No dobra….
Ten wpis będzie: Nudny, prywatny i totalnie bezsensu dla niektórych.
WIĘC JEŚLI NIE CHCESZ…. NIE CZYTAJ….
Zależy mi by przeczytało to jednak pare osób – @mARTa.SA – myśle że powinnaś to przeczytać bo jesteś w temacie przyjaciela FUMO.
Jeśli jednak NIE WIESZ O CO CHODZI… Mam przyjaciela (kaszel) Miałam przyjaciela. Miał na imie Kuba. Dawno Dawno temu ja i Kuba chodzilismy razem do przedszkola, potem do szkoły – Było…. różnie. Raz nie miałam siły i miałam ochote go uderzyć mówiąc że mam dość, raz rzucałam się za nim w pogoń bawiąc w berka…. Dziś bardzo ważna dla mnie osoba uświadomiła mi że ważną osobą… Była.
To koniec.
Wiem…. Nie wiesz o co chodzi…. Powiedzmy że Kuba znany również jako Góra Lodowa czy przyjaciel FUMO… Zawiódł. Po raz setny. Po raz setny mnie obraził, po raz setni ośmieszył, po raz setny przedstawił mnie jak czystego debila (W dodatku przed chłopakiem z którym BARDZO chcę się zaprzyjaźnić bo widze jak się dogadujemy)…. Mam dość.
(@InnaDziewczyna …. Ty już dawno powiedziałaś że nie masz siły na tracenie czasu dla niego. Ja zorientowałam się puźno. Zorientowałam się DZISIAJ…)
A co do CIEBIE. Osoby ktora to czyta nie wiedząc o co chodzi…. Mam do ciebie prośbe. Morzesz ją olać. Możesz ją…. Możesz z nią zrobić co chcesz… Ale wysłuchaj.
NIE TRAĆ CZASU NA OSOBY KTÓRE NIE SĄ CIEBIE WARTE… To słowa bardzo w cholere mądrej laski… Ale jednak…. Ale jednak ja nie żałuje tych dobrych chwil FUMO. Były cudowne. Berek, chowany o północy – To były najlepsze zabawy świata… Wiem że tego nie czytasz. Ale i tak…. Nie żałuje tego czasu – ale… ale jednak mogłam go poswięcić mniej… 1/5 tego ile ci go dałam wykorzystałeś dobrze ale pozostałe 4/5… To czysta pomyłka. Już dłużej nie mogę…
Przepraszam…. Musiałam to napisać – Jeśli czujesz że zmarnowałaś 5 minut życia napisz komentarz z tą informacją – Będę wiedziała :)
PS: TAK WIEM ŻE TO BEZSENS TEGO NIE MUSISZ PISAĆ!

Jeśli nie lubisz budynku zaczynającego sie na „S” a kończoncego na „A” Nie czytaj tego wpisu….
Ostrzegałam
Jutro szkoła!!!!!
(Jeśli mnie teraz nienawidzisz… Przepraszam)
Dokładnie jutro, włorze plecak na plecy i powędruje do tego „Cudownego” Miejsca… Jedyne co mnie tam ciagnie to ludzie… Tylko ONI mnie trzymają tam przy życiu. Tak czy siak po tej okropnej wiadomości przyszła czas na drugą (Tak wiem że każdy teraz dodaje taki wpis ale musze i ja to zrobić) … A więc tak… Wiem że wiesz o co chodzi – We wrześniu nie będę miała tyle czasu na pisanie. Ale będę tu – i mam nadzieje że wy tu będziecie! Kocham was xx
(W ramach przeprosin dla każdego kto skomentuje ten wpis albo da serduszko wyjawie jaks mini tajemnice)
Hahahhaha mam dobry humorek sorki….
Miłego dnia!!! :D