jezus, trzeci sezon Riverdale to jeden wielki Polsat
w poprzednich sezonach nie miałam aż takiego problemu z przerwaniem oglądania, a tu obejrzałam dwa odcinki. ten drugi został przerwany w takim momencie, że ciągle chcę oglądać dalej.
no błagam… ;-;

…
mam pomysł na coś
nie wiem jeszcze, czy to seria, czy one shot
(proszę, oby to pierwsze)
…ale
to jest coś WŁASNEGO
żadne uniwersum, żadne własne doświadczenia
to… to nawet nie jest inspirowane jakąś muzyką, czy co
swój własny pomysł, w tryliardach procentów (?)
coś, czego bardzo długo nie mogłam odnaleźć w swojej głowie
i wiecie
to dostaniecie wy. nie wiem, czy wattpad również. docelowo trafi tu, bo;
1 – tu też powinnam coś wstawiać, skoro nie zdecydowałam się zamknąć konta, zaczynając działalność na wattpadzie, prawda?
2 – tutaj nie muszę mieć obaw, że nikt tego nie przeczyta. mimo, że piszę głównie dla siebie, lubię widzieć, że ten odbiór jest.

dziękuję za uwagę, to chyba wszystko, co chciałam powiedzieć
ale nie spodziewajcie się tego zbyt szybko, miśki
nie jestem już tym samym, tak samo kreatywnym, co nieuważnym dzieciakiem sprzed, powiedzmy, dwóch lat, który potrafił codziennie napisać nową część, popełniając przy tym milion błędów każdego rodzaju
muszę mieć absolutnie wszystko dopracowane, a z zapełnieniem fabuły też mi schodzi.

no, teraz to już wszystko.
luv u all, Hope