Sam Księżyc jest niewystarczający. Bez blasku Słońca nie zaświeci, jego istnienie straci sens. Prawda?
Niech tytuł nie myli. To nie są myśli moje, autora, lecz myśli samotnego człowieka, żyjącego w samotnym świecie, skazanego na ból widzenia realnego świata. Może. Może to będzie jednak inna historia?