Mam dla Was ważną wiadomość, za którą strasznie Was przepraszam…
Po prostu nie wyrabiam się z tym wszystkim… Moje marzenia, obowiązki, przyjemności zostały skłócone i wysłane w kosmos, powodując chaos w mojej głowie…
Przez tą metaforę chcę Wam dać do zrozumienia, że się nie wyrabiam… Obowiązki, to nie tylko nauka, na którą nawet nie starcza mi czasu, czy zajęcia dodatkowe, które mam dosłownie codziennie… Ale są to też obowiązki domowe, pomaganie rodzicom, bądź zajmowanie się siostrą, gdyż nie chcę się od niej oddalić przez naukę…
Moje marzenia… Chciałabym założyć kanał na yt, ale zwyczajnie nie mam czasu… Marzę, by nagrywać, jak rysuję, jak robię w gimpie różne rzeczy… Po prostu jak tworzę…
Przyjemności to oczywiście rysowanie, czy pisanie dla Was opowiadań…
Jednak… Czy da się to wszystko pogodzić?
Abyście nie myśleli, że chcę od Was uciec, przeczytajcie rozkład przypadkowego dnia:
Jak zawsze od siódmej trzydzieści jestem w szkole i zaczynam lekcje. Nie dość, że wstaję o 6;00, to muszę się kisić w tej szkole do 17.. Czemu? Oczywiście, jak większość siódmoklasistów mam najwięcej 7 lekcji. Ale według tej teorii powinnam skończyć lekcje o 14, a więc dla czego wracam do domu o 17? A więc między innymi dla tego, że mam zajęcia dodatkowe… Czy to kółko z fizyki, biologii, niemieckiego, chór, czy może jeszcze basen (A chodzę na sekcję, czyli 2 godziny + ubrać się itp.) zawszę wrócę do domu około 16-17. Również i tam nikt nie da mi spokoju, bo moi rodzice i tak uważają, że mało robię, siedząc w tej budzie (szkole) kilka cennych godzin mojego marnego życia, więc muszę pomóc przy obiedzie, ogarnąć dom (posprzątać) i oczywiście zając się siostrą, o czym wspomniałam wcześniej. Potem muszę się uczyć i zwyczajnie brakuje mi czasu na zwykłe przyjemności, czy marzenia.
Co przez to chcę Wam powiedzieć? Czy chcę odejść? A może zawiesić swoją działalność na tej stronie?
Jak widzicie, muszę wybrać… Przyjemności i marzenia, czy liceum, do którego idę już za dwa lata, a i tam nie będzie łatwiej.
Otóż… Chcę sobie zrobić odpoczynek. Będę wchodzić zazwyczaj w niedzielę, czy w jakieś święta. Np. ferie świąteczne, ferie zimowe, czy ferie wielkanocne.
Wiem, mało czasu… Mało czasu na to co kocham… Mało czasu będę poświęcać na marzenia, przyjemności, czy na Was…
Ale zrozumcie mnie… Ja się nie wyrabiam…
Za niedługo pojawi się Q&A, tylko wymyślcie jeszcze 10 pytań, żeby to było 50 faktów o mnie, a nie 40 xd….
Potem quiz hallowinowy (czy jak to się pisze), ale nic już nie planuję innego na październik. Między czasie może mi się uda coś napisać z TOSZAP-u, ale nie obiecuję.
Mam nadzieje, że mnie zrozumiecie i przepraszam Was jeszcze raz.
Wasza
~@harrypotterquiz

Kochani…
Wiem, że to drugi już wpis w tym dniu, i przepraszam, ale mam dla Was ważną nowinkę :P
Niniejszym ogłaszam (Ta powaga xd) , że wszystkie OS z mojego konta zostaną usunięte.
Chodzi mi o to, że mało z was interesuje się krótkimi opowiadaniami, a więc mało ich czyta. A szkoda, bo takie OS zazwyczaj są bardzo ciekaw :3 Nie chcę mieć na profilu rzeczy, których w ogóle nikt nie czyta, więc postanowiłam je usunąć, skoro się nimi nie interesujecie.
Czekam do jutro do 18;00 na waszą opinię, może ktoś przez ten wpis skusi się na przeczytanie choć jednego OS? Jeśli jednak, powiecie, że ich nie lubicie, ja je usunę. I nie bójcie się krytykować, o to w tym przecież chodzi :)
~@harrypotterquiz

Witam, co tam u Was? Ja już piszę „Time for love” :3 Na jutro nic nie mam do szkoły, więc będę pisać i pisać, więc w tym tygodniu się pojawi (chyba) na 100%. XDD Taaaa… „chyba na 100%” XD
A potem Wasz wyczekiwany „TOSZAP”, który nie wiadomo czemu ma tylko 16 serduszek :( No ale co tam, może jeszcze ktoś to będzie chciał czytać XDD
~@harrypotterquiz