
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×









Reaness
AUTOR•hejka,
tak jak obiecałam, wracam z małą zapowiedzią co i jak.
więc piąty, przedostatni rozdział repentance of life pojawi się 27 grudnia o 17,00, zaś myślę, że do tego czasu uda mi się też wstawić quiz bądź dwa.
zastanowię się też gruntownie co i jak z innymi seriami i do końca roku pewnie wstawię jakąś rozpiskę w opisie.
dzisiaj tylko tyle mam do powiedzenia, przybyłam w sprawach czysto formalnych, a teraz oddalam się zrobić tosty :D
miłego dnia, kochani! 🌿✨
Reaness
• AUTOR@VickyMalfoyFelton ja życzę tego każdemu chyba :( ale dzięki, mam jeszcze trochę czasu, a potem zobaczymy jak się życie potoczy
VickyMalfoyRogers
@Reaness To najważniejsze jak się życie potoczy
Reaness
AUTOR•witam pięknie,
wracam po tygodniu, z głową stłuczoną od wewnątrz przez galopujące myśli i nadludzki wysiłek mego wspaniałego mózgu. no i po kilku dniach, które zlały się w jedno i określam je jako ,,dołek” w moim życiu, ah. nie no, trochę się przeziębiłam i katar zatkał mi nie tylko nos, ale także procesy myślowe, przez co nie miałam kompletnie weny i tkwię z samiutką końcówką, praktycznie niezbyt dynamiczną od ponad tygodnia i jeszcze to mnie męczy.
ale tak, postanowiłam rozdzielić ostatni rozdział Repentance na dwa rozdziały, jeden jest już calutki gotowy, a tenże przeklęty ostateczny zamarł w oczekiwaniu, a ja za cholerę nie umiem nawet na niego spojrzeć, bo mi się odechciewa egzystować. tak więc rozdział piąty ukaże się wtedy, gdy obiorę jakąś strategię co do tego, kiedy będzie najlepiej go dodać, a wtedy dam wam znać kiedy dokładnie się pojawi i pewnie kiedy pojawi się ostatni, bo też muszę to wykminić. naprawdę chcę już skończyć tę serię, straszliwie mnie męczy i wysysa ze mnie życie pisarskie, ale w tym samym czasie kocham ją i nie wyobrażam sobie, że mogłabym jej nie skończyć. ahhhh, jak żyć, moi drodzy? ja rozkładam ręce. 🤷♀️
a co u was, jak tam ten praktycznie ostatni tydzień męki? a może coś ciekawego, śmiesznego bądź smutnego się u was wydarzyło?
u mnie dzisiaj w klasie było zebranie rodziców i wszystko fajnie, włączyłam mojemu tacie to, pokazałam jak włączyć głośnik i gdzie ma potem wyjść (wskazałam palcem czerwoną słuchawkę) i on okej, okej. pół godziny później przynosi mi laptop, a tam tylko on został i pani, nie wiedząc co się dzieje XDDD a mój tata stwierdził, że ,,aaa, bo to trzeba przicisnąć, a jo palcem dotykoł” i wyszło na to, że niedokładnie mu to wytłumaczyłam i myślał, że mamy taki zaj*bisty laptop, z jakimiś funkcjami tableta. wstyd życia, przysięgam, do teraz mi głupio, jak o tym pomyślę XD
miłego wieczoru! ✨
*zdjęcie na dole zobrazuje wam pięknie mój pisarski stan przez ostatnie tygodnie*
divinity
@Reaness tak ja jeszcze żyję XDD
XDD nasze rozmowy na tym zielonym XDDD nadal nie wiem jak to się nazywa coś na H
Gdybyśmy pisali jakieś prace to bym miała 5 z łatwością, ale no jak mamy same epoki i mamy pamięta kiedy jaka epoka się zaczęła to ja podziękuję. Od początku roku napisałam jedynie tylko jakieś charakterystyki, więc praktycznie nie mam co robić na tym polskim jedyne co jak przeczytam jakiś utwór. No moje chęci do robienia polskiego to masakra XD a niby w 2 liceum jestem
