𝐻𝜀𝑗𝜎𝜎 ℒ𝓊𝒹𝓏𝒾𝓀𝒾

✨DOMANDE✨
– Jak humorki, dopisują?
– Jakie plany na weekend?
– Jakie macie testy w następnym tygodniu?
– Chemia czy fizyka?
– Co porabiacie?
– Ile macie jutro lekcji?
– A co z weną? Jest czy jej nie ma?
– Jakieś ciekawe historie ze szkoły?
– Jesteście shiperami, czy shipowanymi?

🌿Risposte🌿
– No jest jest, pije herbatkę więc jakżeby inaczej :D
– Hmmm, mecz to na pewno. iii ogarnięcie prezentacji dwóch. A tak to to nie mam
– O bosh. Długa lista. A więc w poniedziałek test z historii, kartkówka z anglika. Wtorek test z biologii. Środa akurat nie mam, no jedynie prezentacje na ten dzień, czwartek natomiast test z matmy i kartkówka z niemca. W piątek nie ma nic.
– Hmmm nie wiem. Ogólnie fizyka jest super i tak dalej, ale niektóre tematy zajmują mi więcej do zrozumienia. A z chemii to w sumie spoko, ale trochę jest nazw i tak dalej. Ale chemia i fizyka to fifty fifty
– Piję herbatkę i uczę się fizyki
– 8, jak codzień
– Hmmm powiem tak: jest taka jak mój zapał do robienia w domu notatek do sprawdzianów, czyli: zapał jest tak mocny że nie wytrzymuję i biorę sie za notatki, a gdy zrobię trochę to znika zapał. Więęęęc wywnioskujcie sobie
– Duuużo, ale o tym niżej
– Eee i to i to. Ale bardziej shipowana. Np. zgłosiłam się do prezentacji i Wiktor do mnie dołączył, a tu pół klasy już sie patrzy w TEN sposób i trują przez cały dzień. ALE ALE, ładna pogoda dzisiaj, czyż nie?

⏰Story ze szkoły⏰
-Jeden-
*Lekcja matematyki, sprawdzanie pracy domowej*
Pani: Julka, teraz ty
Ja *czytam*
Pani: Ale poczekaj, masz źle. Tu są promile, nie procenty
Ja: Że co?
Pani: Słucham się mówi. Ten podpunkt jest z promilami a więc (czyta prawidłową wersje)
Ja *patrze się w książkę, dopiero dostrzegając to malutkie drugie kóleczko*: A IDŹ PAN Z TYM
Klasa *śmieje się*
(kilka podpunktów później)
Pani: Tu znowu są promile, czyli 3 promile to 0,003 (chyba, cn?) więc musimy …
Ja: A po grzyba mi to?
Klasa *znowu sie smieje*
Ja: BAWI WAS TO?
(Ogólnie tu chodziło o to, że po prostu miałabym dobrze wszystko jakbym dostrzegła te małe kółka promila…)

-Dwa-
Znowu lekcja matematyki
(15 minut przed dzwonkiem)
Mateusz: Proszę pani, mogę iść do toalety?
Pani: Za dziesięc minut jest dzwonek, wytrzymasz
Ja: Piętnaście
Wiktor *szeptem*: Za to dałbym ci uwagę
Ja: Cichaj
Pięć minut potem
Pani: A więc na czwartek umówmy się na kartkówkę z niemieckiego i z matematyki też wam wpiszę
Ja: Test czy kartkówkę?
Pani: Sprawdzian
Pół klasy *dusi śmiech*
Ja *cicho*: Czyli odpowiedź której nie podałam

-Trzy-
Lekcja niemieckiego
Pani *puszcza jakieś nagranie, mamy wychwycić słowa których brakuje w piosence*
Mateusz: W ostatnim słyszę jakieś uhmlum
Wszyscy *kiwają głowami*
Pani *puszcza jeszcze raz*
Ktoś *rzuca długopis pod tablicę
Pani: Kto to rzucił?
Ja: Ups, wypadło mi coś *zabieram długopis*
i potem na przerwie negocjowałam z gosciem od długopisu

-Cztery-
Przerwa przed ósmą lekcją. 7 osób siedzi na jednej ławko-pufie *w tym ja*
*W próbuje mnie ściągnąć z ławki*
Ja *trzymam się N*
N *trzyma mnie*
Ja *kopię go w UHM*
Parę chwil później
M *ściąga buta*
Ja *zabieram buta i wstaję*
M *próbuje zabrać*
Ja *wrzucam go do damskiego kibla*
Dzwoni dzwonek, widac panią na schodach
M *idzie do kibla po buta, zabiera i wychodzi*
Pani: Mateusz czy ty wyszedłeś z toalety dla dziewczynek?
M: Byłem po buta
Pani: Ale i tak byłeś w tej łazience. Skąd on się tam wziął?
M: Bo zdjąłem i mi wpadł
My *śmiejemy się*
W: Z minimalną pomocą dziewczyn
Ja: Ciii

-Pięć-
Prezentacja odnośnie epoki o renesansie
Ja *idę spać*
Reszta klasy ogląda prezentacje lub rzuca się papierkami
*koniec prezentacji*
Pani: A więc na ten temat robicie notatkę. Opiszcie też krótko przedstawicieli renesansu
Ja *budząc się*: A ten Anioł nie był od Piety?
Kuba: Nie, to był Dawid jakiś tam
Ja: A-
Pani: A ty nie śpij tylko pisz
Ja: Ale proszę pani, kilka minut snu sprawi że będę bardziej wypoczęta, a poza tym jest 8 rano
Pani: pisz

✿POLECAJKI✿
@-Addie- jedna z najcudowniejszych osób na ziemi :D
@Iwox.Marvel spoko człek, wpadajcie

☯️Święta☯️
1. Światowy Dzień Statystyki
2. Światowy Dzień Osteoporozy
3. Europejski Dzień Seniora

~Cytaty~
"Miłość jest jak nasionko leśne, z wiatrem szybko leci, ale gdy drzewem w sercu wyrośnie, to tylko chyba razem z sercem wyrwać je można" (piękne)
"Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości."
Paulo Coelho (Tak… albo kocha się za drobnostki, które jednak w oczach miłości stają się ważnymi rzeczami. Np. normalny uśmiech, który widzimy codziennie, na twarzy osoby którą kochamy wydaje nam się najcudowniejszą rzeczą na świecie)
Bayyy
~ Lucy