Szkoła wieczór nikogo nie ma.
Julka:*wchodzi przez okno i próbuje być cicho ale mi to nie wychodzi.* Ałć.
Dany:*wchodzi zaraz za nią* Nic ci nie jest?
Julka: Nie ku*** czuję się wspaniale.
Dany: Czyli…..co cię boli?
Vincent:*wypycha Dany’ego z okna i wchodzi* Następnym razem posuń się zanim cię usune z drogi.
Dany: Okey.
Julka: No to……..gdzie Pinkie?
Pinkie:*wchodzi przez drzwi które są otwarte.* Hihihihi
Julka:*patrzy się na Dany’ego.*
Dany: Nie wiedziałem że są otwarte.
Julka: Na serio?
Vincent: Ech. Tyle zachodu o tu drzwi.
Pinkie: Jesteście ślepi. *mówi po czym wysypuje wszędzie Konfeti.*
Julka: Daj trochę.
Pinkie:*podaje Julce Konfeti.* Proszę.
Julka: Jak to się str…..*wybuchło mi na ry* * No tak.
Dany i Vincent: XD
Pinkie: Miszę cię chyba nauczyć jak się to robi. XD
(Zapraszam wszystkich wszystkich na imprezę w szkole gdy nikogo nie ma.)

Rezydencja Slendermana.
Creepypasty (Slendy też):*siedzą w salonie.*
Julka:*rozwala drzwi* Cześć robimy imprezę!
Jeff:*skoczył w górę a potem przypomniał sobie że to ja*
Julka: No co? :3
Jeff: Może lepiej żebym ja zrobił tą imp….
Slender: Julka chociaż nie rozwali rezydencji…….chyba.
Julka: Ale nie wiem czy Pinkie się uda.
Pinkie: Konfeti! (Dobrze napisałam?)
Slender: Julka…….później to sprzątasz.
Julka: Dany i Vincnet mi pomogą.
Slender: Muszę wyjść na kilka godzin więc……..nie rozwalcie rezydencji. *tepa się gdzieś.*
Julka: Zapraszam każdego kto chce. :)
Dany i Vincent: Ciekawe co stego wyniknie?
Julka: Nie wiem.
Pinkie:*rosypuje Konfeti po całym salonie.*