Reaness
• AUTOR@ElettraCosima smutne strasznie, bo polski polega właśnie na pisaniu prac głównie XDD
bodajże hangouts, ale też w sumie nie wiem, po prostu na mejlu XD
Reaness
AUTOR•hejka,
nawet nie zdajecie sobie sprawy jak każde miłe słowo mnie cieszyło i cieszy, gdy czytałam prezenty od was. naprawdę wam dziękuję! szkoda, że nie widzieliście na żywo mojego wzruszenia hah
no i mimo, że już wieczór, to mam nadzieję, że spędzicie go spokojnie, w przyjemnej atmosferze. wesołych mikołajek, moi drodzy!❤️
aby nie spamować wam za bardzo wpisami, to tutaj jeszcze zrobię mój update pisarski XD więc tak, wczoraj napisałam jakoś 400 słów w 3h, co dla mnie jest wręcz kolosalnym osiągnięciem, sooo bardzo się cieszę. zaserwuję wam też taki mały funfact, który niby jest oczywisty, ale jednak nie – pisanie scen walki idzie lepiej przy ,,agresywnej” muzyce :0 więc jeśli będziecie właśnie czegoś takiego potrzebować, to polecam na youtube jakieś workout music. cóż, lecę właśnie pisać, mam nadzieję, że dziś też dobrze mi pójdzie :D
miłego wieczoru!
Reaness
• AUTOR@VickyMalfoyFelton o matko, w życiu! ja ledwo jakieś szkice zrobię XD to zdjęcie z pinteresta, bodajże spod ,,hogwarts snow”.
no i dzięki!
VickyMalfoyRogers
@Reaness Ja to najlepiej rysowałam przez kalekę techniczną. A nawet w malowankach potrafiłam wyjść za linię
Reaness
AUTOR•heja wam,
przychodzę tu w pewnym rozemocjonowaniu, gdyż dzisiaj jest TEN dzień, kiedy wróciłam do pisania po małej przerwie i o m g, jak dziś się wczułam to mi łzy stanęły w oczach aż XD strasznie się cieszę, ale równie bardzo boję, bo jestem na ostatniej prostej (no, może dwóch ostatnich) i są to ważne, trudne do napisania (przynajmniej dla mnie heh) sceny, więc aaaaa. ale jakoś lecimy do przodu, dzisiaj napisałam 100 słów i jakoś się zmęczyłam, więc teraz pójdę oglądać Władcę Pierścieni :D
możecie mi opowiedzieć co was emocjonuje w pisaniu, czytaniu. jakie sceny sprawiają, że przyspiesza wam serce, zamieracie, łzy stają wam w oczach, czujecie złość, zażenowanie. w zasadzie to bardzo ciekawy temat, więc sama się może wypowiem.
jakby bardzo lubię pisać jakieś takie mroczne sceny, ponure opisy czy opisywać bohaterów, to coś, co sprawia mi radość i często pozwala wejść w taki mood. właściwie nie wiem czego nie lubię pisać (ofc poza shipami, których nie lubię), bo zwykle nie piszę takich rzeczy XD ale wiem, że nie lubiłabym pisać scen erotycznych, bo czułabym się cholernie zażenowana poczynaniami bohaterów, jak i moimi własnymi XDDD o, albo nie czuję się dobrze pisząc jakieś sceny, które wiele osób już opisało lub widziałam coś podobnego u kogoś, wolę już zmienić cały zamysł fanfika w połowie niż żeby chociaż jedna osoba posądziła mnie o zgapianie. albo jak się czasem wkręcę w jakieś opowiadanie i nagle bohater jest w mega niezręcznej sytuacji, to po prostu palę buraka razem z nim i muszę na chwilę odłożyć lekturę, żeby się uspokoić 🙈o matko, jeszcze uwielbiam czytać (bo pisać to nie bardzo) jakieś ogniste, solidne kłótnie, uwielbiam to obrzucanie się nienawiścią, poważnie XD (ale tylko w opowiadaniach, żeby nie było).
