Wsm sporo osób porusza ten temat, więc też się wypowiem

Czy ta strona umiera? Tak
Czy ta strona umrze i się zamknie? Nie za bardzo wierzę w taką możliwość XD

Dlaczego tak uważam?
Jest kilka powodów, no ale do rzeczy.
SQ istnieje dosyć długo, strona ta miała wzloty i upadki, ale z bardzo szerokiej perspektywy to w zasadzie miała wzlot i powolny upadek który trwa aż do dzisiaj.
Według danych google trends, SQ miało najwięcej odwiedzeń około roku 2016 i od tej pory powoli spadało, dzisiaj będąc niewiele poniżej 1/4 swojego peaku z 2016 (według google trends)
A teraz jak o tym pomyśleć, 1/4 to wcale nie taki zły wynik, SQ nadal ma zwykle tysiące wizyt dziennie. Oczywiście, na skalę polski nie jest to super dużo, ale SQ nie jest absolutnie konkurencyjne w dzisiejszym świecie social mediów. Ta strona praktycznie zatrzymała się w czasie, a przynajmniej w sporym stopniu. A oczywiście jeśli stoi się w miejscu, to powoli popularność spada. Tego typu problem dotknął wielu portali społecznościowych. Z tego powodu też sporo stron się zamknęło, więc martwienie się o SQ jest zrozumiałe I guess, wiele osób poznaje tu przyjaciół, albo po prostu ma wspomnienia z tą stroną.

Zatem, co moim zdaniem bezpośrednio sprawia, że upadek kompletny tej strony nie jest za bardzo możliwy?

Zacznijmy od społeczności. SQ ma społeczność osób które są tutaj i ciągle tworzą od lat, te osoby przyciągają ciągle nowych użytkowników swoimi kreacjami, a stare quizy jak i nowe ze strony głównej sprawiają, że założenie konta na tej stronie może być atrakcyjne. W zasadzie, nawet jeśli ta osoba nie założy konta, to jej aktywność wspiera stronę, ponieważ taka osoba widzi reklamy rozwijając quizy.
Każdego dnia strona główna jak o poczekalnia ma coraz więcej quizów, nawet jeśli nie najlepszej jakości, i nawet jeśli poczekalnia zwalnia, to bardzo dużo quizów już jest na tej stronie.

Budując na tym, ta strona zanim stała się popularna, to przez jakiś czas była mała i relatywnie pusta. W zasadzie jeśli się cofnąć przy użyciu wayback machine, można zauważyć na stronie głównej SQ napis "90% quizów na stronie jest wykonane przez użytkowników" czy coś w tym stylu. We wczesnych dniach – które trwały dosyć długo jak o tym pomyśleć, strona ta działała na głównie wysiłkach i quizach robionych przez moderatorów, a z czasem kilku użytkowników których quizy były zwykle fatalnej jakości. Ta strona została zbudowana na quizach moderatorów oraz quizach których jakość była głównie do niczego w porównaniu do nawet najgorszych quizów na dzisiejszej głównej. To sporo mówi o potencjale tej strony oraz o tym jak długo jest w stanie wytrwać bez większej aktywności.
Raczej nigdy się nie dowiemy, ile kosztuje utrzymanie tej strony, ale można spekulować, że nie jest to aż tak drogie. W końcu, kilka gifów było w stanie zlagować kompletnie serwery tej strony, no i też serwery ogólnie okazjonalnie wywalają bez większego wyjaśnienia. Zdaję sobie sprawę, że ta strona jest dosyć spora, ale też hosting jej serwera nie wydaje się być najdroższą rzeczą na świecie, biorąc pod uwagę to wszystko. Oczywiście, nie znam się więc jeśli robię z siebie pośmiewisko to przepraszam XD
No i też sam aspekt quizów jest dosyć "oryginalny" w polskim internecie. SQ nie ma bezpośredniego, jasnego konkurenta który robi wszystko lepiej, a przynajmniej nie w polskiej sieci. Jest to coś, co po prostu zawsze będzie przyciągać nowe osoby, ponieważ prawdopodobnie w polskim internecie nie ma bardziej znanego i zaufanego miejsca do robienia oraz rozwiązywania quizów.

