ej mi się coś zepsuło i widzę jakoś dziwnie mój profil cały czy co?

jeśli to nie jakiś błąd to ja idę się zabić

miałam przyjść wgle z info, że będę bardzo często zmieniać prof teraz, więc się przyzwyczajcie jak coś ziomki

miłego życia życzę, dotrwajcie do piąteczka

pierwszy dzień szkoły minął,
i pierwsi nauczyciele poznani!
większość polubiłam, zajęłam sobie też najlepsze miejsca w klasach (oprócz polskiego, pani sama sadzała i wylądowałam z Jakubem… masakra.)
i zgodnie z radami mojej siostry usiadłam w pierwszej ławce na chemii, jeszcze jutro muszę sobie na historii zająć i będę spokojna.
boję się fizyki, jeszcze jej nie miałam.
myślę, że biologia i chemia będą najlepsze z tych rozbitych, opcjonalnie gegra, na fizykę nie liczę wcale.
boję się też niemieckiego, bo angielski na luzie raczej, ale niemieckiego nie cierpię i kompletnie ten język mi się nie podoba, ughh.
pani od wf-u wydaje się być okej, ale widać, że będzie wymagająca.
i najwazniejsza część..
ODKRASZOWAŁAM MOJEGO KLASOWEGO CRUSHA!
tak, dokladnie tak. po kilku latach kraszowania odcrushowałam go.
nareszcie się opamięłaś, marta, brawo.
od historii mamy sławnego nauczyciela hitlerka, nie wiem jak wytrzymam bez śmiania się z jego twarzy, jestem okrutna.
pogodziłam się z paroma osobami i jestem happy etc ok
dobra, idę pisać, póki nie mam masę zad.dom, kartkówek, sprawdzianów i tak dalej. :)
pozdrawiam pana od chemii który juz dzisiaj dal mi zad.dom
na szczescie latwe i krotkie
a mam religie z księdzem MATEUSZEM XD
okej, ja kończę

miłego wieczoru!🌃

hej kochani! 💞
jak wasze nastroje po rozpoczęciu roku szkolnego 2018/2019?
ja już mam dość 😂
mam nową wychowawczynię, kiedy trzeba jest miła i konkretna – takich nauczycieli lubię najbardziej
mam wrażenie, że poradzi sobie z naszą klasą i trzymam za to kciuki, przyda się ktoś taki jak ona🤔
mój plan nie jest jakiś tragiczny – w piątek wracam do domu wcześniej niż w inne dni, na to liczyłam
jest jeden dzień w którym nie mam wf – świetnie
jak już się rozkręcę w tym wszystkim – nowa szkoła, nowi nauczyciele – to we wpisie i w „o mnie” będzie rozkład kiedy co wstawiam, co ułatwi mi wszystko
doszła do mnie moja bluza z https://fesswybitnie.com i jest cu-do-wna!
dobra, teraz się żegnam i lecę pisać
btw; kiedy nie piszę od jakiegoś czasu, np kilka dni odczuwam tego skutki i powiem wam, że kocham to całkowicie.
nawet jeśli nie umiem tego robić – będę to robić.
uszczęśliwia mnie to
chciałabym, żeby ktokolwiek czytając moje opowiadania chociaż raz się uśmiechnął

dobra, koniec tego wpisu, bo jest nudny i za długi, co nie?
wszystkiego dobrego na nowy rok szkolny!
ps. kupiłam 2 kolejne książki musso, odpływam