𝗣𝗿𝘇𝘆𝘁𝘂𝗹𝗮𝗻𝗶𝗲 𝗽𝘀𝗮 𝗶 𝗰𝘇𝘆 𝗽𝗶𝗲𝘀 𝘁𝗼 𝗹𝘂𝗯𝗶
Zacznijmy od tego, dotyk dla psa jest zupełnie inaczej odbierany niż przez ludzi. Często pies może go traktować jako rzucone wyzwanie, niebezpieczeństwo a nawet sposób dominacji nad nim.
Spontaniczny przytulas to najbardziej intuicyjny ludzki sposób na okazanie uczuć. Przytulając się do bliskich, czujemy się bezpieczni i spokojni. Odruchowo zakładamy, że tak samo musi się czuć tulony przez nas pupil. Zauważył to i zbadał amerykański psycholog z British Columbia University, Stanley Coren. Przeanalizował on mowę ciała uwiecznionych na fotografiach psów przytulanych przez ludzi. Aż 8 na 10 psiaków było wyraźnie zestresowanych! Tylko w 7% przypadków zwierzę było zrelaksowane!Objęcie ramionami psa powoduje, że jego ruchy są chwilowo skrępowane. Zwierzak może to odebrać jako znak naszej dominacji. Nie tylko odczuwa dyskomfort, ale także może zareagować agresją! Dlatego zawsze powinno się dawać psu swobodę – zawołać go i jeśli przybiegnie, to wówczas poświęcić mu chwilę na głaskanie. Oczywiście jest szansa, że akurat Twój pies dobrze się czuje w objęciach, ale trzeba dobrze orientować się w psiej mowie ciała, aby się o tym przekonać. Pamiętajmy, żeby inicjować kontakt przez zawołanie psa do siebie i dać mu szansę zadecydować, czy ma ochotę na pieszczoty. Nie wolno do niczego zmuszać pupila, a zwłaszcza przeszkadzać mu podczas odpoczynku! Bardzo często, kiedy przytulamy swojego psiaka, on odwraca głowę w drugą stronę albo zaczyna się oblizywać. Może być też tak, że będzie się otrzepywał tuż po tym, kiedy się odsuniemy. To oznacza, że zrzuca z siebie emocje. Powinien to być dla nas jasny komunikat, że sytuacja nie była dla niego przyjemna. Psy nie lubią takiego zagarniania przestrzeni. Kiedy podchodzą do nas same i wywołują interakcję, wtedy możemy głaskać go w miejsca, w których lubi być głaskany. Przytulanie czy branie na ręce nie jest dla niego komfortowe.
PS: Mój pies-Łacio akurat już lubi przytulasy, ale jest to efekt mojej ciężkiej pracy z nim. Nie nalegałam, ale zawsze w jakimś mniejszym udziale to wplatałam. Długa była droga ale efekt jest i teraz jak go przytulę to widać że jest szczęśliwy albo po prostu ma to gdzieś haha. Ale to lepsze niż strach jak wiemy. Wam jednak nie radzę próbować psa przyzwyczajać bez doświadczenia aby nie popsuć sobie z nim relacji.

Dużo info z grupy psy to moja rodzina

Pomożecie zdobyć 200 obserwujących?😁
Możecie gdzieś wklejić, może ktoś zechce dołączyć do psiej społeczności🐾
Ps: Nazwa lekko zmieniona bo niektórzy z was myśleli że jestem facetem😂