Zatem osobiście nie za bardzo wyobrażam sobie dlaczego ta strona miałaby się zamknąć. Przez lata uzbierała społeczność oraz wystarczająco popularności, aby przyciągnąć osoby, czy to spowrotem, czy nowe. Oczywiście, nie będzie to bardzo dużo, ale prawdopodobnie wystarczająco, aby strona była w stanie się utrzymać. Do tego dodając to, że prawdopodobnie utrzymanie serwerów tej strony jest po niższej stronie kosztów hostingu, a osoba odpowiedzialna za hosting tej strony jak mniemam do biednych też raczej nie należy. Do tego jeszcze dodajmy to, że strona nie jest najbardziej moderowana i w zasadzie moderacja nie robi najwięcej. Oczywiście, reagują na niektóre rzeczy, czy reagują zawsze odpowiednio to inna kwestia. Przy czym oczywiście nie chcę mówić źle o moderatorach SQ, moderacja tej strony jest okej. Po prostu podejrzewam, że praca moderatora tutaj nie podlega do powiedzmy najbardziej płatnych prac, a co za tym idzie, kolejny powód dla którego utrzymanie tej strony może nie być takie drogie. A w dalszym ciągu, nadal mamy bardzo dużo osób które są bez konta i wchodzą codziennie na te stronę i generują przychód.

Dlatego moim zdaniem ciężko o to, aby ta strona realnie umarła. Prawdopodobnie będzie iść naprzód (albo raczej stać w miejscu), nawet jeśli aktywność spadłaby 4 krotnie od tej teraz. Większym problemem jest to, że mniej osób zakłada konta i definitywnie w tych czasach taka "nudna" tekstowo-obrazkowa strona jest znacznie mniej atrakcyjna niż inne social media. Szczególnie teraz, w czasach gdzie każdy walczy znacznie bardziej o to, żeby zdobyć czyjąś uwagę. Wcześniej na tej stronie była masa dzieci, a teraz masy dzieci są przyciągane jeszcze mocniej przez inne media.

No ale to są tylko moje argumenty odnośnie życia i śmierci SQ, napiszcie co wy o tym sądzicie, bo jestem wsm ciekawa.

Pewnie nikt z was tak nie miał, ale youtube mi już drugi raz odwalił

Włączyłam film w tle i zgasiłam ekran. Niby wszystko super, ale po chwili sprawdzam i telefon jest gorący a bateria relatywnie szybko szła w dół. Star Rail na najwyższych ustawieniach graficznych ledwo się równał z tym jak mi bateria spadała przez tego yt
Właściwie tyle wiem, po tym restart telefonu tylko cofał efekty tego.
Nie mam pojęcia o co chodzi, ale już dwa razy mi się to zdarzyło w krótkim czasie, w taki sam sposób.
Ogólnie odtwarzanie w tle to funkcja yt premium, więc chyba obecnie zrezygnuje z tego na wszelki wypadek, bo yt mi działa normalnie jeśli nie mam zgaszonego ekranu
Nie mam pojęcia tho co może sprawiać, że yt ze zgaszonym ekranem zmienia telefon w kaloryfer wth

Tak poza tym pochorowałam się jeszcze, nie mam pojęcia na co, ale wczorajszy dzień był absolutnie pełen cierpienia. Ledwo byłam w stanie stać na nogach, a jak siedziałam to okropnie mnie mięśnie bolały wszędzie. Poza tym typowe bóle głowy i temperatura oraz drgawki intensywne + osłabienie do stopnia gdzie wszystko mi wypadało z rąk. Dzisiaj o dziwo większość objawów ustąpiła, ale nadal czuję się dosyć źle. Da się przeżyć I guess
Byłam u lekarza i z testu na grypę/covid/cośjeszczeczegonazwyniepamiętam nic nie wyszło. Ale dostałam lekarstwa objawowe i działają na szczęście.

A i nadal próbuję wrócić do tworzenia quizów. Udało mi się nawet jeden, całkiem długi (20 pytań) quiz zrobić zanim to wszystko uderzyło we mnie. Tylko, że ten quiz akurat specyficznie bardziej nadaje się do publikacji za coś w stylu równych dwóch tygodni. Postaram się coś jeszcze zrobić w międzyczasie, bo miałam naprawdę fajne plany (nie tylko na quizy), a tutaj nagle musiałam się zmagać z… czymkolwiek to coś było. No i jeszcze motywacja może być problemem przy czymś takim, więc bardzo meh sytuacja.
Co prawda teraz jak to piszę, nie czuję się tak źle, moim największym problemem w obecnej minucie jest ból głowy, ale lekarstwo zaraz powinno zacząć działać więc będzie git.

Bardzo długi wpis wyszedł, no ale to chyba nie jest jakaś odskocznia od normy I guess
Mam nadzieję, że wam lepiej mija weekend XD

Nie wiem jak to opisać, po prostu podziwiajcie.