w bezsensownym wyścigu szczurów.
Powinniśmy się wspierać, a nie popędzać. Zrozumieć, że poza SQ ludzie mają inne sprawy na głowie. Popędzanie nic nie da. Jedynie jakość będzie gorsza. Musicie uwierzyć, że to siedzenia nad serią (przez co są takie przerwy czasowe między dodawanidm części) ma znaczenie. Robimy to, aby części były coraz lepsze.
Chcę, żebyście zapamiętali: autor też człowiek.
Dziękuję za przeczytanie. Buziaki ♥️♥️