Hejj
Co tam u Was ? Ja siedzę sobie w szkole i za chwilę mam sprawdzian z angielskiego. Dzisiaj mam na szczęście bardzo mało lekcji. Dzisiaj powinna wpaść tutaj dziesiąta część moich rysunków, bo już za długo wegetuje w moich szkicach. Miałam się dawno za nią zabrać, ale bardziej skupiłam się na absurdach życiowych. Walentynkowy specjał tej serii jest praktycznie gotowy, pozostaje tylko czekać na 14.02
Tak więc nie jest chyba źle. Trzymajcie się ciepło moje kochane duszyczki ❤️

Właśnie się zastanawiam czy nie rozpocząć nowej serii. Tak się składa, że zapomniałam jak chciałabym ją nazwać (T_T) ale chodziłoby o to, że wyrażam swoje zdanie na temat różnych (nie wiem jak to określić) absurdów życiowych, które zauważam u siebie w życiu, moglibyście też podsyłać mi wasze przemyślenia, lub tematy które chcecie bym omówiła.
Przykładowo będę omawiać fakt, że niektórzy ludzie życzą zawsze na urodziny czy święta dobrych ocen w szkole, a później trochę się w sumie śmieją z faktu, że ma się dobre oceny.
Dajcie mi znać co o tym myślicie i czy chcecie by taka seria się pojawiła.