okay, ja lecę oglądać, a wam życzę miłego wieczoru i jak najmilszego przeżycia drugiej połowy tygodnia! 💛 (nie mam pojęcia dlaczego, ale żółte serduszko kojarzy mi się totalnie z Remusem Lupinem O,O ale nie narzekam)
*ktoś jeszcze spyta skąd grafika? a, i trzymajcie wszyscy kciuki, abym to była ja jeszcze w tym miesiącu z moim kochanym ostatecznym terminem ostatniego rozdziału ROL, bo jak nie to wszyscy umrzemy, z nadzieją na czele*
Reaness
• AUTOR@VickyMalfoyFelton jeśli chcesz to możesz, zerknę kiedyś ;)
VickyMalfoyRogers
@Reaness https://samequizy.pl/author/vicky974/wpisy/autora?cpage=119
Reaness
AUTOR•hejka,
od kilku dni robię sobie przerwę w pisaniu, bo jakoś od miesiąca siadałam do tego w każdej wolnej chwili, prawie codziennie i mój mózg jest już dosłownie tak zlasowany, że chce mi się tylko rzygać, jak choćby wchodzę w szkice :/
ale nie ma się co martwić, na powierzchni serca i duszy wyryłam sobie już ostateczny termin, kiedy pojawi się ostatni rozdział Repentance, a tym samym zakończę tę serię i nic mnie od tego nie powstrzyma. tak więc na razie cieszę się moim urlopem do początku grudnia, a później lecimy dalej heh
a wy macie czasem takie sytuacje? gdy macie kompletnie dość pisania z jakiegoś powodu? możecie dać znać z jakiegoż to powodu, jestem bardzo ciekawa :D
u mnie to właśnie głównie nadmiar tworzenia w krótszym niż zwykle czasie, ewentualne brak pomysłu na dalszy ciąg lub kolejna scena jest strasznie trudna do napisania i po prostu nie umiem jej zacząć XD nie mówiąc o tym, że oglądam seriale, czytam książki lub wkręcam się w jakieś fanfiction – wtedy po prostu zapominam o pisaniu X’D
* zdjęcie poniżej oczywiście z wattpada – ,,Z życia pisarza”, które bardzo polecam, gdyż po przeczytaniu tej książki poczułam irracjonalną motywację. może dlatego, że z każdym tekstem o lenistwie w pisaniu się mega utożsamiałam :))*
cóż, życzę wam miłego wieczoru! 🌿
Reaness
• AUTOR@Noxie o jeju, niestety rozumiem, kiedyś tak miałam i nawet nie pamiętam kiedy to się zmieniło, więc nie mogę zbytnio pomóc. brzmi to dennie, ale i tak to powiem – wszystko zależy od tego, jak sobie życie ułożysz w głowie. warto rozumieć siebie i dbać o siebie, już wtedy jest o wiele łatwiej żyć, przynajmniej ja tak miałam. no i wiadomo, że na ogrom spraw nie mamy wpływu i chyba warto to sobie uświadomić, bo skoro nie mamy wpływu, to czy warto się zadręczać? zaś jak zadręcza nas coś w zasięgu ręki to po prostu rozwiążmy to i żyjmy dalej w spokoju, bo życie mija zaskakująco szybko. dobra, to chyba bez sensu wszystko, co napisałam XD
dziękuję pięknie. ja zaś mam nadzieję, że jak najrzadziej będziesz w tym paraliżującym stanie :((
Devotion
@Reaness jeszcze nie gadałam, ale najprawdopodobniej w grudniu ma nam oceny wystawić, to wtedy jak będzie jakieś problemy miała, to z nim pogadam. Scen zabijania to już bez tej złości mam sporo rozplanowanych, to pomyśl sobie, co by było z tą złością 😂 Dobra lecę teraz na fizykę (za którą też nie przepadam zbytnio, ale ta akurat bardziej mi się przyda później na studiach)