💌~ Witam Was w nowym roku! Niech ten rok będzie lepszy. Nie jestem dobra w składaniu życzeń, ale oby Wasze marzenia się spełniły, czy coś.

⚠️ Shitpost Alert ⚠️

1. Moja psycholożka co spotkanie powtarza mi, żebym myślała pozytywnie… Gdy usłyszałam te słowa to od razu wiedziałam, że nie jest zbyt dobra w swojej dziedzinie. XD Mówię jej, że nie potrafię, a ona, że jestem młoda i powinnam patrzeć na świat pozytywnie… Jakby co ma do tego wiek? XD Stare osoby mają prawo wyrażać się negatywnie o życiu, a ja nie mogę powiedzieć, że mi się ono nie podoba? XD I jeszcze mi wmawia, że to przez mój wyraz twarzy ludzie traktują mnie inaczej, bo "mam zbyt osądzający wyraz twarzy, wyglądam jakbym każdego analizowała, nie wyrażam emocji, ani nie gestykuluję, przez co ludzie nie wiedzą co myślę i jak ze mną rozmawiać" (czy coś w tym stylu). A jakby mi przeszkadzało, że ktoś jest za bardzo ekspresywny, to co? Nikogo nie obchodzi? XD Nice.
Imo jak jakiś psycholog nie próbuje Was zrozumieć, tylko narzuca Wam, co powinniście robić i jacy być, to uciekajcie, jeśli na serio chcecie pomocy specjalisty.

2. Dlaczego wszędzie trzeba dodać swoje trzy grosze o lgbt+? Jest sobie filmik o grubych osobach, otyłości, zaburzeniach odżywiania i o tym, jak ciężko jest takim osobom, a w komentarzach nagle ni z gruchy ni z pietruchy, że osoby o odmiennej orientacji czy wyglądzie też należy szanować… OK, ALE NIE O TYM TERAZ MOWA, BRO. To tak, jakby filmik był o klockach lego, a ktoś: "puzzle też są fajne". Pomijając ten fakt, to laska z filmiku dobrze zrobiła wytykając, że ludzie wkurzają się, że jak jakaś gruba osoba wystąpi w jakiejś reklamie (np. bielizny czy ubrań) to "promocja otyłości", a jak szczupli ludzie wystąpią w reklamie niezdrowej żywności to już nikt na nich nie najeżdża, że promują otyłość… A co prowadzi do otyłości? Żarcie czy ubrania?

3. Irytuje mnie fakt, że jakikolwiek serial czy film nie wyjdzie, to każdy będzie robił z postaci występujących osoby homoseksualne. "Squid Game", "Stranger Things", "Wednesday"… Spoko, możecie lubić shipy, ale na siłę mówienie, że "po ubraniach wnioskuję, że ona jest lesbijką", jak to było w przypadku Nancy, albo "Jenna powiedziała, że Wednesday i Enid mogłyby być parą", albo najlepsze – uważanie, że jak dwie dziewczyny zakumplowały się w trakcie uczestnictwa w programie na śmierć i życie, to od razu miłość, a nie przyjaźń. Jak ubiera się lesbijka? Jak rozpoznać ją po ubraniu? A jak np. hetero musi być ubrany? Masakra.

4. Chciałabym czwartą gwiazdkę przy "Pisarzu".

Have a nice night/day.🌙