Buongiorno miei limoni🍋🎀

Nie wiem czy zauważyliście, ale zaczęłam używać włoskiego zamiast francuskiego. Mimo, że nadal kocham język francuski i Emily w Paryżu, to jednak wiosna niesie ze sobą taką bryzę lekkości, a dla mnie ewidentnie lekki jest włoski.

Po za tym chyba przechodzimy w format trochę krótszych wpisów, mam na myśli, że nie będę wam chyba streszczać całego dnia czy kilku dni, ale raczej postawię na szybkie pisanie krótszych wpisów.

Mam pewien pomysł na serię kulinarną, prawdopodobnie we wpisach, ale jestem ciekaw czy będzie ktoś zainteresowany. Pytam po raz któryś już, ale zazwyczaj odpowiada na to max 3 osoby.🥐

A co do przywitania "Dzień dobry moje cytrynki", w niedalekim czasie będzie bardzo wiosenny i rzeźki wystrój, który z pewnością wam się spodoba.☀️

Co tam u was?

Giorni di sole, bella gente🫶🏻💐

Przykro mi, że jeden dzień nie zmienił tego, że wiadomości z Messengera to nie deklaracja. Ona zawsze wraca, jak bumerang, niby Ciebie nie obchodzi, ale spędzasz z nią więcej czasu. Codziennie, z dnia na dzień jesteś jej bliżej. Obiecywałeś, że nie wejdziesz po raz kolejny do tej samej rzeki, ale mimo, że nie wchodzisz do niej cały to boli. Cały czas moczy nogi nie pewny co dalej.

I trochę mam za bo myślałam że zostanie na lądzie, ale w ciągu ostatnich dni wchodzi do drugi raz coraz pewniej i głębiej. Ale to jego wybór, mimo, że tamtą nazywał dziwką.